"Dr" Skopiczenko

[Faur]

Czy ktoś z was korzystał z usług szanownej pani doktor? Jest to z wykształcenia ginekolog, a przynajmniej tak o sobie twierdzi, gdyż na w miejscu w którym przyjmuje widnieje wyłącznie napis homeopata, czyli konował lub znachor. Otóż wpierw lekarka prześwietla nasze ciało rękami i w ten sposób stawia diagnozę. W moim przypadku stwierdziła, że mój umysł pogrążony jest w całkowitym chaosie. Jak lotnisko bez operatorów. Jej umiejętnością szczególną jest leczenie naszego portfela z nadmiaru gotówki. Zero efektu po tabletkach i ziołach które przepisała. To puste pastylki. Jednorazowo można spożyć ich nawet sześćdziesiąt bez efektu ubocznego. Zwykłe placebo.

Podobno wyleczyła ona wiele osób z dolegliwości fizycznych. Jeżeli jednak macie problemy z psychiką, stanowczo odradzam. Terapia jest całkowicie nieskuteczna.