.
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
W dyskusji ogólnej proszę używać działu powyżej, tutaj tylko o konkretnych szpitalach, przychodniach, etc.
- pawelpabianice
- zaufany użytkownik
- Posty: 65
- Rejestracja: ndz paź 26, 2008 6:51 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Pabianice
Re: szpital Łódź
Sądzę, że lepiej trafić do kliniki na Czechosłowackiej. Byłem tam wprawdzie 22 lata temu, ale już jak na tamte czasy było tam bardzo nowocześnie i przyjaźnie. Ale z tego co wiem łatwiej jest o miejsce w szpitalu przy Aleksandrowskiej. A uważam, że nie należy czekać. W klinice cały czas chodziłem we własnych ubraniach. Ale jak byłem w innym szpitalu /w Pabianicach/ to najpierw trafiłem na obserwację, gdzie obowiązywały piżamy. Dopiero po jakimś czasie trafiłem na tzw. pobyt, oddział, w którym łóżka się ścieliło, były meble, czajnik do dyspozycji i sale chorych wyglądały jak pokoje w hotelach. Nosiło się co chciało. Pobyt w szpitalu psychiatrycznym to nic strasznego.
Pozdrawiam. Paweł.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
To nie idz bo i poco? Zapisz sie do psychiatry, albo zadzwon do badz jakiego prywatnego w kazdej gazecie masz ze 20, to przyjedzie sam do Ciebie, pogadacie sobie, wyslucha Cie, zapisze leki, pros o te dobre, wybulisz 100we i po klopocie. Na kija komu szpital?
Re: szpital Łódź
Cześć Atunia
Mama jak kocha to się nie załamie i zrozumie. A lepiej brać leki niż cierpieć ten wszechogarniający ból duszy i czuć pustkę. No i leki są zdrowsze od cięcia się skalpelem.
Pozdrawiam
Mama jak kocha to się nie załamie i zrozumie. A lepiej brać leki niż cierpieć ten wszechogarniający ból duszy i czuć pustkę. No i leki są zdrowsze od cięcia się skalpelem.
Pozdrawiam
Kocham życie - ale czy życie kocha mnie???
- MAdzialena
- zaufany użytkownik
- Posty: 508
- Rejestracja: pn mar 17, 2008 5:51 pm
Re: szpital Łódź
Trzy lata temu byłam w szpitalu na Czechosłowackiej. Tam jest bardzo czysto i, przynajmniej na oddziale młodzieżowym, był pokój z radiem, telewizorem i różnymi fajnymi rzeczami plastycznymi. Ale pełno leków mi tam ładowali i często byłam w pasach albo kaftanie. Poza tym jest tam specjalny oddział dla schizofreników.
- Antonio Kontrabas
- zaufany użytkownik
- Posty: 6989
- Rejestracja: pt sie 27, 2010 11:49 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
Nadal uwazam iz szpital jest Ci nie potrzebny, cynizmu nie bylo, raczej prostolinijnosc, wybacz jesli tak to zabrzmialo. Abilify bierz, to dobry lek, tylko dawka zaduza na poczatek, wystarczy 15mg. Reszte popros o odstawienie jak nie chcesz byc senna. Samo abilify w zupelnosci wystarczy, tylko w sumie rozumiem dlaczego ci podaja tyle, chca wykonac "mocne uderzenie" w kierunku choroby, ale nieraz to trudne dla chorego do zniesienia i tez pochlania wiele sil. Niestety na dzialanie abilify trzeba czekac troche, pierwsza poprawa tak po tygodniu, tylko te dodatkowe leki, faktycznie moga sie pojawic skutki uboczne, przez co bedziesz miala wrazenie trucia. Znam ten bol, mam tez blizny, pamietam jak z krwia on wycieka, lecz to jest krotkotrwala ulga, potem nadchodza wyrzuty sumienia i bol wraca, a blizny zostaja. Dobry by byl dla Ciebie solian, mi strasznie pomogl, a dzialanie terapetyczne juz po trzech dniach, moze wyblagaj o niego, pewno by Ci sie udalo skoro dostalas abilify. Abilify jest nowe, dobre ale ma troszeczke inne dzialnie, wolniejsze i uderza troszke w inna sfere choroby. Uwierz, ten solian to cudowny srodek, zmienisz stosunek do wszystkiego, wszystko zobczysz inaczej tak zdrowo, czysto i przejzyscie, bol prysnie jakby go nigdy nie bylo! Niech Ci wypisza nawet dawke 400mg, bierz tylko 200 wtedy i nieczego wiecej, zadnych innych lekow do tego, daje glowe iz szpital nie bedzie potrzebnyI Ja mialem trzy skierowania, mam je nadal na pamiatke, ale postanowilem brac leki i sie obeszlo. Twoj wybor, Twoja decyzja.
Re: szpital Łódź
Jeśli już, to na Czechosłowacką, na oddział S.
- Mickey
- zaufany użytkownik
- Posty: 1618
- Rejestracja: śr sty 04, 2012 6:48 am
- Status: pracuję
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Poznań
Re: szpital Łódź
Jeśli masz myśli samobójcze i samookaleczenia to powinnaś iść do szpitala. Psychiatra który leczy ambulatoryjnie, nie podejmie się twojego leczenia, bo jest zbyt duże niebezpieczeństwo że coś sobie zrobisz, a on ponosi odpowiedzialność.
W szpitalu jest ok, ja zaliczyłem jeden pobyt i dobrze to pamiętam. Jak już poczułem się lepiej to był po prostu hotel, poznałem fajnych ludzi, pograłem w ping ponga, poznałem fajną dziewczynę z którą byłem przez jakiś czas. generalnie luzik, zero stresów. Idź do szpitala, trzeba zadbać o siebie i swoje zdrowie.
W szpitalu jest ok, ja zaliczyłem jeden pobyt i dobrze to pamiętam. Jak już poczułem się lepiej to był po prostu hotel, poznałem fajnych ludzi, pograłem w ping ponga, poznałem fajną dziewczynę z którą byłem przez jakiś czas. generalnie luzik, zero stresów. Idź do szpitala, trzeba zadbać o siebie i swoje zdrowie.
-
- bywalec
- Posty: 768
- Rejestracja: wt maja 08, 2012 5:28 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
Kurde temat sprzed trzech lat.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 459
- Rejestracja: pn paź 01, 2012 8:45 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
Lepiej umrzeć niż tam trafić jak się nigdy tam nie było.Po "Pierwszym"razie to niektorzy po jakims czasie sami tam wracają by czuć się normalnie wśród swoich i nie wstydzić się niczego.Sam miałem takie plany jak przegrałem raz 600zł w 10 minut w pokera(byłem dramatycznie załamanyhazard to jedyne co sprawia że nie myśle o tym co mnie spotkało) mielismy jechać cała rodziną na izbe gadalismy o tym bo nie miałem po co żyć.5 dni pozniej wygrałem na zakładach piłkarskich 500zł za ostatnie oszczędności i odżyłem.Lepiej tam nie trafić tylko w ostatecznej ostateczności.Szatan tworzył te szpitale.
Re: szpital Łódź
Damian77777 pisze:Szatan tworzył te szpitale.

My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 459
- Rejestracja: pn paź 01, 2012 8:45 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
Bylas w tym samym szpitalu za każdym razem ???
Jeżeli w róznych to jak oceniasz różnice między szpitalami /?
Jeżeli w róznych to jak oceniasz różnice między szpitalami /?
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 459
- Rejestracja: pn paź 01, 2012 8:45 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
Wiesz ogladalem sobie 4 raz wczoraj film "Lot nad Kukulczym Gniazdem" i potem czytalem komentarze pod filmem o tym jak to zle traktuje sie chorych i jaka zła była Pielegniarka Ratched.Kurde gdyby w Polskich Psychiatrykach było w 30% tak dobrze jak tam to byłby cud i gdyby w polskich szpitalach pielegniarki były tak miłe jak panna Ratched to wogole by było cudownie
Tyle ze jak ktos nie ma w rodzinie chorej osoby psychicznie nie wyopbraza sobei co sie dzieje w polskich szpitalach

Tyle ze jak ktos nie ma w rodzinie chorej osoby psychicznie nie wyopbraza sobei co sie dzieje w polskich szpitalach
Re: szpital Łódź
Co sie niby dzieje ? Bylem w 2 w Gostyninie i na Czechoslowackiej nie widzialem zeby kogos bili itd , w na Czechoslowackiej ladnie wyremontowane sale w Gostyninie troche gorzej wygladal ten szpital ale za to wporzadku lekarze tu i tu
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 459
- Rejestracja: pn paź 01, 2012 8:45 pm
- płeć: mężczyzna
Re: szpital Łódź
Chlopie jakbym porownal szpital nowowiejski do tego z lotu nad kukulczym gniazdem to
szkoda gadac 



Re: szpital Łódź
Ja właśnie jestem na przepustce, a jestem przyjęty na pobyt dzienny w Pabianicach. Jesli chodzi o warunki to jest super, sale 3 osobowe, łóżka normalne, czajnik dla wszystkich, świetlica z TV i stół do ping ponga
Ogólnie warunki są świetne. Oddział zamknięty męski jest ciężki, tam czas się zatrzymał... Ale personel jest w porządku, nigdy nie widziałem aby kogoś traktowano "specjalnie".

My Way My Generation
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...
"Ludzie wystarczająco szaleni, by sądzić, że mogą zmienić świat, są tymi, którzy go zmieniają."
... najpierw myśleć, potem zmieniać, zawsze kochać...