
ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Moderator: moderatorzy
ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Wczoraj mialam styl elegancki, dzis mam ochote wlosyc cos sportowego bo wydaje mi sie ze eleganckie ubrania nie pasuja do mnie. Kupilam sobie spodnie, ktore jeszcze wczoraj mnie zachwycaly a dzis wstydzilabym sie je wlozyc. Kupuje mnostwo ciuchow, w ktorych pozniej nie chodze bo styl mi sie zmienil. Zalezne to jest od lekow ktore biore, od ich dawek i w ogole chyba tez od dnia cyklu miesiecznego. Nie wiem co mam brac zeby nie byc taka zmienna i miec w koncu jeden staly styl ubierania sie zeby nie kupowac ubran a pozniej w nich nie chodzic 

Re: ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Solian swietnie to kiedys leczyl te moje chwiejnosci i olanzapina w wiekszych dawkach tez. No ale solian przestal dzialac a po olanzapinie jestem zbyc nerwowa i placzliwa.
Re: ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Fizia ty chyba sie chcesz wyleczyć z bycia kobietą, one poprostu tak mają.
Kupujesz rzeczy których nie potrzebujesz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
za pieniądze których nie masz
żeby zrobić wrażenie na ludziach których nie lubisz
Re: ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Ja tam od kilku lat śmigam w tych samych ubraniach 

Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Ja też, bo mnie nie stać na nowe.fuKs pisze:Ja tam od kilku lat śmigam w tych samych ubraniach

Re: ciagle zmienia mi sie styl ubioru
"To uczucie, gdy otwierasz szafę a zawartość wygląda jak dary dla powodzian."


Jedni są głusi, inni słyszą głosy.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 8049
- Rejestracja: pn lis 08, 2010 6:15 pm
Re: ciagle zmienia mi sie styl ubioru
Haha!fuKs pisze:"To uczucie, gdy otwierasz szafę a zawartość wygląda jak dary dla powodzian."
