TRUDNA SPRAWA POMOCY!!!

[mirosmol@o2.pl]

czesc jets trudna sprawa z ktora nie moge sobie sama poradzic, dostalam od pewnego chlopaka anonimowy list w ktorym wyzanl mi milsoc ja odrzucilam te uczucie gdyz kocham kogos innego oczywiscie zrobilam to w sposob delikatny, on pozniej wyznal mi historie swojego zycia i powiedzial z jest chory na schizofrenie i ze jak nie ma szans to sobie cos zorbi np podetnie zyly;/ nie wiem jak na to reagowac boje sie i o niego i o siebie prosze piszcie na @ lub tutaj to dla mnie bardzo wazne!!!

[k4m1l]

DZIWNA SPRAWA nigdy sie z takim czyms nie spotkalem

[Kalina]

bez wzgledu na to na co jest chory czy tez nie.
Moim zdaniem nie masz wplywu na to co zrobi sobie.
nie mozna kochac na sile.
przykro to brzmi ale to jego wybor.
Dlaczego boisz sie o siebie?

[zbyszek]

powiedz, żeby poszedł gdzie indziej łowić miłość na współczucie, bo u ciebie nie bierze,
chyba, że jednak ?

co do samej schizofrenii warto byćmoże porozmawiać. jeśli zapytasz się bez pretensjonalności się jak sobie radzi z chorobą byćmoże dowiesz się prawdy.