Czy mam schizofrenie ???!!!
Moderator: moderatorzy
Czy mam schizofrenie ???!!!
WITAM !!
WSZYSTKO ZACZELO SIE JAKEIS 2 -3 TYGODNIE TEMU PALĄC MARIHUANE DOZNALEM JAKIEJS DZIWNEJ ,,JAZDY'' OGOLNIE KRECILO MI SIE W GLOWIE WIDZIALEM ZAMGLONY OBRAZ STRASZNIE SIE BALEM CZULEM SIE ZE OGLADAM FILM NIE MOGLEM ZASNAC DO 3 W NOCY ??!! BOJAC SIE ZE COS MI SIE STANIE NA NASTEPNY DZIEN WSZYSTKO BYLO JUZ WMIARE OK
PALE OGOLNIE O 2-3 MIESIECY NIE JESTEM W ZADNYM NALOGU JUZ PRZESTALEM PALIC OD TAMTEGO MOMETU PO TYM CO SIE ZDARZYLO CZASAMI MI TO WRACA NP. WSZKOLE KRECI MI SIE W GLOWIE CZUJE SIE JAK BYM OGLADAL FILM JESTEM BARDZO NERWOWY SPIACY WSZYSTKO SIE ZACZYNA JAK ZACZYNAM O TYM MYSLEC JAK O TYM NIE MYSLE TO FUNKCJONUJE NORMALNIE GADAM Z KUMPLAMI SMIEJE SIE I WOGOLE NATOMIAST JAK O TYM MYSLE JESTEM, ZAMKNIETY W SOBIE BARDZO SIE BOJE CHCE SIEDZIEC TYLKO W LOZKU GDY SPIE SLYSZE JAKEIS GLOSY JAK BY KTOS GADAL I WOGOLE MAM NADZIEJE ZE TO NIE SCHOIZOFRENIA BARDZO ALE TO BARDZO SIE BOJE KIEDY MI TO MINIE ??!! MOZE TO JUZ NIE MINIE ?? PALILEM TYLKO 3 MIESIACE !!
JESZCZE RAZ PISZE ZE WSZYSTKO TO SIE DZIEJE JAK ZACZYNAM O TYM MYSLEC BARDZO WAS PROSZE O SZYBKA ODP. ZE SZCZEGOLAMI!!!!
WSZYSTKO ZACZELO SIE JAKEIS 2 -3 TYGODNIE TEMU PALĄC MARIHUANE DOZNALEM JAKIEJS DZIWNEJ ,,JAZDY'' OGOLNIE KRECILO MI SIE W GLOWIE WIDZIALEM ZAMGLONY OBRAZ STRASZNIE SIE BALEM CZULEM SIE ZE OGLADAM FILM NIE MOGLEM ZASNAC DO 3 W NOCY ??!! BOJAC SIE ZE COS MI SIE STANIE NA NASTEPNY DZIEN WSZYSTKO BYLO JUZ WMIARE OK
PALE OGOLNIE O 2-3 MIESIECY NIE JESTEM W ZADNYM NALOGU JUZ PRZESTALEM PALIC OD TAMTEGO MOMETU PO TYM CO SIE ZDARZYLO CZASAMI MI TO WRACA NP. WSZKOLE KRECI MI SIE W GLOWIE CZUJE SIE JAK BYM OGLADAL FILM JESTEM BARDZO NERWOWY SPIACY WSZYSTKO SIE ZACZYNA JAK ZACZYNAM O TYM MYSLEC JAK O TYM NIE MYSLE TO FUNKCJONUJE NORMALNIE GADAM Z KUMPLAMI SMIEJE SIE I WOGOLE NATOMIAST JAK O TYM MYSLE JESTEM, ZAMKNIETY W SOBIE BARDZO SIE BOJE CHCE SIEDZIEC TYLKO W LOZKU GDY SPIE SLYSZE JAKEIS GLOSY JAK BY KTOS GADAL I WOGOLE MAM NADZIEJE ZE TO NIE SCHOIZOFRENIA BARDZO ALE TO BARDZO SIE BOJE KIEDY MI TO MINIE ??!! MOZE TO JUZ NIE MINIE ?? PALILEM TYLKO 3 MIESIACE !!
JESZCZE RAZ PISZE ZE WSZYSTKO TO SIE DZIEJE JAK ZACZYNAM O TYM MYSLEC BARDZO WAS PROSZE O SZYBKA ODP. ZE SZCZEGOLAMI!!!!
- frajer
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: czw wrz 29, 2005 12:06 pm
- Lokalizacja: zabrze
lubie te okienko z wpisywaniem tematu
ok zaczne mowic bo trapi mnie to od 1roku. mam 16 lat i zawsze bylem troszke inny. nie jstem indywidualista i lubi ludzi. nie uwazan tez ze ten swiat jest do kitu bo nawet mi sie podoba. moi rodzice maja kase, ja nie najgorzej sie ucze, jestem inteligentny i przystojny. ALE !. zaczolem sie interesowac psychologia bo kiedys gdy sie obudzilem to poczulem zapach pizzy, potem czulem zapachy miesa, kiecy indziej rozy, i zaczelo sie. patrzylem na przedmiot przez 10 sek i po odworceniu glowy juz wygladal inaczej. slyszalem glosy ale o0ne byly tylko w mojej glowie wiec sie nie przejmowalem,mowily mi ze jak czegos nie zrobie(co kolwiek np. przyyklekne 2 razy,wyprostuje reke 5 razy) to bede mial pecha.postawilem sie ale one dalej byly. naszczescie wiedzialem ze sa nierealne bo moje uszy ich nie slyszaly.potem bylo gorzej. gdy kladlem sie spac to one przychodzily. w szkole mamy taka grupe ktora jeast zlosliwa dla wszystkich, czasem kogos kopna czasem wyzwa ale jest ok. wracajac do tych glosow to gdy sie polozylem uslyszalem je, ale nie w glowie ale przez uszy: glosno i wyraznie. byly to skrawki z moich autentycznych rozmoa albo zaslyszanych textow np. DAWAJ, ODWAL SIE, albo zupelnie przyapdkowe urwane wypowiedzi np. I WTEDY MOWIE ZE...niestety potem bylo jeszcze gorzej: leze sobie zamykam oczy i widze jak ktos idzie do mnie i podnosi reke, uderza mnie a ja wtedy odrzucam sie ( odruch bezwarunkowy jak przy oparzeniu) i uderzam o sciane kolo luzka, kiedys tez mialem halucynacje ze utarlem noge o chodnik i ...poczulem bol.nie moge tego powstrzymacbo dzieje sie to jakies 20 razy na dzien(przewaznie w nocy).inna sprawa to ot ze czuje sie przesladowany: wydaje mi sie ze te sytuacje przez jakie przechodze sa czasem tak komiczne albo tak tragiczne ze musi byc to wyrezyserowane. wydaje mi sie ze jestem w programie i zaczolem mowic sam do siebie: mowie tak: FILIP TY GADASZ SAM DO SIEBIE.WIEM ALE FAJNIE TAK.COS Z TOBA NIE TAK BO GADASZ SAM...WIEM ALE ZDAJE SOBIE SPRAWE ZE COS ZE MNA NIE TAK. potem rozmawiam ze soba przez 20 min i komentuje kawaly. zdaje sobie z tego sprawe ale jak nikt mnie nie slyszy to nic w tym zlego. raz mialem chyba stan ostry bo moi przyjaciele mnie olali(nie spotykam sie juz z nimi 3 miechy i ni mam przyjaciol) i czulem sie jak w filmie: nie wiedzialem czy to co czuje to prawda czy fikcja, moglem wybic okno ale cos mnie chamowalo,chodzilem po domu imyslalem ale czesto nawet w spokoju ni moge myslec bo jestem rozkojarzony.chce zaznczyc ze mnie mam depresji bo czesto sie szczerze smieje.aaa jeszcze. sam dla siebie robie kawaly.probuje nasladowac komediowe seriale i czestojest to komiczne (ale tylko dla mnie bo inni nie wiedza o co chodzi) prze co niektorzy mowia ze jestem debilem.ale ja wiem ze jest inaczej: interesuje sie religia(jestem ateista z wyboru), aborcja ,eutanazja,homosexualizmem,politykami czyli tematami ktorych moi rowiesnicy moga jedynie uslyszec od rodzicow. zdaje sobie sprawe ze moze to bys chizofrenia ale : jestem bardzo logiczny, umiem rozpoznac kiedy moj mozg plata mi figle, nie majacze i mam system chamujacy przed ciazkimi przypadkami chodiaz czasem naprawde nie jestem pewiem czy to serio jawa czy cos innego. sny mam tak realistycvzne ze czuje zapachy i idczucia w nich. moge nimi manipulowac wiec kiedy sni mi sie koszmar tylko pomysle ze jestem w snie i przenosze sie do wybranego przezemniie miejsca.mam leki i kiedys nie spalem przez cala noc ( chociaz bylem alkura w pokoju z tata bo ot bylo w hotelu) bo sie balem. nie wiem czego bo smierci sie nie boje. uswiadowmiem soebi ze jesli jestem ateista i zgine to nie spotka mnie nic zlego a jedynie moge zaspokoic swoja ciekawosc. mam zmiany nastrojow i czasem chce gogos zwyzwyac a za chwile mam ochote zrobic z niego mojego przyjaciela. przez to nie umiem utrzymac przyjazni. gdy przychodze ze szkoly jestem senny i czesto wpadam w ,, trans". sam zdaje sobie sprawe ze jesli to nie schizofrenia to i tak jest cos ze mna nie tak i wiem o tym dobrze.zbyszku poradz mi co mam robic.moi rodzice to konsrewatysci i tego nie uznaja vhciaz mam z nimi bardzo dobre stosunki. mam tez dorosla siostre . mowie to wszystko zeby wykluczyc mozliwosc ocenienia mnie jako rozpieszczonego jedynaka albo chcacego udowodnic innosc swoim rodzicom chlopca.czytam ksiaki(bardzo duzo),ale mam stwoerdzona dysgrafie wiec przepraszam.
pozdrawiam.FRAJER
marichuana wyastrza zmysly.
najbardziej sluch.
co do wzroku i obrazu 'jak we mgle'. mialam tak kiedys, jak po prostu za duzo wypalilam.
mrowienie na calym ciele i nie wiesz czy to co sie dzieje ci sie wydaje czy nie.
poza tym, po dlugotrwalym paleniu [3 miesiace dzien w dzien jest juz kwalifikowalne], wystepuje tzw zespol amotywacyjny = nic ci sie nie chce, bla bla, flashbacki, bla bla, dziwne stany.
jesli przez miesiac, poltora ci nie przejdzie, przejdz sie do lekarza, marichuana stosunkowo dlugo krazy w ciele, mimo ze w minimalnych ilosciach.
powodzenia!
najbardziej sluch.
co do wzroku i obrazu 'jak we mgle'. mialam tak kiedys, jak po prostu za duzo wypalilam.
mrowienie na calym ciele i nie wiesz czy to co sie dzieje ci sie wydaje czy nie.
poza tym, po dlugotrwalym paleniu [3 miesiace dzien w dzien jest juz kwalifikowalne], wystepuje tzw zespol amotywacyjny = nic ci sie nie chce, bla bla, flashbacki, bla bla, dziwne stany.
jesli przez miesiac, poltora ci nie przejdzie, przejdz sie do lekarza, marichuana stosunkowo dlugo krazy w ciele, mimo ze w minimalnych ilosciach.
powodzenia!
- frajer
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 15
- Rejestracja: czw wrz 29, 2005 12:06 pm
- Lokalizacja: zabrze
ludzie ludzie mowcie mi frajer
ludzie!!! odpiszcie prosze na moj post ktory zamiescilem na CZY MAM SCHIZOFRENIE i CO ROBIC gdzie jest wersja powiekrzona. odpiszcie i ja wtedy opowiem o sobie wiecej, bo nie wiem czy ktos wogole chce mnie wysluchac.
pozdrawiam.FRAJER
- zbyszek
- admin
- Posty: 8033
- Rejestracja: ndz lut 02, 2003 1:24 am
- Status: webmaster
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: ludzie ludzie mowcie mi frajer
witaj, wygląda na to, że system nerwowy ulega w okresie dojrzewania jakiejś przebudowie. chyba wiele osób zna te zrywy emocji, filozofowanie, odrzucanie tradycyjnych prawd, itp. coś mi się wydaje, że to jest cena jaką płacić trzeba na odnalezienie swojej własnej drogi w życiu.frajer pisze:ludzie!!! odpiszcie prosze
jeśli chcesz ją szybciej odnależć moje rady są następujące:
1. wyciągaj swoją postawą konsekwencje ze swoich przekonań. jeśli coś nie ma sensu, nie rób tego, jeśli ma nie omijaj
2. absolutna szczerość i powaga z samym sobą, żadnego samoszukiwania się
3. pracuj dla innych
4. ucz się ludzi
czy masz jakieś skłonności do schiozofrenii nie wiem, zapytaj lekarza, przecież on powinien ci na to pytanie odpowiedzieć. jeśli na prawdę zależy ci na tej odpowiedzi, a unikasz takiej wizyty to np. łamiesz pkt.1
btw. czy ta dziewczyna wyraziła zgodę, żebyś używał jej obrazka ?