Dobry wieczór wszystkim,
Od momentu pojawienia się choroby – schizofrenii – cierpię na silną depresję.
Obecnie jestem ustabilizowany, nie mam już halucynacji ani urojeń, ale nadal jestem mocno przygnębiony.
Jestem pod opieką wspaniałej psychiatry, biorę Effexor jako lek przeciwdepresyjny.
Wszystko wydaje mi się trudne, walczę, by się nie poddać, z trudem udaje mi się pracować, ale często mam ochotę płakać.
Czy macie jakieś wskazówki, jak walczyć z tą depresją?
Dziękuję wam wszystkim.
Depresja i schizofrenia – co robić?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.
Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
Jeśli przychodzisz od razu z konkretnym pytaniem lub problemem, użyj raczej działu "Kto pomoże", lub odpowiedniego działu tematycznego w ogólnej dyskusji.
Proszę też starszych użytkowników o nie rozpoczynanie tu dłuższych dyskusji, a raczej w dziale "nasze środowisko"
Re: Depresja i schizofrenia – co robić?
Trzeba próbować. To, że pracujesz to już bardzo dużo w tej twojej walce.