Pytam i szukam.....

[W KRAINIE TRAW]

........gdzie jest moja szubienica :twisted:
Pewnie partnerka była by cudownym faktem-ileż to już tutaj woła o chęć kontaktu.Jeśli chodzi o mnie to jestem skazany na samotność,która jest moją kochanką i towarzyszką

[W KRAINIE TRAW]

Przełom czy upadek?

[moi]

Jeśli chodzi o mnie to jestem skazany na samotność,która jest moją kochanką i towarzyszką

Próbowałeś poznać kogoś przez portal randkowy, albo przez to forum?

Pozdrawiam.m.

[W KRAINIE TRAW]

Próbowałeś poznać kogoś przez portal randkowy, albo przez to forum?

-moi szukałem nawet na żywo,w naturalnym środowisku itp. kroki poczyniłem skończyło się na dość bliskiej znajomości ale nawet i tego nie podtrzymuje czy celebruje,ja już nic nie czuje,jedyny popęd do gwiazd porno i wszelkiej maści podfruwajek Lubię to moje osamotnienie,pokój,komputer,mjuzik,film etc.,jakaś dzika satysfakcja i przyjemność z tego płynie,na mojej drodze było multum ludzi a ja sam na sam to najlepsze połączenie,nawet zacząłem stosować medytację,taką jak David Lynch
Dogaduje się z ludzmi,wychodzi mi a i tak kiedy jest komp i W KRAINIE TRAW to kruszy kajdany :twisted:
Pozdr.

[moi]

Niektórzy ludzie są stworzenie do samotności, nie do związków. Może TY do nich właśnie należysz? Jeśli utrzymujesz kontakty z innymi, a nie wycofujesz się, to myślę, że to jest ok.

Pozdrawiam.m.

[W KRAINIE TRAW]

Jeśli utrzymujesz kontakty z innymi, a nie wycofujesz się, to myślę, że to jest ok.

Jako że zwierzęta stadne,mimo wszystko potrzeba porozumienia jest ogromna i naturalna.

Niektórzy ludzie są stworzenie do samotności, nie do związków.

Coś w tym musi być

[Ralf]

Ludzie nie sa stworzeni do samotnosci.

[Kid17]

Przeciez wiadomo ze mozna czuc sie samotnym nawet w tlumie! Ja podzielam opinie ze niektorzy ludzie sa stworzeni do samotnosci-ja w samotnosci odnajduje sama siebie- co czasem jest nierealne wsrod ludzi... Ale moja samotnosc ma dwa oblicza- pozytywne, kiedy probuje zrozumiec siebie i pomoc samej sobie- i negatywne, kiedy pozwalam demonom kierowac moimi czynami, zdala od pomocy bliskich mi osob... Tak wiec trzeba uwazac z ta samotnoscia... Czasem dobrze jest otworzyc sie na innych a jeszcze lepiej poznac kogos z kim mozna byc samotnymi we dwojke! Ale czy samotnoscia mozna sie dzielic??? Czy jest ona zarezerwowana tylko dla nas samych- egoistyczna i zamknieta na innych???

[W KRAINIE TRAW]

Mimo przebywania z dużą ilością ludzi moja samotność jest nadal obecna,wiem jedno że sam na sam to najlepszy stan umysłu,wprost uwielbiam!powróciłem z dalekiej podróży,smak gorzkich łez,wycie z rozpaczy,nagłych zapętleń :twisted: ale to co jest we mnie i został jakiś pierwiastek choroby,jest dla mnie bólem który jest pouczający i w pewien określony sposób rozwijający.

dnajduje sama siebie-

I tu się z Tobą zgadzam,istne odkrycia i umysłu blaski

trzeba uwazac z ta samotnoscia...

Niekoniecznie,dla mnie to raj dla utraconych dusz

Ale czy samotnoscia mozna sie dzielic???

Wiele osób by nie zrozumiało,samotność jest wtedy dobra kiedy ma się tylko i wyłącznie siebie(to nie jest aż tak ogromny egocentryzm),raczej uważam że wręcz nie powinno się dzielić,to taka część życia gdzie jest dobrze gdy jest się tylko sam ze sobą.Pewnie niektórym dokucza,ja tyle lat byłem sam że znam ten stan do szpiku kości.

egoistyczna i zamknieta na innych???

Ja muszę mieć czas dla siebie,tak i absolutnie tak odgrodzona,trzymać jak skarb,klucz wyrzucić

[Kid17]

Mimo przebywania z dużą ilością ludzi moja samotność jest nadal obecna,wiem jedno że sam na sam to najlepszy stan umysłu,wprost uwielbiam!powróciłem z dalekiej podróży,smak gorzkich łez,wycie z rozpaczy,nagłych zapętleń :twisted: ale to co jest we mnie i został jakiś pierwiastek choroby,jest dla mnie bólem który jest pouczający i w pewien określony sposób rozwijający.

Masz zupelna racje!!! Pomimo przebywania z ludzmi-samotnosc jest wciaz obecna!!! I ta samotnosc rozwija w nas piekno duszy i pozwala patrzec na swiat oczami wrazliwosci...

Niekoniecznie,dla mnie to raj dla utraconych dusz

Raj utraconych dusz... Tak, ale pomimo ze to raj, czasami moja samotnosc przerdza sie w pieklo mysli...

Ja muszę mieć czas dla siebie,tak i absolutnie tak odgrodzona,trzymać jak skarb,klucz wyrzucić

Tak, samotnoscia nie da sie dzieli, ale mozna o niej pisac i jakis pierwiastek tej samotnosci przekazac dalej w swiat...

[W KRAINIE TRAW]

Hej !

zasami moja samotnosc przerdza sie w pieklo mysli...

Znam dobrze,chwile trwogi.A wszystko kryje się w Nas samych,wszystkie odpowiedzi,zarazem takie to proste i trudne

ale mozna o niej pisac i jakis pierwiastek tej samotnosci przekazac dalej w swiat...

Bardzo ładnie powiedziane.
Peace!

[Kid17]

Znam dobrze,chwile trwogi.A wszystko kryje się w Nas samych,wszystkie odpowiedzi,zarazem takie to proste i trudne

Tak, wszystko jest w nas samych, bo to jedyne miejsce ktore znamy i w ktorym istniejemy. Ja- to nasz osobisty wszechswiat gdzie wszystko sie dzieje i gdzie wszystko istnieje. To w nas samych istnieje ta prawda za ktora tak sie dazy, odpowiedzi ktorych sie szuka... Ale poznanie wlasnego wszechswiata i odnalezienie wewnetrznej prawdy nie jest latwe i zdarza sie ze moze nigdy jej nie odkryjemy... Ale warto szukac i bladzic po bezgranicznym wszechswiecie wlasnego Ja.

[W KRAINIE TRAW]

bo to jedyne miejsce ktore znamy i w ktorym istniejemy

To My kierujemy tym co zrobimy,to co postanowimy,podejmujemy kroki,jasne że nie wszytko zależy od nas,szczęście,pech,los,życie.Patrzymy własnymi oczami,co widzisz???swoją drogą

osobisty wszechswiat

Lubię słowo "wszech świat"

Ale warto szukac i bladzic po bezgranicznym wszechswiecie wlasnego Ja.

Popieram,podpisuję się,chylę czoło,padam w pas,i kłaniam się
Pozdrawiam!

[sophie]

samotmosc jest fajna ale w odpowiednich dawkach, dla jednych moga byc one mniejsze a dla drugich wieksze, schizofrenikom takim jak np ja odpowiada wieksza dawka, ale czlowiek jako istota spoleczna szuka kontaktu z innymi, swiadczy o tym fakt, ze tutaj wszyscy piszemy i wymieniamy sie miedzy soba zdaniami :wink , ja sie ciesze ze zagladnelam na to forum bo moge tu poczytac cos, co pisza osoby do mnie podobne. normalna reszta spoleczenstwa niestety czesto nie rozumie o co choremu chodzi wiec nawet nie poruszam pewnych tematow

[PanRaczyŻartować]

Ja sobie wypraszam, że jestem podobny do tych buraków z forum.
jestem jedyny w swoim rodzaju, niepowtarzalny,wyjątkowy.

[moi]

Dlaczego obrażasz innych użytkowników forum? Czy Ciebie ktoś tu obraził podobnymi słowami, jakich Ty używasz w stosunku do innych?

Pozdrawiam.m.

[sophie]

a co cie tak wyroznia sposrod tych "burakow" panie wyjatkowy?