Głosy
Moderator: moderatorzy
-
- bywalec
- Posty: 722
- Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:48 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Silesia Superior
Głosy
Czy głosy muszą przybierać formę zrozumiałych zdań, wyrazów, czy mogą to być niezrozumiałe podszepty?
Władza absolutna państwa będzie funkcją absolutnej swobody każdej jednostkowej woli.
Re: Głosy
Jak miałam omamy słuchowe, to też słyszałam niezrozumiałe szepty- damskie lub męskie. Przeważnie słyszałam albo pojedyncze słowa, albo całe frazy. Raz słyszałam szlochanie...
Teraz z rzadka coś słyszę, na ogół w nocy, jak idę spać, ale na szczęście te głosy są niezrozumiałe. Do tego stopnia, że nie mogę ich uznać za typowe omamy słuchowe.
Zresztą się w nie nie wsłuchuję- to pomaga.
Teraz z rzadka coś słyszę, na ogół w nocy, jak idę spać, ale na szczęście te głosy są niezrozumiałe. Do tego stopnia, że nie mogę ich uznać za typowe omamy słuchowe.
Zresztą się w nie nie wsłuchuję- to pomaga.
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 

-
- bywalec
- Posty: 722
- Rejestracja: ndz paź 28, 2007 7:48 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Silesia Superior
Re: Głosy
ja miałem tak samo w nocy spałem z włączonym tvjojo pisze:Jak miałam omamy słuchowe, to też słyszałam niezrozumiałe szepty- damskie lub męskie. Przeważnie słyszałam albo pojedyncze słowa, albo całe frazy. Raz słyszałam szlochanie...
Teraz z rzadka coś słyszę, na ogół w nocy, jak idę spać, ale na szczęście te głosy są niezrozumiałe. Do tego stopnia, że nie mogę ich uznać za typowe omamy słuchowe.
Zresztą się w nie nie wsłuchuję- to pomaga.
Władza absolutna państwa będzie funkcją absolutnej swobody każdej jednostkowej woli.
- Spokojny80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1300
- Rejestracja: śr cze 27, 2012 8:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 38754286
- Lokalizacja: Polska
Re: Głosy
U mnie z głosami jest różnie,czasami słyszę szepty,pojedyncze słowa, a czasami całe zdania.Moje głosy nasilają się co zauważyłem gdy jestem przemęczony np. pracą.
Michal
- Francesco
- zaufany użytkownik
- Posty: 4928
- Rejestracja: ndz gru 22, 2013 5:53 pm
- Status: jatądrobnącząstkącowieczniezłegochceazawszeczynidobro
- Gadu-Gadu: Czarnokrwista
- Lokalizacja: Z Żmijem.
Re: Głosy
Oto dlaczego niektórzy z nas mogą słyszeć niewiadomego źródła głosy...

Różnimy się budową kanału usznego i kosteczek. Każda rasa człowieka ma nieco inny kształt głowy. Jest to własność rasy. Niektórzy dzięki temu mogą słyszeć wyższe dźwięki...(neandertalis) możemy cierpieć na mizofonie, a także odbierać fale radiowe nieznanego źródła (w postaci głosów, muzyki nieznanego pochodzenia). Z tego co wiem urządzenia do przesyłania "myśli" były już kreowane przez laboratorantów i to już bardzo dawno temu. Ale także tacy ludzie są bardziej muzyczni.
Z fizjonomii to mniejsze uszy, węższy kanał. Zupełnie inne i mniejsze ucho wewnętrzne.
Słyszenie tylu dźwięków może wpływać troszkę negatywnie na koncentrację, szczególnie w dużym mieście (telewizor, radio szczególnie).
Ogólnie zwiększona percepcja...
PS Sami też wysyłamy najróżniejszego rodzaju fale, telepaci i takie ram na poziomie serduszka;)) A zwiększona percepcja w naszym wypadku powoduje, że odczuwamy więcej niż inni.... ale oni nas nie rozumieją..

Różnimy się budową kanału usznego i kosteczek. Każda rasa człowieka ma nieco inny kształt głowy. Jest to własność rasy. Niektórzy dzięki temu mogą słyszeć wyższe dźwięki...(neandertalis) możemy cierpieć na mizofonie, a także odbierać fale radiowe nieznanego źródła (w postaci głosów, muzyki nieznanego pochodzenia). Z tego co wiem urządzenia do przesyłania "myśli" były już kreowane przez laboratorantów i to już bardzo dawno temu. Ale także tacy ludzie są bardziej muzyczni.
Z fizjonomii to mniejsze uszy, węższy kanał. Zupełnie inne i mniejsze ucho wewnętrzne.
Słyszenie tylu dźwięków może wpływać troszkę negatywnie na koncentrację, szczególnie w dużym mieście (telewizor, radio szczególnie).
Ogólnie zwiększona percepcja...
PS Sami też wysyłamy najróżniejszego rodzaju fale, telepaci i takie ram na poziomie serduszka;)) A zwiększona percepcja w naszym wypadku powoduje, że odczuwamy więcej niż inni.... ale oni nas nie rozumieją..
Miłość & Muzyka
~ Amen ~
~ Amen ~
Re: Głosy
Twoja teoria nijak nie ma sie do rzeczywistosci. Glosy wg nauki moga byc spowodowane nieprawidlowym przekaznictwem miedzy rejonami mozgu odpowiedzialnymi za jezyk. Nie pamietam dokladnie szczegolow, ale nie ma to nic wspolnego z fizyczna budowa uszu czy wyczuleniem na wysokosci dzwiekow. Chodzi o to, ze iluzja jest wytwarzana przez sam mozg, to znaczy kiedy tresci wydostaja sie z podswiadomosci do swiadomosci w dosc niepohamowany sposob i do tego sa werbalizowane. Co w sumie i tak nie wyjasnia przyczyn dlaczego tak sie dzieje i chyba tym bardziej tajemnicze to pozostaje. No, ale ja jestem typem wiecznie dazacym do rozwiazania zagadki natury swiadomosci i umyslu...
Wracajac do glosow - tak, moga byc wszelakie. Czasem demoniczne syczenie, sapanie, 1 glos, wiele glosow, kobiety, mezczyzni, bliscy, zmarli, niespodziewane dzwieki, szmery, stukniecia, wibracje i dzwonienie itd.
Wracajac do glosow - tak, moga byc wszelakie. Czasem demoniczne syczenie, sapanie, 1 glos, wiele glosow, kobiety, mezczyzni, bliscy, zmarli, niespodziewane dzwieki, szmery, stukniecia, wibracje i dzwonienie itd.
We barely remember what came before this precious moment
Choosing to be here right now
Hold on, stay inside
This body holding me, reminding me that I am not alone in
This body makes me feel eternal
All this pain is an illusion
Choosing to be here right now
Hold on, stay inside
This body holding me, reminding me that I am not alone in
This body makes me feel eternal
All this pain is an illusion
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 21
- Rejestracja: pn paź 10, 2016 7:47 pm
Re: Głosy
powiedzcie,mi szczerze czy te głosy mogą mówic prawde? czy jak mówia zle to zyciu jest inaczej powiedzcie mi jak to działa?
Re: Głosy
Ostatnio powróciły mi omamy słuchowe rzekome... Jak dotąd z dwa razy powiedziały wyraźnie całe frazy, tak to słyszałam pojedyncze słowa... Dziś rano, po przebudzeniu nic nie słyszałam, więc możliwe, że nastąpi poprawa- normalnie mam hipnagogi, które kiedyś błędnie brałam za omamy słuchowe...
To, że jakiś lek komuś służy, nie znaczy że nie zaszkodzi innej osobie. 
