"bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

"bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

Przyszedł Ziobro na sąd spóźniony 2 godziny. Powiedział, że nie wycofuje się z tego, co mówił, bo wierzy, że zmiany i wewnętrzna dyskusja w PIS jest potrzebna po to, aby przeciwstawić się rządom Platformy Obywatelskiej! Pokazał dziecię. Zaraz się odbędą albo już trwają obrady komisji dyscyplinarnej. Jak myślicie? Ziobryści wylecą?

Otóż ja właśnie myślę, że nie wylecą i najwyżej skończy się na jakiejś naganie lub upomnieniu, w wypadku ekstremalnym - zawieszeniu.

Po pierwsze. Nie wylecą gdyż ani jednej, ani drugiej stronie się to nie opłaca (pamiętajmy, że chodzi o takie osoby jak Cymański, Ziobro, Kurski, Kempa...).

Po drugie. Mam taką swoją teorię. Cały "bunt" jest tak naprawdę medialnym widowiskiem urządzonym po szóstych przegranych wyborach na czele z Prezesem i jest próbą pokazania, że Prezes choć stanowczy, to jednak wyrozumiały i PIS wcale a wcale nie jest jakimś autorytarnie rządzonym monolitem i jest w nim miejsce na pluralizm światopoglądowy, a może nawet w przypadku niektórych osób jest to nawet coś a'la prawica w rodzaju PO. A więc poszerzamy wizerunek, "ofertę programową" i walczymy o ten sam elektorat.

Może jestem paranoikiem, ale cały plan uważam za całkiem niezłe polityczne posunięcie i próbę przyrządzenia dwóch pieczeni na jednym ogniu; partia jest bardziej nowoczesna niż by to się mogło wydawać (w dodatku Prezes nie młodnieje i ciekawe jaki lider przejmie po nim pałeczkę), a Prezes jak najbardziej zostaje na swoim miejscu. My z kolei dowiadujemy się, że wcale nie jest tak straszny, jak go malują. Surowy, męski, a zarazem rozsądny i skłonny do kompromisu. ;)

Jak się zaraz pomylę i jednak wylecą z hukiem, to proszę, nie linczujcie mnie. :mrgreen:
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony sob lut 08, 2014 7:09 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

mei pisze:Jarosław chyba jest zaślepiony żądzą zemsty za Smoleńsk. Gdyby doszedł do władzy, pewnie zaczęłyby się rozliczenia.
No nie wiem czy jest taki zaślepiony. To jednak bardzo sprawny polityk. Sam nie wiem kiedy on mówi coś, w co wierzy, a kiedy mówi, aby osiągnąć korzyści (to zresztą dotyczy wszystkich polityków). Bezpośrednio w kampanii np. nie wykorzystywał w ogóle sprawy Smoleńska, zresztą miejscami całkiem absurdalnej, bo brakuje motywu. Kto miałby interes w tym, aby wybijać kwiat polskiej elity (bo przecież nie sam Lech zginął, ale i np. Szmajdziński z SLD.....).
mei pisze:Kaczyńskiego czy Ziobry.
Ja się bardziej boję Kaczyńskiego i Ziobry, bo oznacza to wzmocnienie PISu, za którym, nie ukrywam, nie przepadam.

Ciekaw jestem jak to się rozstrzygnie. Założyłem się o Heinekena 0,66. :P
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony sob lut 08, 2014 7:10 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

No, ciekawa. Tylko, że Tusk wygrał drugi raz z rzędu (i to nie w warunkach gospodarczej prosperity), co jest sytuacją bez precedensu w polskiej demokracji po 89 i może się czuć niezagrożony. A Schetyny jakoś nie widzę w charakterze konkurencji dla Tuska. Mówią o nim, że zdolny, ale dla mnie pozostaje osobnikiem strasznie niewyrazistym i nie wiem o co w ogóle mu chodzi, jakie ma poglądy itd. Znacznie bardziej wyrazisty jest już Ziobro.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
______X
bywalec
Posty: 1030
Rejestracja: sob paź 23, 2010 8:25 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: ______X »

.,.,
Ostatnio zmieniony śr cze 13, 2012 12:06 am przez ______X, łącznie zmieniany 1 raz.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: piotr 84 »

I tutaj Siligraf masz stu procentowo racje ja też nie chce czytać słyszeć oglądać o Ziobrze ani o krzyżu na sejmowej sali zapominacie chyba o gospodarce a co za tym idzie o reformach zapewniam was że gospodarka was dotyczy tak jak każdego z " trzydiestu ośmiu milionów ziomów " i peak oil
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

Ej no, nie mów mi czym mam się interesować. Sprawa Ziobry jest mi osobiście bliska, bo albo wygram Heinekena 0,66 albo nie. O ceny paliw się nie zakładałem, bo nikt nie chciał stać po przeciwnej stronie zakładu, twierdząc że paliwo nie zdrożeje.

A o kryzysie mówi się dużo. Mówi się też o składzie rządu. Na razie jest trzech pewnych ministrów. Mówiło się o Schetynie i Tusku, ale oni jakoś unikali kamer, a jeśli już udzielali wypowiedzi, to krótkich i enigmatycznych (w przeciwieństwie do Ziobrystów, którzy parli na szkło). Plany na obniżenie długów, to skomplikowana kwestia, a o bliskim bankructwie ZUSu mówi się.

Czemu miałbym się nie wypowiadać? Nikogo chyba nie obraziłem co?

Masz wolną rękę siligarf. Możesz poruszać te tematy, które uważasz za ważniejsze. Nie bronię Ci tego. :)
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
piotr 84
bywalec
Posty: 3149
Rejestracja: śr gru 12, 2007 8:03 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: piotr 84 »

Zus upadnie to kto mi kuźwa będzie rente wypłacał
kiedy upadnie konkrety ?
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony sob lut 08, 2014 7:11 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

ALE JAJA! :shock: Przyznaję, że nie spodziewałem się. Teraz to już nie mam żadnych teorii dotyczących sceny politycznej, bo może stać się dosłownie wszystko. Czyli jednak ta cała polityka nie jest jeno medialną szopką i politycy to też ludzie, którzy kłócą się naprawdę i nie ma zmiłuj, jeśli chodzi o Polskę. ;) Już lepiej nawet nie czytajcie moich komentarzy zw. ze snuciem teorii, bo czuję się cienki w przewidywaniu. Na następnej wizycie będę musiał poinformować p. doktor o mojej paranoi, a w dodatku przegrałem piwko! :cry:
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony sob lut 08, 2014 7:12 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

mei pisze:Najbardziej szkoda Cymańskiego, sympatyczny jest.
Dokładnie. Właśnie Cymańskiego lubiłem z tej partii. Kurskiego nie lubię, bo jest bardzo cyniczny. A Ziobro odpowiada za zapaść transplantologii.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

mei pisze:Taka dość ciekawa opinia:
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,1059 ... lasna.html
Z artykułu:
- Trzeba uwzględniać czynnik osobowościowy w partii wodzowskiej. Prezes ma charakter kompletnie nieprzewidywalny - dodał Piotr Mucharski, redaktor naczelny "Tygodnika Powszechnego"

Nie doceniłem czynnika osobowościowego. Moim zdaniem zaszkodził sobie. Czy to, co napisałem na wstępie nie byłoby bardziej sprytne, opłacalne politycznie? Oj, będę rozliczany z mojej paranoia politica przez Panią Doktór...
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

Słyszeliście co powiedział Kurski w Tvnie (ale nikt mu pistoletu do głowy nie przystawiał z tego, co widziałem)?

Ta czaszka już się nie uśmiechnie.
J. Kurski
:shock:
Cholerka, myślałem, że nudny piątek w domciu, a tu emocje jak na meczu bokserskim.
Ale się pomyliłem...
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

Staniszkis
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/a ... owana.html
Flis
http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosci/a ... w_pis.html



Nie wiem, może macie rację w tym, że ględzę o rzeczach nieistotnych. Nie o ZUSie, kryzysie i gospodarce, ale się zwyczajnie słabo znam. Natomiast to, co się wydarzyło dziś na scenie politycznej i w co nie dowierzałem, że nastąpi, rzuca jednak pewien cień na J. Kaczyńskiego jako na sprawnego polityka i stawia pod znakiem zapytania nie tylko przyszłość tej partii.

Ale tak, oczywiście, to strikli wewnętrzna sprawa PIS, może nawet nieistotna w ogóle, a ja sieję propagandę nienawiści.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
Awatar użytkownika
mei
zaufany użytkownik
Posty: 7518
Rejestracja: ndz cze 10, 2007 8:12 pm

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: mei »

.
Ostatnio zmieniony sob lut 08, 2014 7:14 pm przez mei, łącznie zmieniany 1 raz.
Kochajcie tych, których chcecie kochać, żyjcie tak, jak chcecie żyć i nigdy nie pozwólcie by ktokolwiek przeszkodził wam w zmienianiu waszych marzeń w rzeczywistość.
Jared Leto, 13.04.2014.
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

W rozmowie w studio TVN powiedział, nie pamiętam kto prowadził. W jego rozumieniu ta "czaszka", to PIS. Nie jaram się jakoś szczególnie akurat wypowiedzią Jacka "dziadka z Wermachtu" Kurskiego, ale skoro się tak ostro się wyraził, to pokazuje jednak jak bardzo się faktycznie pokłócili i ucina moje dalsze spekulacje o tym, że mają w planach stworzenie innej partii prawicowej, możliwego koalicjanta PIS po wyborach.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
panpanpan
bywalec
Posty: 165
Rejestracja: czw paź 07, 2010 7:42 pm
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: panpanpan »

A dla mnie bycie schizofrenikiem i głosowanie na liberalnych platfusów albo palikotów jest szczytem hipokryzji i braku inteligencji, która jest przez wielu załączana w kręg choroby schizofrenicznej i innych podobnych chorób, które często są określane jako choroby osób bardzo inteligentnych choć czasem nie zrownowazonych i tych, ktorym na ogół mysli uciekają z glowy jak wiatr. Ludzie gdzie wy żyjecie? Wy naprawde wierzycie w to, liberalnym hienom, palikotom zalezy na waszych paranoicznych rentach, czy refundacji lekarstw. Jak tak sądzicie, to zebyscie nie obudzili się z ręką w nocniku.
Co do ziobrystów i tego całego skeczu, to nikogo w nim nie popieram. Ani ziobrystów ani Kaczkę. Potępiat tylko tego pederastę Tuska, ktory zamknął mordę i nie odzywa się, choc większosc spoleczenstwa dała mu mandat. Choc jestem agnostykiem, to coraz bardziej tęsknie do tego, aby naprawde jakis bog ukazał się i zrobil w koncu tu jedną zamieć i ludzie lezeli jak kał na polach. Bo to co wyrabiają to sie w glowie nie miesci. Ziobrysci, kaczysci, tuskomatoły, palikoty, a normalny robol czeka 1,5 roku za kardiologiem. Uwierzcie juz lepiej nie bedzie, moze faktycznie nadchodzą rządy jezusa, boga bo ludzie juz nie ogarniają tego. Moze jechowi mają rację. Choc gdzie był Bóg jak 2 wojna swiatowa paliłą w piecu zydkami? Gdzie był. Ale z drugiej strony to moze bog zalozyl swiat, czyli jego sprawa kiedy zacznie go to wszytko irytować i juz nie da rady. Jest coraz gorzej. Juz USA to smiec, UE> 15 mln bezrobotnych. Ludzie przejrzyjcie na oczy i obudzcie sięz tego chorego liberalizmu, bo na pewno jesli bog istnieje to on nie jest liberałem. Dlaczego? Bo jesli sie jest wszechmocnym, i wie sie wszysyko to poco ulepszać?
Awatar użytkownika
miś wesołek
zaufany użytkownik
Posty: 8397
Rejestracja: ndz wrz 26, 2010 10:59 am
Status: aktor pisarz poeta. ostatnio mnie wystawiali na brodwayu
płeć: mężczyzna

Re: "bunt" Ziobrystów (ale o co chodzi?)

Post autor: miś wesołek »

Podstawowym błędem, jaki wydaje mi się popełniasz jest traktowanie pojęcia "liberalizmu" jako straszaka, pod który podpisujesz wszystko, co złe. Dla zrozumienia istoty pojęcia liberalizmu polecam zapoznanie się z historią i odmianami tego pojęcia (najlepiej jechać od Hobbesa do współczesności, ale komu się chce, prawda? http://pl.wikipedia.org/wiki/Liberalizm).

A swoją drogą nie wiem jak to się stało, że "liberalizm" przykleił się do Tuska i jest postrzegany przez wielu jako groźna ideologia.
Wstyd mi było, kiedy zdałem sobie sprawę, że życie to bal kostiumowy, a ja przyszedłem z prawdziwą twarzą.
ODPOWIEDZ

Wróć do „polityka”