Uzależnienie od nikotyny pogarsza objawy schizofrenii.

[Bright Angel]

Ostatnio naukowcy z Anglii odkryli, że palacze ciężko uzależnieni od nikotyny mają nasilone objawy pozytywne, a średnio uzależnieni mają nasilone objawy negatywne.
Więcej tu: http://www.news-medical.net/news/201210 ... renia.aspx

U mnie to by się zgadzało, byłem średnio uzależniony od papierosów i miałem głównie objawy negatywne.

[hvp2]

Palenie jednak stanowi istotną ulgę podczas hospitalizacji psychiatrycznej, a także ułatwia nawiązywanie bliższych znajomości podczas rozmów w palarni (nie tylko psychiatrycznej).

[alexa__]

a także ułatwia nawiązywanie bliższych znajomości podczas rozmów w palarni.

Tu sie zgodze z hvp2 Jak bylam w szpitalu to czesto przesiadywalam w palarnii choc nie palilam. Tam poprostu byl fajny klimat (no oprocz smierdzacego dymu oczywiscie). Ludzie zartowali, spiewali, opowiadali rozne ciekawe historie

[Bright Angel]

a także ułatwia nawiązywanie bliższych znajomości podczas rozmów w palarni (nie tylko psychiatrycznej).

Fakt, to jest jeden jedyny plus palenia. A dla równowagi minusy palenia:

• pogorszony znacznie węch
  pogorszony smak
  brzydki oddech
  śmierdzenie
  większe ryzyko udaru mózgu
  większe ryzyko zawału serca
  żółte i czarne zęby
  obniżona potencja
  brzydka cera
  możliwy rak płuc
  czarne płuca
  brak kondycji
  mniejsza atrakcyjność dla płci przeciwnej
  strata dużych pieniędzy
  strata czasu (5 min. x 20 = ponad półtorej godziny)
  gorsza płodność
  pogorszone krążenie krwi
  częstsza wymiana ubrań wierzchnich
  częstsze pranie ubrań i co za tym idzie prasowanie
  zatruwanie środowiska
  upokarzające palenie po kiblach, piwnicach itp.
  zwiększony stres
  żółte palce i paznokcie
  wcześniejsza śmierć
  bycie niewolnikiem papierosów
  brak koncentracji przez dłuższy czas
  poronienia
  gorszy sen
  strata czasu na szukanie miejsc, lokali dla palaczy
  większe ryzyko raka jamy ustnej
  przyspieszone starzenie
  pogorszenie skóry
  bronchit
  smród z popielniczki w pomieszczeniu
  trucie osób postronnych w tym często dzieci
  nasilone objawy schizofrenii
  grzech

[alexa__]

No troche tego jest

[hvp2]

strata czasu (5 min. x 20 = ponad półtorej godziny)

Z tym to już bym się nie zgodził. Paliłem lat wiele, rzuciłem z motywacji wielu, ale nigdy, alo to nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że paląc tracę czas.
To jakiś pogląd rodem z kantorka nadzorcy niewolników.

[Unknown]

A ja czytałam, że "Schizofrenicy mają często halucynacje słuchowe, omamy i paranoję. Objawy te są spowodowane przede wszystkim przez niezdolność mózgu schizofrenika do odróżnienia i sortowania bodźców docierających z otoczenia. […] Palenie papierosów może łagodzić te objawy, pozwalając na selektywne skupienie uwagi na wybranych bodźcach." viewtopic.php?f=11&t=11954 Te nasilone objawy schizofrenii przez papierosy to bzdura a palenie jest nietypową formą kuracji, wyrównującą braki spowodowane chorobą. Ja sporo palę już 8 lat i ich nie mam. A co do chorób, które wymieniłeś to znam osoby zdrowe palące już od kilkudziesięciu lat i te chore na raka, które nigdy nie paliły. A plusy to, że palenie: odstresowuje, pomaga utrzymać zgrabną sylwetkę, ułatwia kontakty międzyludzkie, jest dla palaczy po prostu przyjemne i niektórzy dobrze wyglądają z papierosem oraz do palaczy mniej legną komary i inne gryzące insekty. Wiem co zaraz niepalący odpiszą ale i tak to nie przekona uzależnionych i nieważne czy mają schizy, czy też nie.

[Bright Angel]

A plusy to, że palenie: odstresowuje,

mit, palenia tak naprawdę zwiększa stres

pomaga utrzymać zgrabną sylwetkę,

mit, znałem grubych palaczy

ułatwia kontakty międzyludzkie,

fakt

jest dla palaczy po prostu przyjemne

mit, zapal sobie świadomie papierosa głęboko się zaciągając i powiedz co w tym przyjemnego

i niektórzy dobrze wyglądają z papierosem

palenie już od dawna jest niemodne. "Dobrze wygląda" dopóki nie pokaże zębów

palaczy mniej legną komary i inne gryzące insekty.

jakoś nie zauważyłem

Wszystkie mity palenia rozwiewa Allen Carr w swojej książce "Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie". Autor tej książki wyjaśnia cały mechanizm palenia, który jest w rzeczywistości całkowicie sprzeczny z potocznymi przekonaniami.

[Bright Angel]

Jeżeli ktoś ma ochotę na papierosy to tak naprawdę potrzebuję krzemu i tyrozyny.

Więcej tego na obrazku:

[Unknown]

No tak, zamiast kawy, coli i fajek lepiej jeść (i to dużo) i wyglądać jak ta pani: http://img2.demotywatoryfb.pl/uploads/2 ... VE_600.jpg
Niestety ale większość z tych osób, które rzuciły palenie znacznie utyła. Konsekwencje zdrowotne otyłości: http://www.punktzdrowia.pl/choroby-i-do ... i-otylosci

[Bright Angel]

Nawet od dużych ilości owoców, warzyw i orzechów się nie tyje. W przeciwieństwie do coli, alkoholu czy słodyczy.

[Unknown]

To mają jeść same owoce? No nie wiem ile trzeba by takiej coli wypić żeby coś przytyć.
A co do alkoholu to "popijający" są szczuplejsi od "stroniących". http://poradnikdomowy.pl/poradnikdomowy ... 58405.html Alkohol zdecydowanie wyszczupla: jak pijesz to nie masz kasy na żarcie. Słodycze wiadomo - są niepotrzebne.