boje sie dopiero za tydzien do egzorcysty
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tym dziale można pisać teksty wykraczające poza uporządkowaną dyskusję na konkretny temat. Nie polecam go osobom szukającym spokojnej rozmowy.
W tym dziale można pisać teksty wykraczające poza uporządkowaną dyskusję na konkretny temat. Nie polecam go osobom szukającym spokojnej rozmowy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 1453
- Rejestracja: pn gru 15, 2014 5:47 pm
- Status: trener interpersonalny
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 560878
boje sie dopiero za tydzien do egzorcysty
mysle trzezwo jestem na lekach dobrych na solianku diabel chcial zebym nie trafil teraz do egzorcysty.jade tam za tydzien z chrzestnym i z babka powiedzialem jej dzisiaj ze jak bedziemy wracac a ona zacznie sie dziwnie zachowywac zeby mnie zniszczyc psychicznie po egzorcyscie dam jej w gebie powiedziala ze ok.to moze byc koniec jesli jestem jakims tam malutkim wyslannikiem Bozym albo swiat po mojej tam wizycie i pozbyciu sie diabla stanie sie lepszy ale tak tez moze byc takze powodzonka zyczcie w ta niedziele ciocia powiedziala zebym zadzwonil i jej maz i moj chrzestny ma mnie tam zawiesc dla ksiedza tez jebne jesli to mason-iluminata trzymam reke na pulscie z Jezusem Amen.i pamietajcie rozwalamy ta imprezke !
jestem urodzonym przywodca
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...
"Kto nie wygra sam ze sobą, ten nie zwycięży nigdy"
bylem juz na piensku siedmiu piekiel ale teraz...chyba sie nawet nie spoce...