UE - za czy przeciw?

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

UE - za czy przeciw?

Post autor: Ralf »

przeciw...
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
Wspaniale
zaufany użytkownik
Posty: 5581
Rejestracja: pt paź 26, 2012 6:59 pm

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Wspaniale »

Za i przeciw i wstrzymuję się od głosu.
Plague97
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: czw paź 11, 2012 9:56 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Plague97 »

Oczywiście za. Nie rozumiem dlaczego jesteście przeciwni Polsce w UE i skąd wogóle ten eurosceptyzm. Przecież z tego są ogromne korzyści dla naszego kraju( wiem jest zacofany ale gdyby nie fundusze unijne byłby jeszcze bardziej).
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Kamil Kończak »

Kapy97 pisze: fundusze unijne
Fundusze unijne to jest jakaś manna z nieba czy co? :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Plague97
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: czw paź 11, 2012 9:56 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Plague97 »

W sumie to tak. Kupa wsi ma dzięki nim drogi, uczelnie korzystają, ogółem więcej "ciągniemy niż dajemy" ale w dużym stopniu wychodzi to na dobre :)
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Kamil Kończak »

W sumie to nie. Nie ma nic za darmo. Warto się zastanowić co oddajemy w zamian.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5440
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Bright Angel »

Zdecydowany przeciw.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Plague97
bywalec
Posty: 40
Rejestracja: czw paź 11, 2012 9:56 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Plague97 »

Ci co są przeciwni powiedzcie dlaczego. Trochę mnie to interesuje :)
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Kamil Kończak »

Argumenty są tak znane i oczywiste, że mi się zwyczajnie nie chce... a zaraz mecz będzie leciał :)

- prawo Unii ponad polskim
- dotacje nie za darmo ale za decydujace prawo glosu w zmianie "wspólnotowego" prawa na rzecz Niemiec i Francji, Polska nie ma nic do gadania. To tylko dwa spośród wielu.
- dodam jeszcze pakt fiskalny jeśli wiesz do czego się odnosi.
- Polacy muszą płacić długi Greków chociaż nie czujemy z nimi żadnej wspólnoty.
Czy Polacy nie powinni w zamian za to mieć np. jakieś ulgi np. w greckiej komunikacji miejskiej?
Jesteśmy podobno wspólnotą...

Na koniec dodam największy absurd ostatnich dni : Unia chce nakazać prywatnym bankom aby pobierały za każdym razem opłaty za to, że klient wypłaca pieniądze z bankomatu!!!

Pomijam już to, że Unia to wielka lichwiarska mafia gdzie politycy działają ręka w rękę z bankami zadłużając kraje na gigantyczne pieniądze - te pożyczają wirtualne, nieistniejące pieniądze a skorumpowani politycy są gwarantem, że zostaną one oddane co do centa. Wszystko w imię europejskiego prawa! Do tego mają jeszcze firmy ratingowe, które stały się kolejną zasłnoną dymną do szemranych interesów.

Na Unię w dużej mierze jesteśmy skazani ale radzę zdjąć różowe okulary.
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Niemamnie »

Przeciw, zza zachodniej granicy ciągną geje i lezbijki, GMO i rolnictwo monokultur traktowanych chemią, później naciągnie jeszcze arabów, murzynów i azjatów.
Jesteś tym co jesz, UE to skok na dobrą polską żywność. Jak społeczeństwo niedożywione to głupie.

Nowy budżet też nie jest korzystny dla Polski.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Kamil Kończak »

hydrino pisze: dobrą polską żywność.
Z tym bym polemizował :)
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
Niemamnie
zaufany użytkownik
Posty: 15558
Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Niemamnie »

Spróbuj ukraińskiego keczupu.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Ralf »

Cóż... na pewno tu prostej odpowiedzi nie ma. Np. teraz chodze na projekt który jest w 100% finansowany z UE. Czyli mozna powiedziec ze jestem ciut hipokryta... ale!

Wlasnie ale.

Generalnie nie jestem za ujednolicaniem. A to sie teraz dzieje na swiecie? Np. Wspolna waluta? Ok sa korzysci. Ale ja jestem za inna waluta w kazdym kraju. Za pelna suwerennoscia i wlasna kultura tradycja i wlasnymi obyczajami ktore nalezy pielegnowac.

Przeciez świat zmierza do ujednolicenia. Dla mnie to smutne po prostu ;(
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Bardo
moderator
moderator
Posty: 3856
Rejestracja: pn lut 06, 2006 9:32 am
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Bardo »

Świat się zmienił, to za co kiedyś tracono życia dzisiaj oddaje się bez walki. Ale też pewne
rzeczy, takie jak różne ideologie zeszły na dalszy plan. Pewnie jak zwykle dopiero historia
oceni, czy globalizacja to krok w dobrym kierunku.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Ralf »

moim zdaniem w złym.
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
Awatar użytkownika
dan
moderator
moderator
Posty: 2097
Rejestracja: śr mar 22, 2006 12:24 am
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Poznań

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: dan »

Nie potrafię określić jednoznacznie, czy jestem za czy przeciw. Mam na pewno jeden duży zarzut do UE (właściwe, to do jej twórców). Mianowicie - nie przewidziano scenariusza na wypadek globalnego kryzysu. Unia została przewidziana wyłącznie na czas "prosperity". To jest konkretny minus, za który cierpią narody (np. Grecja - brak możliwości opuszczenia Strefy Euro - halo, jest tam kto?).
Zapraszam do rozmowy na czacie.
niewazne
zaufany użytkownik
Posty: 1417
Rejestracja: pn sie 16, 2010 3:15 pm

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: niewazne »

Ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony jest lepiej, z drugiej jednak cos na tym tracimy. Projekty na zakup sprzetu, budowe osrodkow naukowych, itp, np. wspolfinansowane z ue, powoduja, ze sie zadluzamy. Moze i mamy lepiej wyposazone uczelnie, drogi, itd, jednak tak naprawde nas na to nie stac! Aby otrzymac jakies produkety, wspolfinansowane z ue, musimy sie najpierw zadluzyc - wziac kredyty, dostajemy dofinansowanie, zakupujemy sprzety itp, ale przez kilka/kilkanascie lat sprzety pozostaja wlasnoscia ue. Produkt staje sie nasz dopiero po kilku, ewentualnei kilkunastu latach.Eksploatacja danych produktow, zwlaszcza specjalistycznych wymaga kolejnych nakladow finansowych. W ten sposob znowu sie zadluzamy ;) podalam tu przyklad dofinansowania sprzetu np. do osrodkow naukowaych. Nie wiem jak dzialaja inne projekty. Co innego, natomiast jesli chodzi o projekty finansowane z ue, np. szkolenia, staze, itp., gdy pieniadze sa kierowane prosto do uczestnikow, ktorzy moga podnosic swoje umiejetnosci.

Mysle, ze czas zweryfikuje, czy wejscie do eu bylo dobrym posunieciem. Swoja droga -dobry temat :)
Bo strach to nic innego jak zdradziecka odmowa pomocy ze strony rozumowania
Awatar użytkownika
Kamil Kończak
zaufany użytkownik
Posty: 12349
Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
płeć: mężczyzna
Kontakt:

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Kamil Kończak »

Masz rację Nieważne - nie stać nas. Nie stać nas było także na Euro ale kogo to obchodzi...
Słynne polskie " zastaw się ale postaw sie"...
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.

" May your love of the form culminite in the love of
the formless."

https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
Awatar użytkownika
eN
zaufany użytkownik
Posty: 6681
Rejestracja: pn sty 31, 2011 2:25 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: eN »

Kamil R J pisze:Słynne polskie " zastaw się ale postaw sie"...
Dlaczego nie greckie? Albo hiszpańskie? Albo amerykańskie? Nie jesteśmy jedynym krajem, którego Umiłowani Przywódcy zadłużają się po szyję przyszłych pokoleń. Drażnią mnie często powtarzane utyskiwania na rzekomo polskie przywary, które wcale dla Polski charakterystyczne nie są.
Awatar użytkownika
Ralf
zaufany użytkownik
Posty: 11824
Rejestracja: sob maja 14, 2011 6:23 pm
płeć: mężczyzna

Re: UE - za czy przeciw?

Post autor: Ralf »

Kazdy kraj ma wieksze lub mniejsze przywary, bardziej trafne badz mniej.

Mysle ze to jest fajne...

Tylko nie mozna mowic w sposob negatywny na ten temat tylko z PRZYMROZENIEM oka. ;)
"Żyjemy w świecie przyjemności pozbawionych radości"
"Nie widzę gwiazd, lecz muszę trwać"
ODPOWIEDZ

Wróć do „polityka”