ODPALAM Z RANA DIABLO 3 TO BEDZIE PIEKNY DZIEN

[maniek123]

jak w temacie

[maniek123]

lapie faze jade dalej

[Necro]

Ty to umiesz się nakręcić

[maniek123]

twoj zadek tez mnie kreci Radeczku moge dzisiaj wpasc na nocke ?

[Bright Angel]

Granie w brutalne gry niszczy psychikę.

[maniek123]

piekny masz podpis 44 Bog na zawsze chwalmy Pana na wieki piona bro !

[Akatosh]

Granie w brutalne gry niszczy psychikę.

Nie wydaje mi się, grałem już w kilka gier podobnych (jeśli chodzi o gatunek) do serii Diablo i jakichś spustoszeń w mojej psychice nie zauważyłem. Tłuczenie prawie non-stop hord potworów może jest brutalne, ale w pewnym sensie również terapeutyczne, gdyż mi osobiście w wielu wypadkach pomagało rozładować napięcie. Na pewno jest to bardziej konstruktywna metoda walki ze stresem niż na przykład tłuczenie głową w ścianę. Może Twoje stwierdzenie znajduje potwierdzenie w przypadku innych gatunków gier, ale jeśli chodzi o Diablo i jemu podobne gry, to myślę że nie.

[Bright Angel]

Alkoholik też nie widzi, że picie alkoholu powoduje spustoszenie w jego psychice i mózgu. Ba, nawet twierdzi, że mu pomaga, np. rozładować stres. Otoczenie widzi, że alkoholik jest wrakiem człowieka, a on twierdzi, że wszystko jest w porządku.

[Ralf]

lapie faze jade dalej

Który masz level? bro.

[maniek123]

70 bro plus 50 paragon i zapraszam Cie do klanu tylko znajdz ten swoj batle tag ziomus i lecimy z tym koksem jestem oficerem w klanie druga pozycja po przywodcy klanu i moge Cie zaprosic do klanu tylko pamietaj znajdz ten batle tag

[Antonio Kontrabas]

Alkoholik też nie widzi, że picie alkoholu powoduje spustoszenie w jego psychice i mózgu. Ba, nawet twierdzi, że mu pomaga, np. rozładować stres. Otoczenie widzi, że alkoholik jest wrakiem człowieka, a on twierdzi, że wszystko jest w porządku.

Powiedz jeszcze moherom, ze słuchanie radia szkodzi
Alkohol to trucizna, faktycznie wyniszcza ciało i mozg. Gry to hobby, niczego nie wyniszczają, stosowane z umiarem, tak samo ja słuchanie radia, czytanie książek, czy oglądanie telewizji, sa zrodlem relaksu i zabawy w wolnym od pracy czasie. Bo wlasnie tym zajawkom gry sa bliższe, a nie alkoholowi, który się pije. Gry się nie je, ani się ich nie pije, w gry się gra, dla przyjemności, ogromnej, nie wysłowionej przyjemności, która daje radość oraz satysfakcje. Jednak bardzo istotne, by rzeczywistość wirtualna nie przyslonila nam tej realnej
Tak wiec haslo na dziś: Nie pijcie gier duszkiem, bo zatruja wam psychikę i mozg i zebyscie pozniej nie narzekali, ze jestescie wrakiem człowieka, który w dodatku twierdzi, ze wszystko w porzadku

[Ralf]

Ja na razie w Diablo mam 66 level. Gra wymiata!!!

[Ralf]

67 lvl.

[Ralf]

68 level Ciekawe czy jeszcze dużo mi zostało do końca. Teraz jestem na taranie by dostać się do Anioła Śmierci w jego fortecy.

[Ralf]

ANIOŁ ŚMIERCI CZEKA :

http://gry.onet.pl/recenzje/diablo-3-re ... zeka/b5nhm