,
Moderator: moderatorzy
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: smacznego -szkło
Wiem, że szkoda, ale raczej wyrzuć. Można sobie krzywdę zrobić, jak szkło wbije się w miogdałek, jelito lub gdzieś indziej.Gehenna pisze:czy jak się trochę najem szkła to zaszkodzi?
pękł i słoik z miodem a przecież nie wyrzucę
Pozdrawiam.m.
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8406
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: smacznego -szkło
Raczej nieeee. Musiałby być duży kawałek. Taki żeby przeciskał się i przecinał cokolwiek na odcinku usta-odbyt.
Są ludzie, którzy jedzą szkło (i nie tylko) zawodowo. Popatrz w księdze rekordów guinessa. Jeden mój znajomy kiedyś pijany zjadł pokaźny kawałek pokala (nie byłem przy tym ale słyszałem) i nic mu się nie stało.
Oczywiście, że na YT tego pełno. Ludzka pomysłowość nie zna granic:
A tu jest ten, co o nim czytałem w Guinesie (spójrzcie na listę rzeczy, które zjadł):
m.in. 18 rowerów, 400 metrów łańcucha
W Polsce by go wrzucili do psychuszki od razu.
Ale w sumie smutne. Założę się, że odcinał ogniwa i połykał, a następnie wydalał te ogniwa, aby zaistnieć.
Ciekawe jak zjadał rowery...
Są ludzie, którzy jedzą szkło (i nie tylko) zawodowo. Popatrz w księdze rekordów guinessa. Jeden mój znajomy kiedyś pijany zjadł pokaźny kawałek pokala (nie byłem przy tym ale słyszałem) i nic mu się nie stało.
Oczywiście, że na YT tego pełno. Ludzka pomysłowość nie zna granic:
A tu jest ten, co o nim czytałem w Guinesie (spójrzcie na listę rzeczy, które zjadł):
m.in. 18 rowerów, 400 metrów łańcucha



Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- miś wesołek
- zaufany użytkownik
- Posty: 8406
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
- Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
- płeć: mężczyzna
Re: smacznego -szkło
Ok. odjechałem 
Miód stwardniał? Czy lejący się jest? Ze stwardniałego chyba da się wygrzebać.

Miód stwardniał? Czy lejący się jest? Ze stwardniałego chyba da się wygrzebać.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
- Zabłąkany
- zaufany użytkownik
- Posty: 859
- Rejestracja: sob kwie 07, 2012 8:26 pm
- Status: Aktualnie się opierdalam
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 42765946
- Lokalizacja: Wołomin
- Kontakt:
Re: smacznego -szkło
A może jakby przez sitko przelać miód, to kawałki szkła zostały by w nim, a nie w miodzie.
Cel: Nic nie robiąc - osiągasz mnie. Idąc przed siebie - osiągasz mnie. Sukces zależy od tego, czy stoisz czy idziesz. Zatem jaki jest Twój cel?
- moi
- moderator
- Posty: 27824
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 12:12 pm
- Gadu-Gadu: 9
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Kontakt:
Re: smacznego -szkło
Wbiłeś sobie kiedyś ość w gardło lub migdałek? Z tego powodu, z powodu tak maleńkiej ostrej rzeczy można trafić na chirurgię urazową, bo może ona skutecznie zablokować drogi oddechowe. To samo może być z małym odłamkiem szkła.przegłosowany pisze:Raczej nieeee. Musiałby być duży kawałek. Taki żeby przeciskał się i przecinał cokolwiek na odcinku usta-odbyt.
Pozdrawiam.m.
Re: smacznego -szkło
,
Ostatnio zmieniony śr sty 06, 2016 9:37 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: smacznego -szkło
Ja lubię nieskrystalizowany. Taki zcukrzony mi nie smakuje. Ale wystarczy podgrzać i przechodzi w płynny. To fruktoza przechodzi w glukozę czy odwrotnie. Na chemii było. 

Re: smacznego -szkło
.
Ostatnio zmieniony śr sty 06, 2016 9:37 pm przez Gehenna, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: smacznego -szkło
Ze szkłem lepiej nie jeść, chociaż po rozpuszczeniu w wodzie i przepuszczeniu przez filtr do kawy może i by się dało.