hehe

[Kamil Kończak]

Jaka księga na obrazku do działu "wiedza o ". Normalnie padłem - jak jakieś tajemne runy zapisywane przez skrybów z pokolenia na pokolenie. Zbyszek to ma poczucie humoru nie ma co

[miś wesołek]

Trzym twarz robalu! To ja zaproponowałem obrazki do niepoobrazkowanych działów! Runy? A powiesz mi, że jakoś wiedza w tym zakresie poszła do przodu tak bardzo, aby się na zawsze wyprzeć run(ów)? Dziękuję Ci z tego miejsca Zbyszku za uwzględnienie mojego wniosku, ale warto by było jeszcze zmniejszyć obrazek, tak aby szerokością pasował do pozostałych.

[miś wesołek]

Masz lepszą propozycję, to dawaj! Dla mnie książka równa się wiedza (no nie zawsze, ale można uczynić z tego regułę).

[Kamil Kończak]

Trzymam twarz, trzymam. Uderz w stół a nożyce się odezwą

Niech sobie tam będzie co chce - po prostu mnie to bawi.

Zwłaszcza aura tajemniczości - już wyobrażam sobie jak dawni alchemicy szukając receptury na kamień filozoficzny wymyślili solian tamtych czasów

[miś wesołek]

Ale co? Zły pomysł? Taki trochę kompromis pomiędzy tym co poznane i niepoznane i odłamem psychiatrycznouległym, a antypsychiatrią - ziółka

[miś wesołek]

Masz jakiś lepszy? To podaj. Czekajcie i tak co wymyśliłem dla pozostałych działów (jeśli Zbyszek zaopiniuje pozytywnie i zatwierdzi)..