Co zrobic zeby nie ranic innych ludzi ?

[sophie]

bo wydaje mi sie ze tego sie nie da uniknac?
W rodzinie, wsrod znajomych, przyjaciol, itd...

[Zagubiona we mgle]

Odwrażliwić się na odczuwanie tego, że się rani innych ludzi.

[sophie]

nie da sie, trzeba by bylo sie zamknac w domu chyba...

[Dobro]

Nie da się chyba tak od razu tego zrobić. Moim zdaniem należy się starać ich nie krzywdzić i to jest bardzo dużo. Z czasem będzie jakieś przekonanie i doświadczenie.

Ja miałem kiedyś, chociaż dalej próbuję, że należy innym pomagać. Raz ekspedientce w sklepie multimedialnym spadła jakaś gra i ją podniosłem. Wyraźnie nie była zadowolona.

Miałem też przemyślenia na temat ranienia innych. Wydawali mi się wszyscy bardzo delikatni i miałem świadomość jak łatwo ich zranić. Jednak trzeba czasu żeby ludzi zrozumieć i ich poznać. Każdy jest inny.

[Agata M]

.

[Gosa]

Trzeba dawać, dawać i jeszcze raz dawać. Trudne.

[Gehenna]

Trzeba dawać, dawać i jeszcze raz dawać. Trudne.

czasem jest łatwiej dać niż przyjąć

[cezary123]

Stopień zranienia zależy od stopnia obcości.

Obcy człowiek nie zrani nigdy tak mocno jak ktoś bliski, który niespodziewanie zacznie udawać obcego.

Liczą się intencje.
Nie ma zranienia, jeżeli wiemy na pewno, że to niechcący a naprawdę jest ciągle pozytywne nastawienie i pamięć.

[Gehenna]

można ranić
1- z premedytacją
2- z zemsty
3- z niewiedzy
4 -z braku zrozumienia (niekoniecznie celowo)
5 - przez odmienną wrażliwość,inny sposób rozumienia i postrzegania (raczej nie zawinione
6 - przez własne patologie
itd

dwóch pierwszych punktów można uniknąć, pracować nad tym aby nie krzywdzić
a co z resztą?
tu już nie jest tak łatwo, ale najczęściej to są sytuacje, które można przegadać, wyjaśnić. Do tego trzeba woli jednak.

ranić można też jawnie i w ukryciu, kopiąc dołki i jak to się mówi "obrabiając dupę" jednocześnie szczerząc zęby w fałszywym uśmiechu.
Tego nie trawię najbardziej -fałszu.

[Gosa]

Trzeba dawać, dawać i jeszcze raz dawać. Trudne.

czasem jest łatwiej dać niż przyjąć

Materialnie trudno przyjąć, poza materialnie wydaje mi się, że łatwiej. Dawać też jest niełatwo. Ale coś w tym jest - malutki procencik - co napisałaś.

[amigo]

Starac sie byc milym, uwazac na slowa oraz liczyc sie ze zdaniem innych.Uwazac zeby pod wplywem emocji nie powiedziec czegos zlego, bo pozniej bedziemy tego zalowac.

[cezary123]

można ranić
1- z premedytacją
2- z zemsty
3- z niewiedzy
4 -z braku zrozumienia (niekoniecznie celowo)
5 - przez odmienną wrażliwość,inny sposób rozumienia i postrzegania (raczej nie zawinione
6 - przez własne patologie
itd

7 - z desperacji i rozpaczy.

[sophie]

moze trzeba zawsze stawiac sprawe jasno i mowic wszystkim o co chodzi zeby uniknac nieporozumien , tylko ze wtedy czesto wychodzi sie na zakreconego

[marchewkowy]

można ranić
1- z premedytacją
2- z zemsty
3- z niewiedzy
4 -z braku zrozumienia (niekoniecznie celowo)
5 - przez odmienną wrażliwość,inny sposób rozumienia i postrzegania (raczej nie zawinione
6 - przez własne patologie
itd

7 - z desperacji i rozpaczy.

8 - ze zwyczajnej szczerości

[Gehenna]

lepiej ich od razu zabijać
będzie bolało mniej i krócej.

[marchewkowy]

...
Miałem też przemyślenia na temat ranienia innych. Wydawali mi się wszyscy bardzo delikatni i miałem świadomość jak łatwo ich zranić. Jednak trzeba czasu żeby ludzi zrozumieć i ich poznać. Każdy jest inny.

Ludzi wcale nie łatwo zranić, łatwo ich zrazić do siebie. Niestety ludzie w większości mają taką dziwną przypadłość, że bardziej im się podoba usłyszeć miłe kłamstwo niż trochę mniej miłą prawdę.
Na przykład mi wydaje się takie zachowanie absurdalne i nie potrafię dopasować się do tych zasad wspólnego okłamywania się w ramach poprawiania sobie humoru, także reaguje podejżliwie w momencie jak słyszę te płytkie zwroty skierowane w moją stronę.

[cezary123]

lepiej ich od razu zabijać
będzie bolało mniej i krócej.

Kolejna prowokatorka.