Schizofrenia bez głosów

Moderator: moderatorzy

cremik1
zaufany użytkownik
Posty: 123
Rejestracja: sob lut 25, 2012 2:10 pm
płeć: mężczyzna

Schizofrenia bez głosów

Post autor: cremik1 »

Witam Mam pytanie ilu z was ma diagnozę schizofrenia paranoidalna tak jak ja ale nigdy nie słyszeliście głosów w swojej głowie ?
Maciejka34
zaufany użytkownik
Posty: 142
Rejestracja: sob cze 24, 2017 2:50 pm

Re: Schizofrenia bez głosów

Post autor: Maciejka34 »

ja mam taką diagnozę i nie miałam głosów. same urojenia i lęki.
"Dobrze jest znać prawdę i głośno o niej śpiewać, ale lepiej znać prawdę i śpiewać o śliwkach.."
cremik1
zaufany użytkownik
Posty: 123
Rejestracja: sob lut 25, 2012 2:10 pm
płeć: mężczyzna

Re: Schizofrenia bez głosów

Post autor: cremik1 »

Maciejka34 a te urojenia i lęki miałaś wywołane antydepresantem czy same się pojawiły bo ja miałem urojenia wywołane przez antydepresanty.
Maciejka34
zaufany użytkownik
Posty: 142
Rejestracja: sob cze 24, 2017 2:50 pm

Re: Schizofrenia bez głosów

Post autor: Maciejka34 »

sama już nie wiem. bo zanim dostalam ataku psychozy to wcześniej przez kilka dni brałam escitalopram przepisany od lekarki rodzinnej bo uznala ze to depresja. źle się po nim czułam więc odstawiłam no i w ciągu kilku dni nastapila psychoza.. tak ze może to i przez ten lek.
Ale jak dostalam depresję popsychotyczna to też liczyłam ją antydepresantem-seronilem. ten mi pomógł Ale miałam do tego silna obstawe leków przeciwpsychotycznych. aha, i miałam jeden epizod psychotyczny.
"Dobrze jest znać prawdę i głośno o niej śpiewać, ale lepiej znać prawdę i śpiewać o śliwkach.."
ODPOWIEDZ

Wróć do „głosy”