Schizofrenia jest i jej nie ma.
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
W tematach dotyczących choroby proszę pisać w odpowiednim poddziale "dyskusji ogólnej".
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
http://m.newsweek.pl/co-slyszy-kukurydz ... 2,1,1.html
Jak się okazuje muzyka jest też językiem roślin.
Jak się okazuje muzyka jest też językiem roślin.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Jestem zdania, że to zmysły roślin, a nie muzyka. Wątpię żeby kukurydza czy inne, by grały i śpiewały. Jednak, jeśli potrafią wydawać dźwięki itd, czy posiadają duszę? Czy to może wszechświat działa w własnym sosie?
nic
-
- bywalec
- Posty: 1483
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 12:36 am
- płeć: mężczyzna
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Jaka jest różnica między muzyką a przekazywaniem informacji? Czy każda mowa ludzka też jest muzyką?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Jest teoria, pisałem o tym w mojej pracy licencjackiej, że mowa jest na przykład niczym śpiew ptaków. Polega to na odpowiadaniu na cieszące ucho dźwięki, innymi dźwiękami. Niczym ptak śpiewający "tu jestem i żyję". Oczywiście ptaki mogą sobie przekazywać sobie informacje, jak pszczoły swoim "tańcem".
Muzyka może przekazywać informacje typu : "to mój przekaz ziom" (poprzez rymy, tekst piosenki), lub w inny sposób, po prostu prezentując emocje w jakiejś konwencji, zależnej od dostępnych narzędzi (powiedzmy instrumentów). Jeśli ktoś potrafi to dotrze do odbiorców, ktoś inny, nie znający konwencji panujących na przykład w danym środowisku, zostanie uznany za głupka.
Muzyka może przekazywać informacje typu : "to mój przekaz ziom" (poprzez rymy, tekst piosenki), lub w inny sposób, po prostu prezentując emocje w jakiejś konwencji, zależnej od dostępnych narzędzi (powiedzmy instrumentów). Jeśli ktoś potrafi to dotrze do odbiorców, ktoś inny, nie znający konwencji panujących na przykład w danym środowisku, zostanie uznany za głupka.
nic
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Wszechświat to mechanizm. Istne perpetum mobile. Nie ma siły by się mu przeciwstawić, jedyne co można to swoje ego zrównać z ziemią i wszechświatem być. I tak się nim jest.
nic
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Silne tkwienie w materii powoduje postrzeganie wszechświata jako mechanizmu.
Opisz mechanizm przepływu form, mechanizm działa od do aż się zepsuje.
Opisz mechanizm przepływu form, mechanizm działa od do aż się zepsuje.
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Mądre, na głupie rzeczy nie odpisuję nie chce mi się ich puszczać przez moje filtry rzeczywistości.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Pisałem to w tym sensie, że "mechanizm" wszechświata nie posiada pierwotnej przyczyny, a skoro wszechświat widzimy, to nie ma on końca.
Przerwą techniczną mechanizmu będzie schyłek wszechświata, jego śmierć. Gdy powstaje nowy wszechświat, kolejne etapy się powtarzają. Obecnie znajdujemy się w fazie stabilności, dzięki czemu żyjemy i możemy rozmawiać.
Przerwą techniczną mechanizmu będzie schyłek wszechświata, jego śmierć. Gdy powstaje nowy wszechświat, kolejne etapy się powtarzają. Obecnie znajdujemy się w fazie stabilności, dzięki czemu żyjemy i możemy rozmawiać.
nic
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Będę w stanie się do tego odnieść za jakiś czas, brakuje mi na ten moment wiedzy.
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Mądry Karunka, nie chwalił się tak inteligencją i wiedzą przede mną. Miałam kiedyś nosa do niego
.

Człowiek ma żal do człowieka, a życie jak osioł ucieka.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Pain makes people change.
Zobaczysz, jeszcze przejdę Ci dzisiaj przez myśl.
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Wszechświat będzie coraz bardziej niestabilny na poziomie kwantowym wraz z czasem, świadomość będzie mogła później naginać rzeczywistość.
Dualizmy graficznie można przedstawiać jako krzywe dzwonowe, ewolucja jest stanem optimum i z lewej strony jest mutacja a z drugiej stabilność na wykresie.
Dlaczego tutaj o tym piszę?
Dlatego, że krzywa dzwonowa w tym przypadku wibruje, te wibracje wzrosną wraz z czasem.
Czasami punkt optimum np. ewolucja jest punktem startowym wyższej w hierarchii krzywej dzwonowej, tak łączą się przeciwieństwa.
Bez wyobraźni nie ogarniecie tego, wykraczam poza dane które zebrałem dotychczas.
Spróbujcie sobie wyobrazić krzywą dzwonową dla oświecenia jako optimum ja tego nie potrafię ze względu na zbyt małą wiedzę.
Dualizmy graficznie można przedstawiać jako krzywe dzwonowe, ewolucja jest stanem optimum i z lewej strony jest mutacja a z drugiej stabilność na wykresie.
Dlaczego tutaj o tym piszę?
Dlatego, że krzywa dzwonowa w tym przypadku wibruje, te wibracje wzrosną wraz z czasem.
Czasami punkt optimum np. ewolucja jest punktem startowym wyższej w hierarchii krzywej dzwonowej, tak łączą się przeciwieństwa.
Bez wyobraźni nie ogarniecie tego, wykraczam poza dane które zebrałem dotychczas.
Spróbujcie sobie wyobrazić krzywą dzwonową dla oświecenia jako optimum ja tego nie potrafię ze względu na zbyt małą wiedzę.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Żaden tam ze mnie pochłaniacz wiedzy, z zapamiętaniem treści i jej zrozumieniem.
Myślę, że na rzeczywistość nikt nigdy nie wpłynie, na tyle, by ją zdeformować, coś z nią zrobić, zatrzymać. Można mieć na najwyższym stadium rozwoju możliwość kontroli, jednak nie zmienia to najwyraźniej praw i zasad.
Być może powstaną jakieś dziwne zjawiska ale one nie będą miały wpływu, na to że nasz Wszechświat, nazwijmy go "tym gdzie znajduje się Ziemia" się skończy. Będzie przerwa, aż znowu zacznie się formacja nowej materii, i pojawią się pierwsze żywe istoty.
Cykl formacji nieskończonych ilości miriad wszechświatów nie ma końca. Myślę, że żyjemy obecnie teraz we wszechświecie o cechach okrągłych. W końcu są i wszechświaty o kwadratowych cechach, lub też bezforemne (gdzie zanika lgnięcie do przedmiotu, brak do pewnego stopnia dualizmu). Może w światach bezforemnych żywiołem składowym ciało jest wyłącznie wiatr lub światło. Może na gwiazdach żyją istoty mające za ciało światło, a na Wenus, niewidzialny naszym wzrokiem gaz?
Myślę, że na rzeczywistość nikt nigdy nie wpłynie, na tyle, by ją zdeformować, coś z nią zrobić, zatrzymać. Można mieć na najwyższym stadium rozwoju możliwość kontroli, jednak nie zmienia to najwyraźniej praw i zasad.
Być może powstaną jakieś dziwne zjawiska ale one nie będą miały wpływu, na to że nasz Wszechświat, nazwijmy go "tym gdzie znajduje się Ziemia" się skończy. Będzie przerwa, aż znowu zacznie się formacja nowej materii, i pojawią się pierwsze żywe istoty.
Cykl formacji nieskończonych ilości miriad wszechświatów nie ma końca. Myślę, że żyjemy obecnie teraz we wszechświecie o cechach okrągłych. W końcu są i wszechświaty o kwadratowych cechach, lub też bezforemne (gdzie zanika lgnięcie do przedmiotu, brak do pewnego stopnia dualizmu). Może w światach bezforemnych żywiołem składowym ciało jest wyłącznie wiatr lub światło. Może na gwiazdach żyją istoty mające za ciało światło, a na Wenus, niewidzialny naszym wzrokiem gaz?
nic
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Mam na myśli te cząstki materii na które nie mamy wpływu. A są one chyba o nie zmiennej naturze, po prostu łączą się po "śnie" na nowo.karuna pisze:znowu zacznie się formacja nowej materii, i pojawią się pierwsze żywe istoty.
nic
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
No właśnie. Są różne teorie, mówiące o powstaniu mowy ludzkiej. Ogólnie to od razu można powiedzieć, że częścią języka jest artykulacja, rytm. Zmieniając te wartości zmienia się sens zdania.marchewkowy pisze:Jaka jest różnica między muzyką a przekazywaniem informacji? Czy każda mowa ludzka też jest muzyką?
Jest teoria, że przykładowo mowa ludzka ma dużo ze zwykłą odpowiedzią. Na przykład na jakieś dziwne pierwsze artykulacje człowiek odpowiadał tym samym dźwiękiem. Jest teoria mówiąca o tym, że język człowieka służył od początku przekazywaniem informacji, żeby ostrzec przed trującymi roślinami, lub instruowaniu jak zrobić potrzebne narzędzia. W sumie tak jest do dzisiaj. Muzyka wiąże się z mową jako tym, że stanowi tło do niej. Łatwiej poprzez nią wyrazić emocje.
Jest tak, że też uważa się, że człowiek wcześniej mówił, niż myślał. Raczej uważam, że wcześniej się myśli niż mówi, może jedynie był to iskra myśli ale jakaś myśl na pewno. Możliwe jednak, że wcześniej grał człowiek jakąś muzykę, przed wynalezieniem mowy i to może być bardzo ciekawe. Nawet gdyby tylko stukał jakimiś patykami, przed polowaniem.
Tak to widzę.
nic
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Jest jeszcze podejście, że od "wynalezienia" muzyki znacznie rozwinął się ludzki mózg. To by się sprawdziło, że mogłaby mowa poprzedzać muzykę. 

nic
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Dlaczego głosy nie śpiewają?
Śpiew wymaga zaangażowania innych ośrodków mózgu niż mowa.
Kobieta w mojej głowie tylko raz przy bardzo ostrej psychozie zaczęła śpiewać, więc jest to możliwe ale niezwykle trudne.
Śpiew wymaga zaangażowania innych ośrodków mózgu niż mowa.
Kobieta w mojej głowie tylko raz przy bardzo ostrej psychozie zaczęła śpiewać, więc jest to możliwe ale niezwykle trudne.
Ostatnio zmieniony pn wrz 22, 2014 8:56 am przez Orzeł, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 18813
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Ja miewałem jakieś śpiewy. Pierwszy raz jak grałem na gitarze we wczesnej podstawówce, jakiś tekst ułożyłem grając sobie, ale go nie pamiętałem już po chwili. Coś o ogródku było. Ale może to nie były głosy, ale inwencja twórcza.
nic
Re: Schizofrenia jest i jej nie ma.
Głosy są za prymitywne na śpiew, więc to mowa była pierwsza.