6 błogosławieństw choroby psychicznej
Moderator: moderatorzy
6 błogosławieństw choroby psychicznej
w skrócie:
1. hojność
2. duchowość
3. empatia
4.skłonność do akceptacji
5.odwaga
6. kreatywność
bezp. link do artykułu (niestety po ang, mogę spróbować przetłumaczyć, jeśli ktoś chce):
http://www.huffingtonpost.com/jonathan- ... r-together
PS. Huffington Post ma osobny dział dla osób po kryzysach psychicznych.
1. hojność
2. duchowość
3. empatia
4.skłonność do akceptacji
5.odwaga
6. kreatywność
bezp. link do artykułu (niestety po ang, mogę spróbować przetłumaczyć, jeśli ktoś chce):
http://www.huffingtonpost.com/jonathan- ... r-together
PS. Huffington Post ma osobny dział dla osób po kryzysach psychicznych.
"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Marek Aureliusz.
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Największym błogosławieństwem choroby psychicznej jest spalenie się w dotychczasowym środowisku.
Można wyruszyć na podbój świata bez żalu.
Można wyruszyć na podbój świata bez żalu.
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
hehe, dobrecezary123 pisze:Największym błogosławieństwem choroby psychicznej jest spalenie się w dotychczasowym środowisku.
Można wyruszyć na podbój świata bez żalu.

Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Tak, oczywiście. Trochę jak bycie rodzicem dziecka z Downem wynosi opiekunaAMerei pisze:w skrócie:
1. hojność
2. duchowość
3. empatia
4.skłonność do akceptacji
5.odwaga
6. kreatywność
na wyżyny rodzicielstwa, dostarczając nieprawdopodobnie wzniosłych doznań niedostępnych dla rodziców dzieci nie obdarzonych błogosławieństwem ZD.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Choroby nie niosą ze sobą żadnych pozytywnych cech, one pojawiają się pomimo choroby.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
znowu nie zrozumiałeś, no ale każdy patrzy przez własny pryzmat.Wspaniale pisze:Tak, oczywiście. Trochę jak bycie rodzicem dziecka z Downem wynosi opiekuna
na wyżyny rodzicielstwa, dostarczając nieprawdopodobnie wzniosłych doznań niedostępnych dla rodziców dzieci nie obdarzonych błogosławieństwem ZD.
chorzy na f20 są różni i nie można uogólniać, można jednak zaryzykować stwierdzenie, że są wśród nich ludzie, których doświadczenie choroby czegoś nauczyło, zyskali wspomniane w artykule dobre cechy. nawet z najgorszych doświadczeń można wynieść coś dobrego. nie traktuję tej choroby jako daru z nieba, próbuję znaleźć w niej jakieś plusy a to różnica, niestety nie dla wszystkich widoczna.
"Wszystko co słyszymy jest opinią, nie faktem. Wszystko co widzimy jest punktem widzenia, nie prawdą." Marek Aureliusz.
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
najgorsze doświadczenie to takie bez Nieba bez szczęśliwego zakończenia
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Oczywiście, że warto szukać plusów w każdej sytuacji. Choroba zamyka pewne drzwi, ale otwiera inne. Mnie nauczyła, że nic nie jest trwałe i że wszystko łatwo stracić. To uczy pokory.AMerei pisze: nie traktuję tej choroby jako daru z nieba, próbuję znaleźć w niej jakieś plusy a to różnica, niestety nie dla wszystkich widoczna.
Pozdrawiam.m.
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Tak, zgadzam się z moi. Choroba sama w sobie jest bez sensu i jest niepotrzebnym cierpieniem. Jeśli jednak wyciągnąć jakąś naukę z zachorowania, to okazuje się ono wielkim błogosławieństwem.

Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Dla mnie ta choroba nie jest bez sensu , jest skutkiem wielowarstwowej przyczyny , bardzo roznej dla kazdego z nas , i chociaz nazywana tak samo , kazdy z nas doswiadcza tej choroby zupelnie inaczej , nie ma 2 takich samych schizofrenii , tak jak nie ma 2 takich samych osobPetruccio pisze:Tak, zgadzam się z moi. Choroba sama w sobie jest bez sensu i jest niepotrzebnym cierpieniem. Jeśli jednak wyciągnąć jakąś naukę z zachorowania, to okazuje się ono wielkim błogosławieństwem.
pytanie jest czemu taka choroba sie pojawila , i czy jest to naprawde choroba ?
w usa mowi sie ze nie ma zadnych podstaw fizjologicznych aby stwierdzic , ze schizofrenia to fizyczny defekt umyslu w jakiejkolwiek postaci , czyli jakas zaburzona chemia umyslu czy inne brednie jak uszkodzony mozg
nie ma na to zadnych dowodow i potwierdzen tego mozna szukac w anglojezyczniej niezaleznej literaturze naukowej , wywiadach , filmach dokumentalnych , pracach naukowych itd
wiec sprawa jest prosta , te wszystkie cechy wymienione wyzej w temacie , te 6 blogoslawionych cech , to poprostu charakterystyka ludzi podatnych na schizofrenie a nie cechy wynikle ze schizofrenii
nauczylismy sie zwalac wine na schizofrenie na los , wady mozgu itd , a okazuje sie ze to bledne myslenie , i ze na kazdym kroku psychiatrzy wciskajacy leki wmawiaja nam nie fakty naukowe tylko ich wlasnie przypuszczenia , ktore nie maja zadnych potwierdzen w nauce
wg mnie schizofrenia powodowana jest przez te blogoslawione cechy wlasnie , sam posiadam wszystkie z nich i dokladnie widze koneksje pomiedzy nimi a tym dlaczego zachorowalem
duza wrazliwosc u nas , powoduje ze jestesmy ranieni bardzo dotkliwie przez ludzi wykorzystujacych te wlasnie blogoslawione cechy naszego charakteru do wlasnych celow , albo zeby nam personalnie zaszkodzic
ot taki moj punkt widzenia
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
schizofrenia pomaga mi usytuować się w społeczeństwie bardzo ją lubię nie mam nawet wrażenia że ktoś mnie wykorzystuje kiedy ktoś mi mówi czubku oddaje mi przysługę ponieważ chcę aby moje ego było na właściwym miejscu upokorzenia są mi bardzo pożyteczne.
Największym przejawem geniuszu kobiety jest miłość macierzyńska.
Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Choroba psychiczna jest przekleństwem, a nie błogosławieństwem. W żadnej chorobie nie ma nic optymistycznego, chociaż zdarzają się różne dysfunkcje, powodujące, że osoby ze źle funkcjonującym mózgiem odkrywają w sobie różne talenty, np. fenomenalną pamięć, umiejętność malowania.AMerei pisze:w skrócie:
1. hojność
2. duchowość
3. empatia
4.skłonność do akceptacji
5.odwaga
6. kreatywność
Nie jestem hojna, nic nie mogę zaoferować, oprócz mego prawie wiecznego utyskiwania na schizofrenię. Nie jestem uduchowiona, tym bardziej czuję się ludzka, omylna i ułomna. Nie przejawiam raczej empatii, nie w fazie remisji, bo jestem zbyt skupiona na sobie, jednak los innych nie jest mi obojętny. Empatyczna byłam tylko w stanie ostrym, jednak na szczęście mi to przeszło, bo byłam prawie jak jakaś siostra miłosierdzia, pomagałam jednemu niepełnosprawnemu, wyręczając pielęgniarki, zadowolone z takiego obrotu sprawy- to było w czasie mojej drugiej hospitalizacji. Skłonność do akceptacji przeszła mi szybko z empatią i znów denerwowały mnie osoby upośledzone, do których nic nie dociera. Nie mam w sobie żadnej odwagi, nie chcę po prostu się wychylać, ale bywam skłonna do agresji. Nie mam w sobie nic kreatywnego. W szpitalu na przymusowych zajęciach bywałam kreatywna, lepiłam coś z gliny, nawet jak się lepiej czułam i to było fajne. Teraz nie mam w sobie ani krzty kreatywności.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

Re: 6 błogosławieństw choroby psychicznej
Moim zdaniem grunt to właśnie znaleźć pozytywne strony nawet najgorszej sytuacji.jojo pisze:W żadnej chorobie nie ma nic optymistycznego
