Kilka pytań i spostrzeżeń

Moderator: moderatorzy

skrzat85
zarejestrowany użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: sob wrz 08, 2012 3:31 am
płeć: mężczyzna

Kilka pytań i spostrzeżeń

Post autor: skrzat85 »

Witam Wszystkich .
Zacznę od tego , że zachorowałem na schizofrenie w 2004-2005 roku , miałem kilka nawrotów choroby , jednak przez ostatnie 2 lata nie miałem nawrotu .Uwarzam się za osobę w 95% zdrową psychicznie(z wyjątkiem kiedy mam nawrót),
może czasami myślę na swój sposób , ale to nie odbiega od społecznościowej normy .Więc jako człowiek w tej obecnej chwili zdrowy mam kilka pytań do was , które dają mi do myślenia ,utkwiły w mojej pamięci gdy nie byłem zdrowy.

1 .
Czy ktoś z was słyszał od kogoś , innej osoby , słowa typu : masz moc(siłę) , on jest ,,naczyniem,, ,schowaj się(ukryj się ) .
Pisząc to teraz wydaje mi się że to jest bez sensu , ale dla mnie będąc teraz zdrowym te słowa mają jakieś znaczenie .

2.Czy ktoś z was miał takie uczucie ,doznanie itp : Typu rozwamiam z jakąś osobą ,normalnie widzę (oczami) , a naglę jakby to powiedzieć mam ciemność przed oczami (chociaż mam oczy otwarte) i jedno słowo lub jedno zdanie jest wypowiadane przezemnie ,ale tak jakby nie dokońca ja je powiedziałem .

Nie wiem jak to wam jaśniej wytłumaczyć . Mówię ja ,ale czuję że to nie ja powiedziałem .

3 . Czy ktoś z was ma takie uczucię , że dostrzega czasem : zło ukryte w sobię . Ja to nazywam diabelskim uśmiechem . Jakby to powiedzieć , mam świadomość że ,,cząstka mnie,,ta zła , ukryta ,czasem wychodzi na wierzch i ja ją dostrzegam .Dziwne :wink:

Mam nadzieję , że rozmowa z wami na tym forum nie spowoduje u mnie nawrotu choroby .

Te spostrzeżenia głównie były gdy byłem ,, chory,,(oprócz nr 3).
set4901
zarejestrowany użytkownik
Posty: 1
Rejestracja: pn wrz 10, 2012 5:56 pm
płeć: mężczyzna

Re: Kilka pytań i spostrzeżeń

Post autor: set4901 »

W odpowiedzi na Twoje zapytanie muszę odpowiedzieć tak:
Masz absolutną rację co do tego co piszesz, a mianowicie głos który słyszymy w czasie choroby to nie nasz wymysł wyobraźni, a głos szatański czy ujmując dobitniej demoniczny... Tzn, że to co słyszysz nie pochodzi od nas tylko od złej istoty która będzie za wszelką cenę próbowała zwieść Cię, co mam na myśli? Zadaniem tej siły jest odciągnięcie Cię od świata realnego, a zamknięcie w świecie który sam sobie w końcu wytworzysz słuchając przez dłuższy czas tych głosów... Możesz słyszeć różne "słowa" że potrafisz dwa razy szybciej biegać, że słyszysz lub widzisz dusze innych ludzi, że posiadasz dar przewidywania przyszłości...Na początku jak pamiętasz te głosy są miłe byś im zaufał później zaczynają się obraźliwe słowa czy nakazy których nie chcesz wykonać... Szatan jest podstępny i nie przedstawi Ci się jako on, lecz jako dobry duch, ktoś święty, ktoś kto chce Ci pomóc... Głównym jego zadaniem będzie doprowadzić Cie do wariacji, do tego byś sfiksował stracił poczucie czasu realnego, żył we własnym... Dlatego psychiatrzy podczas rozmowy z pacjentem jako podstawowe pytanie zadają "jaki dzisiaj mamy dzień" lub "który dzisiaj jest?" Ale nie ważne nie o nich mowa...
Szatan nienawidzi człowieka i za wszelką cenę chce go zniszczyć i odwieść od Pana Boga...
Wspomniałeś, że wyczuwałeś nawet słowa które nie należały do Ciebie, to znaczy, że byłeś już po "przejściu" to znaczy momencie kiedy nieświadomie wpuściłeś, dopuściłeś szatana do siebie... Przejście to moment w który zła istota "wchodzi" w Ciebie, tzn. tak Cię już pozbadła, że stajesz się jej poddanym... Dlatego w pewnych momentach słyszysz słowa które wychodzą od Ciebie, ale jakby nie były Twoje... Dobrze, że tyle zapamiętałeś ważnych informacji z tej choroby...Jeżeli masz więcej pytań pisz: 695620484 pozdrawiam
skrzat85
zarejestrowany użytkownik
Posty: 13
Rejestracja: sob wrz 08, 2012 3:31 am
płeć: mężczyzna

Re: Kilka pytań i spostrzeżeń

Post autor: skrzat85 »

Co do punktu pierwszego z moich pytań i spostrzeżeń :

1 .
Czy ktoś z was słyszał od kogoś , innej osoby , słowa typu : masz moc(siłę) , on jest ,,naczyniem,,
Pisząc to teraz wydaje mi się że to jest bez sensu , ale dla mnie będąc teraz zdrowym te słowa mają jakieś znaczenie .

Te dwa słowa że mam ,,moc,, i on jest ,,naczyniem,,(w moim rozumowaniu ..jest naczyniem.. jest coś w rodzaju pośrednikiem ). Usłyszałem od osoby mi znanej (nie było to słowo odemnie ,mojego umysłu , wyobrażni etc) . Były to słowa powiedziane przez innych ludzi .Ale że jakoś tak wyszło , że bałem się zawsze zapytać tej osoby co to powiedziała co ma na myśli .

Głosy pochodzące odemnie to jedno , a z punktem pierwszym (1) miałem na myśli coś innego .

Zgadzam się z tym co odpowiedziałeś , szatan wpływa na każdego w większym lub mniejszym stopniu .

Ps .Mój lekarz kiedyś się mnie zapytał z lekkim uśmiechem : Czy wierzysz , że to była choroba ?(jak byłem zdrowy)
ODPOWIEDZ

Wróć do „głosy”