Więzienie

[Niemamnie]

Czy jak idziecie do więzienia to podajecie leki jakie bierzecie czy też idziecie na ryzyko i nic nie mówiąc wyrywacie się wcześniej do szpitala?
Biegłemu też najlepiej mówić, że jest się zdrowym ponieważ on nie przepisuje leków.

[Niemamnie]

Dostałem na forum groźbę zgłoszenia mnie na policję więc rozważam co by było gdyby, zresztą napisałem tej osobie, że jak będzie do mnie pisała nadal to ja ją zgłoszę na policję za nękanie. Odbiłem piłeczkę.

[Kiciuś_XXL]

Osobiście uważam, że każdy ma coś za uszami i jest dobrym kandydatem by trafić za kratki
Mniejsza o to. Ja bym zastanowił się jak uniknąć więzienia. Chyba, ze ktoś lubi być ruchanym w odbyt i robić po kolei każdemu mocniejszemu loda, o znęcaniu psychicznym nie wspomnę.
Jak uniknąć? Z pomocą przychodzi moja diagnoza" schizofrenia" Trzeba naprawdę coś ciężkiego przewinąć by tam trafić, bez pouczenia. Jeśli chodzi o moją osobę to przekonywałbym, ze jestem chorym i wymagam leczeniu farmakologicznemu. Mniejsze zło, trafić do szpitala. Dla mnie o niebo lepszy szpital i pokorne łykanie tabletek.

Znam dużo osób, zdrowych, którzy spędzili czas w więziennej celi a potem trafili do szpitala psychiatrycznego, co sobie bardzo chwalili.

[Niemamnie]

Prawie by mi się oberwało za obrazę uczuć religijnych, o mały włos.

[Niemamnie]

Teraz jak mam metodę to mogę zaeksperymentować z Czeskim MDMA (Extazy).
W Polsce sprzedają MDA i jest ono groźne dla zdrowia.
Kupiłbym wagę laboratoryjną i odmierzał codziennie 1/20 tabletki.
Tylko muszę się wybrać na wycieczkę i przywieźć.
Nawrót za granicą byłby niewskazany, lepiej eksperymentować w Polsce.
Celem byłoby podniesienie pozytywnych uczyć i podleczenie fobii społecznej.