Schizofrenia i brzęczenie

[tadek4-1966]

Cześć,nazywam się Tadeusz mam 40 lat.W wieku 37 lat zachorowałem na schizofrenie i dostałem pierwszej psychozy.Przez całe życie uważałem się za osobe nieśmiałą i raczej unikałem ludzi.Teraz wiem że to był początek schizofreni.W sumie przeszedłem 2 psychozy i oczywiście stany depresji.Od początku choroby brzęczało mi w uszach,powoli coraz głośniej,teraz moge powiedzieć że mi HUCZY w głowie.Jak brzęczenie się nasila to czuje się troche przytępiony,gorzej wtedy mi się myśli.Obecnie jestem na rencie,napiszcie czy wam też brzęczy czy to tylko ja mam takie szczęście.

[Nowy]

Mi nie brzęczy.

[zalew]

A mnie szumi czasami w głowie i to wcale nie jest przyjemne. Zwłaszcza gdy mam ciężki dzień, dużo pracuję fizycznie to gdy przyjdzie wreszcie chwila spokoju cała głowa jest wypełniona szumem.
Przed psychozą było gorzej, rzeczywiście słyszałem różne dziwne dźwięki i co dziwne one układały się w taki rytm, słabły i wzmaccniały się. Można je chyba było nazwać buczeniem, czy czymś w tym rodzaju. Nie wiedziałem co się ze mną dzieje i wszystko zwalałem na przemęczenie lub jakąś chorobę somatyczną. Do lekarza mimo to i tak nie poszedłem.

Pozdrawiam i życzę trochę ciszy i spokoju.

[tadek4-1966]

Dostałem pierwszej psychozy w wieku 37 lat,ale gdy byłem młodszy to miałem podobne objawy do schizofreni prostej.Nie trafiłem do lekarza,myślałem że ja po prostu taki jestem,taki mam charakter(nieśmiały domator)także nie ma czego zazdrościć.Spytałem się o te brzęczenie bo mój lekarz powiedział że jest to nietypowy objaw w schizofreni jak widać nie tylko mi brzęczy.Od 3 miesięcy mam kłopoty ze snem,śpie około 5 godzin,budzę się o 2 godzinie w nocy.Włańczam wtedy komputer i czytam o schizofreni,tak trafiłem na to forum(internet mam od niedawna)

[tadek4-1966]

Zalew napisałeś że dużo pracujesz,czy pracujesz zawodowo.Ja nie pracuje jestem na rencie.Próbowałem podejmować prace jednak sam z niej rezygnowałem,raz pracowałem 2 miesiące i zostałem zwolniony,chyba byłem za mało energiczny.Czasami w głowie cykają mi prądy,tak to nazywam,to też mnie przytępia.