Książki, które warto przeczytać
Moderator: moderatorzy
Książki, które warto przeczytać
Nie ma to jak dobra książka, książka jest dobra na wszystko, właśnie czytam "Rzeźnię numer pięć" Vonneguta.
Szczególnie cenię sobie Hemingweya, Dostojewskiego, Conrada.
Z literatury lżejszej i bardziej rozrywkowej: Sapkowskiego, Tolkiena, Lema, Dicka, Kinga.
Czytam właściwie wszystko co wpadnie mi w ręce.
Piszcie jakie książki odcisnęły się w Waszej pamieci - autor, gatunek, tematyka nieważna.
Szczególnie cenię sobie Hemingweya, Dostojewskiego, Conrada.
Z literatury lżejszej i bardziej rozrywkowej: Sapkowskiego, Tolkiena, Lema, Dicka, Kinga.
Czytam właściwie wszystko co wpadnie mi w ręce.
Piszcie jakie książki odcisnęły się w Waszej pamieci - autor, gatunek, tematyka nieważna.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
u mnie zdecydowane piętno odcisnęła liryka. przeważnie poetów uznawanych za 'przeklętych'.. takich jak (znany pewnie bardzo dobrze tu) rafał wojaczek, andrzej babiński (chorował na schizofrenię, tak baj de łej), włodzimierz szymanowicz, kazmierz ratoń, charles baudelaire czy arthur rimbaud.
jest to też związane z tym, że nie umiem jakoś przeczytać zbyt dużych form pisanych. nie umiem się zbyt dobrze skupić.
krótsze formy są zdecydowanie bardziej przystępne i wymagają bardziej rozległego, abstrakcyjnego myślenia - z czym problemu nie mam (stety lub niestety). nie trzeba się skupiać na kolejności wydarzeń, bohaterach, itp.
najbliższym mi jednak prozaikiem jest franz kafka - jego opowiadania (wszystkie!) i "proces" to arcymistrzostwo.
o.
jest to też związane z tym, że nie umiem jakoś przeczytać zbyt dużych form pisanych. nie umiem się zbyt dobrze skupić.
krótsze formy są zdecydowanie bardziej przystępne i wymagają bardziej rozległego, abstrakcyjnego myślenia - z czym problemu nie mam (stety lub niestety). nie trzeba się skupiać na kolejności wydarzeń, bohaterach, itp.
najbliższym mi jednak prozaikiem jest franz kafka - jego opowiadania (wszystkie!) i "proces" to arcymistrzostwo.
o.
Gibsona, tak z ciekawości, poszukam na półkach mojej biblioteki.
Proces to chyba jedna z najbardziej schizofrenicznych książek w historii literatury. Swego czasu zaczytywałem się Kafką i Joycem, teraz te książki nazbyt kojarzą mi sie z chorobą...
Pozdrowienia!
Proces to chyba jedna z najbardziej schizofrenicznych książek w historii literatury. Swego czasu zaczytywałem się Kafką i Joycem, teraz te książki nazbyt kojarzą mi sie z chorobą...
Pozdrowienia!
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
Wszystkie książki Kena McClurego np. Szpital śmierci, Puszka Pandory, Dawca - typowe thrillery medyczne bardzo wciągające.
Mi się bardzo spodobała książka "Weronika postanawia umrzeć" Paulo Cohello, czytałam ją wiele razy pod różnymi kątami. Jest w niej nawet poruszony problem schizofrenii.
Mi się bardzo spodobała książka "Weronika postanawia umrzeć" Paulo Cohello, czytałam ją wiele razy pod różnymi kątami. Jest w niej nawet poruszony problem schizofrenii.
Każdy zachód jest zapowiedzią poranka, Uśmiechaj się codziennie bo warto, niezależnie od pory dnia
Weronię czytałem parę lat temu, o ile dobrze pamiętam rzecz jest o dziewczynie, która usiłuje popełnić samobójstwo, trafia do psychiatryka i tam sie zakochuje. Fajna książka, ale dosyć naiwna.
Czytałem też jakiś wywiad z McClurem - gość wykonywał zawód lekarza, chyba że pomyliło mi sie z kimś innym.
Czytałem też jakiś wywiad z McClurem - gość wykonywał zawód lekarza, chyba że pomyliło mi sie z kimś innym.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
- marcelinka
- zaufany użytkownik
- Posty: 7964
- Rejestracja: czw sty 25, 2007 7:24 pm
- Kontakt:
- aaa
- zaufany użytkownik
- Posty: 202
- Rejestracja: pn wrz 06, 2004 10:59 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Właśnie skończyłem czytać "wygrana walka ze schizofrenią" :
Autor: Arnhild Lauveng
Tytuł: Byłam Po Drugiej Stronie Lustra.
Polecam . .
Autor: Arnhild Lauveng
Tytuł: Byłam Po Drugiej Stronie Lustra.
Polecam . .
"Pobyt w szpitalu grozi kalectwem lub śmiercią"
-- http://pl.youtube.com/watch?v=ryyo9CqyeSI --
-- http://pl.youtube.com/watch?v=ryyo9CqyeSI --
Książki, które warto przeczytać
U.K. Le Guin "Czarnoksiężnik z Archipelagu"
Do dostania za grosze w "księgarniach taniej książki",
albo - niewiele drożej - na Allegro.
(Książka jest znakomita, a jest tania bo nie jest nowością,
no i w ogóle jest to wydanie broszurowe)
Do dostania za grosze w "księgarniach taniej książki",
albo - niewiele drożej - na Allegro.
(Książka jest znakomita, a jest tania bo nie jest nowością,
no i w ogóle jest to wydanie broszurowe)
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 113
- Rejestracja: pn lis 05, 2007 12:59 am
- Lokalizacja: pol-zach
Re: Książki, które warto przeczytać
Wczoraj skończyłem czytać "Obłęd' Krzysztonia. Trzy opasłe tomy, akcja pierwszego opisuje narodziny szaleństwa i rozgrywa się na wolności, dwóch pozostałych dzieje się już w Tworkach. Czytałem, jak opowieść kogoś znajomego, świat opisywany wydawał mi się całkowicie normalny, normalniejszy niż ten, który otacza mnie dzisiaj. Wydarzenia rozgrywają się w 1971r., więc można sobie porównać na ile zmieniły się realia psychiatryków. Co do zakończenia mam mieszane uczucia, niby optymistyczne, ale znając dalsze losy autora, chyba płonny to optymizm. Warto przeczytać.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
Re: Książki, które warto przeczytać
Kiedyś czytałem: Cortazara, Marqueza, Wilde’a, Czehowa, Hamsuna, Tolkiena, Kinga, Mastertona, Cohello, Łysiaka. Na koniec tej wyliczanki nazwisk musze powiedzieć, że w ciągu osatniego roku nie przeczytałem żadnej książki, dlatego miło jest powspominać.
Re: Książki, które warto przeczytać
Boguś, Ty najwyraźniej nie pasujesz do tego forum. Tu wszyscy tacy głupi, niepojętni. A Ty, taki inteligentny musisz wszystkim wszystko tłumaczyć. Podziwiam twoja energię. Ale Ty sie tu chłopie marnujesz, może zostań doradcą naszego miłościwie nam panującego prezydenta. Bo jak nic pasujesz do jego sztabu.
Kraj będzie wreszcie mądrze rządzony, a my odetchniemy!
Kraj będzie wreszcie mądrze rządzony, a my odetchniemy!
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
Re: Książki, które warto przeczytać
Boguś, toć ja z życzliwości to napisałem. Pełen szacunku jestem zarówno do Ciebie jak i miłościwie nam panującego.
Co do wizji to o nie moje oczy niegodne są patrzeć na Ciebie, blask mądrości z Ciebie bijący mógłby mnie oślepić.
Co do wizji to o nie moje oczy niegodne są patrzeć na Ciebie, blask mądrości z Ciebie bijący mógłby mnie oślepić.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
Re: Książki, które warto przeczytać
Pijam rzadko i nie z byle kim.
Dobranoc
Dobranoc
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
Re: Książki, które warto przeczytać
Na pewno "Król szczurów" Jamesa Clavella.Nie będę pisał swoich refleksji bo pewnie zdradziłbym znaczną część fabuły.Warto przeczytać.
Lubię również prozę Charlesa Bukowskiego.Zamawiam przez internet jak mam więcej pieniędzy bo w mojej małej bibliotece nie mają czegoś takiego.Słyszałem,że Bukowskiego w Polsce w ogóle trudno jest dostać.Jego "Z szynką raz" bardzo przyjemnie się czytało.Bukowski pisał szczerze,na przekór snobizmowi i miał świetne poczucie humoru.Jak czytałem jego drugą powieść "Kobiety" to śmiałem się sam do siebie.Zbiór opowiadań "Najpiękniejsza dziewczyna w mieście" też na poziomie.Również "Szmire" wspominam bardzo dobrze.Świetna na poprawienie humoru.
"Ćpun" Williama Borroughsa bardzo mi się podobał.Szkoda,że w bibliotece nie ma więcej jego twórczości.Przeczytałbym jego "Pedała".Też pisarz z polotem.
Kiedyś czytałem więcej ale tak naprawdę to przynajmniej według mnie nie ma nadmiaru wartościowych książek.Większość zapominam bo przeczytaniu.
Lubię również prozę Charlesa Bukowskiego.Zamawiam przez internet jak mam więcej pieniędzy bo w mojej małej bibliotece nie mają czegoś takiego.Słyszałem,że Bukowskiego w Polsce w ogóle trudno jest dostać.Jego "Z szynką raz" bardzo przyjemnie się czytało.Bukowski pisał szczerze,na przekór snobizmowi i miał świetne poczucie humoru.Jak czytałem jego drugą powieść "Kobiety" to śmiałem się sam do siebie.Zbiór opowiadań "Najpiękniejsza dziewczyna w mieście" też na poziomie.Również "Szmire" wspominam bardzo dobrze.Świetna na poprawienie humoru.
"Ćpun" Williama Borroughsa bardzo mi się podobał.Szkoda,że w bibliotece nie ma więcej jego twórczości.Przeczytałbym jego "Pedała".Też pisarz z polotem.
Kiedyś czytałem więcej ale tak naprawdę to przynajmniej według mnie nie ma nadmiaru wartościowych książek.Większość zapominam bo przeczytaniu.
Od lat najmłodszych, lat dziecinnych,
Życ ani patrzeć tak jak inni
Nie mogłem; ze wspólnego zdroju
Nie płynie też namiętność moja.
Życ ani patrzeć tak jak inni
Nie mogłem; ze wspólnego zdroju
Nie płynie też namiętność moja.
Re:
W tematyce "wyklętych" bardzo mnie kilka lat temu zafrapował sławetny "Amok" rodzimego infamisa Krystiana B. Do dziś zresztą nie mogę odżałować, że poczywszy go ongi znajomej nie naciskałem na zwrot, bo obecnie zbiłbym na tej książeczce kilka dniówek.jeremi pisze:u mnie zdecydowane piętno odcisnęła liryka. przeważnie poetów uznawanych za 'przeklętych'.. takich jak (znany pewnie bardzo dobrze tu) rafał wojaczek, andrzej babiński (chorował na schizofrenię, tak baj de łej), włodzimierz szymanowicz, kazmierz ratoń, charles baudelaire czy arthur rimbaud.
Re: Książki, które warto przeczytać
Z literatury polskiej ostatnich lat na pewno Madame Antoniego Libery i Paweł Huelle zwLaszcza Mercedes-Benz i zbiór opowiadań Byłem samotny i szczęśliwy, a z obcej Kundera (całość) czy Moskwa-Pietuszki , Czarodziejska góra, Mistrz i Małgorzata, Blaszany bębenek i masę innych. Ostatnio odświeżałam sobie Mikołajki a obecnie trochę męczę Dolinę Issy. A i jeszcze skończyłam Chrystus z karabinem na ramieniu Kapuścińskiego. RozdziaL o Gwatemali wstrząsający
Re: Książki, które warto przeczytać
Jestem w trakcie czytania "Archipelagu Gułag" Sołżenicyna. Przerażające do czego człowiek jest zdolny, aż chciałoby się, żeby to była mroczna fantastyka, a nie literatura faktu.
GOCHA, w wątku o filmach piszesz o "Samotności długodystansowca", ja czytałem opowiadanie i bardzo mi się podobało - w wolnej chwili sięgnę po film.
GOCHA, w wątku o filmach piszesz o "Samotności długodystansowca", ja czytałem opowiadanie i bardzo mi się podobało - w wolnej chwili sięgnę po film.
...zwierzę morskie, które żyje na lądzie i chciałoby fruwać
Re: Książki, które warto przeczytać
Z rzeczy bardziej przyziemnych to
"Sztuka skutecznego porozumiewania się"
http://www.gwp.pl/product/115.html
"Sztuka skutecznego porozumiewania się"
http://www.gwp.pl/product/115.html