ksiądz kapelan porównał mnie do Szatana
Moderator: moderatorzy
ksiądz kapelan porównał mnie do Szatana
Działo się to kilka lat temu.Byłem chory na schizofrenie a ponieważ nie miałem pieniędzy na łapówki to trafiłem do wojska.Czułem się fatalnie jak tylko człowiek z psychozą może się czuć.Postanowiłem wysłać list do bp.Głodzia który wuwczas był generałem żeby mnie wypuścił bo oszaleje (co było kłamstwem ponieważ już dawno oszalałem).Odzew był taki że do mojej jednostki (Żagań Las 2423)przybył ks.Kapelan przysłany przez biskupa z pytaniem czy jest żołnież Waligórski (po stwierdzeniu żołnierz już wiedziałem że z wypuszczenia mnie z wojska nic nie wyjdzie).Wzioł mnie na osobność do pokoju i powiedział że ma kawałek mojego listu.Stwierdził że to że oszaleje to jest szantaż i wogóle list został wysłany z pominięciem drogi służbowej ale mi wyświadczy tą łaske że nie powiadomi o tym moich przełożonych (a szkoda bo przełożeni dowiedzieli by się co za z niego anans).Poza ty wypuszczenie z wojska byłoby nie w porządku do moich kolegów (fajni mi koledzy przez rok służby wyżywali się na mnie, biednym schizofreniku),no i sobie poszedł.No to dawaj piszę list do innego księdza żeby mnie odwiewdził a był nim nie kto inny jak słynny przyjaciel papieża i pisarz ks.Miczysław Maliński.Otóż ten ksiądz zamiast zainteresować się moją sprawą przypuszczalnie zadzwonił do ks.Kapelana i naopowiadał mu że jestem człowiekiem przetrąconym który nigdy sam nic nie zrobił.To więc ks.kapelan powiedział otwarcie na spotaniu wielkanocnym i po za tym dożucił porównanie że jestem teki jak szatan.Co sądzicie o postępku ks.Kapelana i czy przypadkiem nie był on już opisywany przez Nie (jego przełożonym jest pułk.Kuśnierek)Pozdrawiam
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: czw lut 02, 2006 9:07 pm
U wojskowego byłem, on mi coś tam wpisał do karty a puźniej szanowna komisja wojskowa w postaci jednego konowała uznała że ściemniam.Puźniej był drugi psychiatra pod koniec mojej służby który owszem zgodził się że coś ze mną nie a komisje się mylą ale nie będzie mi na koniec wystawiał żółtych papierów.A CO DO KSIĘDZA TO kapłani kończą kursy psychologiczne, pozatym nie musiał mnie porównywać do szatana bo to mogło mieć tragiczne skutki.Znane są liczne przypadki ludzi chorych psychicznie którzy po zabiciu człowieka mówili że szaan im tak kazał, a wojsku o okazję do popeeeełnienia morderstwa nie trudno.Zresztą sam wiele razy się powstrzymywałem żeby kogoś nie zabić.Na szczęście nie chodziłem na warty.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 10
- Rejestracja: czw lut 02, 2006 9:07 pm
Te komisje to jest jakaś dziwna sprawa. Tylu ludziom, którzy ostro ściemniają jakoś się udaje do woja nie trafić, a jak ktos jest szczery i naprawde ma problem to oni tego problemu nie widzą. A co do księdza, to nie wiem co ten facet robi w habicie?! Tym bardziej, że księża mają wykształcenie psychologiczne i z reguły to bardzo madrzy i oczytani ludzie... Facet jak widać minął się z powołaniem.
Pozdrawiam Trzymkaj się :>
Pozdrawiam Trzymkaj się :>