Skandaliczna ustawa PO

[Kamil Kończak]

Oglądałem przed momentem program Kawa na ławę.Mówiono w nim m.in. o skandalicznej ustawie odnośnie jawności funkcjonania rządu.Poseł Szejnfeld(jak ja go nie cierpię) jak zawsze bredził coś z ogromnym przekonaniem.Nie mogłem w ogóle znaleźć informacji w necie co mnie bardzo zdziwiło.Może źle szukam,nie wiem.Znalazłem wpis jednego z użytkowników na pewnym forum więc go przytoczę.
"Trudno pojąć, że w środku kampanii wyborczej, partia permanentnie nadużywająca terminu „zaufanie” ogranicza prawo do informacji publicznej.

W piątek późnym wieczorem PO przyjęła w sejmie kontrowersyjną poprawkę ograniczającą dostęp obywateli do informacji publicznej. Choć przeciwko przepisom protestowały organizacje pozarządowe i działacze broniący praw obywatelskich, choć również sejmowe biuro legislacyjne podejrzewało, że rozwiązanie to może być niekonstytucyjne, przyjęcie poprawki zdecydowanie ograniczającej jawność życia publicznego w Polsce posłowie rządzącej Platformy Obywatelskiej nagrodzili gromkimi brawami.

Jak widać, po dwudziestu dwóch latach powtarzanie, że jawność i dostęp obywateli i mediów do informacji publicznej jest podstawą funkcjonowania nowoczesnej demokracji, wcale nie jest takie oczywiste.

Jest w dodatku coś szczególnego w fakcie, że prawo zmieniono ledwie dwa tygodnie po tym, jak rząd został sądownie zmuszony przez organizacje pozarządowe do ujawnienia protokołu posiedzenia, na którym rzekomo powołano słynną „tarczę antykorupcyjną”. Przez dwa lata gabinet Donalda Tuska odmawiał dostępu do dokumentu, który według słów samego premiera sankcjonował ochronę procesu prywatyzacji przez polskie służby specjalne. Lektura dokumentu potwierdziła, że szef rządu miał powody, by go utajniać – spotkanie było luźną rozmową premiera z szefami służb specjalnych, na której żadnej tarczy nie powołano. Można więc dziś śmiało postawić pytanie, czy nowelizacja ustawy nie sprawi, że teraz niewygodne dla rządu dokumenty nie będą ustawowo wyłączone z jawności.

Trudno jest mi zrozumieć, jak to możliwe, że w samym środku kampanii wyborczej partia, która szczyci się tym, że odsunęła od władzy mające rzekomo totalitarne skłonności PiS, demoluje podstawowe prawo obywatelskie, jakim jest dostęp do informacji publicznej. Ciężko mi pojąć, jak ugrupowanie, które w swym programie wyborczym obiecuje ograniczenie podsłuchów i możliwości inwigilacji obywateli przez służby specjalne i zapewnia, że dba o odbudowę zaufania obywateli do państwa, równocześnie uderza w zasadę jawności, która tego zaufania jest podstawą.

Tydzień temu Donald Tusk ogłosił, że Platforma Obywatelska nie jest partią prawicową, nie jest też partią lewicową. Dziś można lepiej zrozumieć znaczenie tych słów. PO jest po prostu partią władzy, a żadna władza nie lubi, jak zbyt uważnie patrzy się jej na ręce.

Los uchwalonej ustawy teraz w rękach prezydenta. Pozostaje mieć nadzieję, że trafi ona tam, gdzie jej miejsce. Do kosza.Szułdrzyński"

Jeśli Komorowski nie zawetuje tej ustawy okaże się dla mnie zwykłym ***************Tu każdy może wstawić sobie jakieś słowo.PO jest niesamowicie pewna tego,że wygra wybory skoro w trakcie kampanii robi takie rzeczy.Już wcześniej pisałem o tym,że w Polsce możliwość podłsuchiwania obywateli jest najłatwiejsza w całej Unii.

[eN]

Piotr Waglowski jest dla mnie wiarygodnym źródłem informacji na ten temat:
http://prawo.vagla.pl/node/9523
http://prawo.vagla.pl/node/9524

O autorze:
http://prawo.vagla.pl/vagla

[Arom]

PO i przychylne jej media (czyli niemal wszystkie) w amoku atakowały PIS za rzekomą inwigilację.
A statystyka jest nieubłagana:
- w Niemczech (przy 80.000.000 mieszkańców jest zainstalowanych około 18.000 podsłuchów)
a w III RP przy 38.000.000 obywateli jest ich ponad... milion za urzędowania Bondaryka z PO!!!
Co by się działo gdyby u władzy był PIS?! Wszystkie połączone siły Michników, Lisów i innych celebrytów (w tym Kory z wypchanym pieskiem) podniosłyby wrzask. A co jest obecnie? Cisza. Zupełna CISZA! Wiadomo kto ma media ten ma władzę. A media o tym milczą. Sądzę @SięSzłoSkrajemDrogi, że ten news niestety do większości się nie przebił. A źle poinformowani ludzie, podejmują złe decyzje.

[Kamil Kończak]

Myślę,że do wielu ludzi się przebił.Przynajmniej tych,którzy oglądali tvn i Kawę na ławę.Wszyscy posłowie jak jeden mąż powiedzieli,że to skandal.Oczywiście oprócz Szejnfelda.Pomyśleć,że ten koleś ma biuro poselskie parę metrów od mojego mieszkania.Jak mi życie całkiem zbrzydnie to zrobię Dżihad Chociaż nie,z tego co teraz widzę przeniół się już do Piły.Ale to i tak niedaleko

[eN]

Nie bądź taki chojrak, bo Ci ABW drzwi zepsuje Co do ludzi, czy tzw. mas, to gdyby przekręty władzy i niespełnione obietnice miały dla nich znaczenie decydujące, PO już dawno miałoby poparcie pozaparlamentarne.
Oj dzieje się, dzieje: http://www.wprostp.pl/artykul/oswiadcze ... przeciwnie .
Pytanie, kiedy naród się obudzi, i czy przebudziwszy się, dokona słusznego dla siebie wyboru, czy znowu uwierzy i zacznie bronić rozwiązań, które są dla niego niekorzystne? Stawiam na ten drugi przypadek, zdecydowanie wierzę w obronę rozwiązań niekorzystnych, bo skoro do tej pory, pomimo tylu lat doświadczeń, pozwalamy się oszukiwać, i jednocześnie głosujemy na te same partie, i te same rozwiązania, to nie ma powodu przypuszczać, żebyśmy nagle zaczęli postępować inaczej.

[Commodore 64]

W dupie mam PO, PiS, SLD i PSL! Dałbym Palikotowi porządzić najlepiej, bo filozofem jest!

[zbyszek]

Ustawa o dostępie do informacji publicznej mówi, że każdy obywatel ma prawo wglądu we wszelkie dokumenty działania państwa. Urzędy muszą upubliczniać protokoły swoich dzialań, rady posiedzeń, itd, wszystko musi być jawne jt. państwo działa w sposób jawny.
Poprawka wprowadza ograniczenie, według którego można odmówić wglądu, jeśli zagrożony jest ważny interes np.gospodarczy.
Clue w tym, że interes gospodarczy jest zagrożony korupcją właśnie wtedy sprawy są rozgrywane po cichu, a mniej wtedy gdy się je prowadzi po publiczną kontrolą.
Niezależna pisała o tym tak: http://niezalezna.pl/16149-jednak-boja- ... j-kontroli
Zupełnie nie rozumiem teraz wyniku głosowania, który podaje serwer sejmowy http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowa ... &6&100&127 . Chyba coś pomyliłem. Może ktoś zechce pomóc ?

[eN]

Nie osiągnięto większości bezwzględnej.

[zbyszek]

No, ale porawka została w końcu przyjęta, czy nie ? Wyniki wskazywałyby, że za przyjęciem poprawki głosował PiS a przeciwko PO, czy to możliwe ?

[Kamil Kończak]

Było całkowicie odwrotnie.Przeciwko był PIS,SLD,za posłowie PO i część PSL.Przecież napisałem w pierwszym poście,że głosowanie zaczęło przyjęte aplauzem posłów PO.W programie Kawa na ławę poseł Kłopotek powiedział,że głosował przeciwko tej ustawie.Wszyscy powiedzieli,że to skandal.

[eN]

To było głosowanie nad wnioskiem o odrzucenie poprawki Senatu, czyli wszystko się zgadza.
Nie mam pewności, ale chyba chodzi o ten wniosek: http://orka.sejm.gov.pl/Druki6ka.nsf/wg ... e/4678.PDF

[Kamil Kończak]

Nie to było głosowanie o przyjęcie poprawki.Chyba wiem co piszę.Skoro mówili,że to skandal to chyba tak było nie?Skoro Kłopotek mówił,że był przeciwko i dziwił się,że jego koledzy z partii byli za.Skoro skandalem nazwano aplauz PO.Trochę logiki.

[eN]

Zupełnie nie śledzę tego, co kto powiedział. Najrozsądniej sięgnąć do źródeł, czyli materiałów publikowanych na stronach rządowych. Może nie mam racji, ale w takim razie gdzie są materiały, które mówią, że głosowali za przyjęciem poprawki, więc dane na stronie zapisano błędnie?

[Kamil Kończak]

Nie wiem.Mówię tylko to co było w programie.Po co mówionoby,że teraz wszystko w rękach Komorowskiego jeśli ustawa by nie przeszła?

[eN]

Bo ustawa przeszła, razem z poprawką - "wrzutką", którą dodano w ostatniej chwili, i której nie udało się odrzucić. Bo tu nie tyle chodzi o całą ustawę, co właśnie o poprawkę Senatu, którą już wcześniej, po protestach, wykreślono. Tak to rozumiem.

[Kamil Kończak]

Tak masz rację tak było.Wniosek jest jednak taki sam.Ustawa w całości jest skandaliczna.Bo przecież przyjęto ją razem z wrzutką.Nawet jeśli prezydent ją odrzuci to jest przerażające,że do czegoś takiego doszło.Rząd testuje w ten sposób inne partie i społeczeństwo.Chce sprawdzić ile może.

[marek-sportowiec]

Durniami łatwiej rządzić! Debile to cel partii politycznych!