Stworzenie czy ewolucja ?
Moderator: moderatorzy
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
jeszcze się nienarodził teologofilozof który by mi to wytłumaczył
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Zadajesz nowe pytanie co kilka minut, a nie każdy siedzi na forum przez cały dzień. Cierpliwości.
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Jak z Ewy, Adama i Kaina (bo Abel już nie żył) powstali ludzie?
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Adamowi i Kainowi pan Bóg dorobił dwie kobitki ponętne
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Znaczy chciałem napisać Kainowi i Ablowi a ten co pisał księge rodzaju dzieło natchnione w takie szczegóły się niewdawał
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Kazirodztwo to dla Ciebie szczegół?piotr 84 pisze:...takie szczegóły się niewdawał
Wasz świat nic mi nie dał, nic nie może mi zabrać
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
ale dzieciom Kaina i Abla też dorobił inne kobity pisząc szczegół miałem na myśli że księga rodzju jej przekazem jest upadek człowieka niekoniecznie z gadającym wężem w roli głównej zapytaj Zbyszka on ci odpowie że to się nazywa alecośtam ładnie tłumaczył o piekle w wątku o masonach wtedy się mylił ale te alecośtam w tym przypadku ma zastosowanie słuszne
- małomówiąca
- zaufany użytkownik
- Posty: 745
- Rejestracja: wt lut 15, 2011 12:59 pm
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
alegoria.
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Dzięki Panno tak myślałem ale niepisałem bo bałem się że przekręce i się ośmiesze wiesz ta demencja precops
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Alegoryczność Biblii jest jej siłą i słabością. Siłą, bo w przystępny sposób tłumaczy trudne zagadnienia. Słabością, bo nie może służyć jako wiarygodny dokument wydarzeń, które opisuje.
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Właśnie chodzi o to, że nie trwamy, bo ciągle wybiegamy w przyszłość, kierowani naszymi nadziejami i obawami, albo uciekamy w przeszłość. Jednak, nawet kiedy myślę o przyszłości, czy wspominam przeszłość, robię to "Teraz". Wyobraź sobie gościa, który co godzinę zdaje sprawę:piotr 84 pisze:poważnie Boris uwarzasz że wszyscy trwamy w tenraźniejszości
teraz jest ósma
teraz jest dziewiąta
teraz jest ... Boskość jest niezmiennością i jeżeli czlowiek szuka sobie boskości, to chyba nie znajdzie jej nigdzie indziej i nie inaczej niż przez przebadanie tego "teraz", które jak widać się nie zmienia. Co do boskości, to jest tylko takie wyrażenie metaforyczne, do takich szczegółów jak duża czy mala litera nie przywiązuję wagi

http://www.youtube.com/watch?v=EdmZYu9Lths
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
Powiedzmy przeciwnikowi otwarcie, że nie podzielamy jego idei, ponieważ je rozumiemy, i że on nie podziela naszych, ponieważ ich nie rozumie.
-
- bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: pn sie 08, 2011 1:51 pm
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Ewolucja nie wyklucza stworzenia,tak jak stworzenie nie wyklucza ewolucji.
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
to co napisałeś to ja wiem ty chitry
łobuzie jednak nadal nie wiem w co wierzysz jednym określeniem ateista agnostyk katolik itd czy sam mam odgadnąć po postach ?

-
- bywalec
- Posty: 60
- Rejestracja: pn sie 08, 2011 1:51 pm
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Jesli chodzi o mnie to nie wiem...biore pod wzgląd,każdą możliwość.piotr 84 pisze:to co napisałeś to ja wiem ty chitryłobuzie jednak nadal nie wiem w co wierzysz jednym określeniem ateista agnostyk katolik itd czy sam mam odgadnąć po postach ?
- Kamil Kończak
- zaufany użytkownik
- Posty: 12349
- Rejestracja: śr cze 24, 2009 4:11 pm
- płeć: mężczyzna
- Kontakt:
Re: Stworzenie czy ewolucja ?
Pytanie o istnienie czasu nie jest głupie.Zastanawia się nad tym masa naukowców.To nie tylko relacja naszego umysłu do tego co miało miejsce i mieć będzie.Boga też sobie wymyśliliśmy tak samo jak czas ale to nie znaczy,że nie istnieją.Czas może mieć swoją strukturę.Podobno w czwartym wymiarze płynie w róznych kierunkach.Co do tego czy Bóg istnieje poza czasem także jest wiele teorii.Może tak,może nie.Może jest poza czasem.Może jako stwórca wszechwładny objął samego siebie czasem.Bo przecież skoro wszystko może to niby czemu nie?Może też Bóg i czas to to samo.Wszechświat wzrastał fraktalnie,jest to chyba teoria Hawkinga.Jeśli Bóg narzuciłby sam na siebie ograniczenia związane z czasem pojawia się pojęcie boskiej przeszłości.Jest takie ciekawe zdanie.Zmagał się z tym Leibnitz.Przed narodzinami Wszechświata czas nie istniał więc Bóg nie mógł stworzyć świata wcześniej.Nie było tego wcześniej,nie było czasu.Było tylko morze świadomości bez formy.Czas związany jest ewidentnie z relacją świadomości z formą materii."Bóg istnieje w obrębie czasu i doświadcza go lecz jest wieczny.Ogarnia zarówno przeszłość jak i przyszłość.Bóg stworzył czas lecz pozostaje poza nim.Postrzega całą historię w pojedynczej wczechogarniającej wizji.Bóg pozostawał poza czasem lecz wkroczył do niego wraz ze stworzeniem świata.Bóg ma swój własny czas-boski,który diametralnie różni się od ludzkiego.Wydarzenia w boskim czasie poukładane są chronologicznie lecz nie da się w żaden sposób zmierzyć jego upływu".To cytat z dokumentu,który można znaleźć na yt."Czy Bóg stworzył czas".
Pragniesz czegoś? - rób to bo zaczniesz o tym marzyć.
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU
" May your love of the form culminite in the love of
the formless."
https://www.youtube.com/watch?v=0joS1fzwFcU