
koniec iluzji...
Moderator: moderatorzy
koniec iluzji...
Chyba to już koniec moich iluzji, ze sama dam radę. Znowu się boję wychodzić z domu. Musze cos ze soba zrobić, tylko co? Dobra - pytanie konkretne - z czym muszę się liczyc na początku biorąc prochy? jak dotrwam do wakacji, to wezme się za siebie. 

xena wojownicza księżniczka w zadumie