Rexetin + trittico + zaolfren + pregabalina

[jurekjerry]

Cześć, mam do was pytanie. Leczę się na zaburzenia schizotypowe . Kiedyś był okres ,że brałem jeden antydepresant i było ok. Były też okresy ,że brałem sam neuroleptyk. Teraz moja doktor kombinuje bo widzi objawy lęku, nerwicy ale też mam tak ,że jak ktoś się śmieje do kogoś to myślę , że ze mnie. Noi bez leków nie usnę. Do rzeczy biorę teraz paroksetynę (od 10 dni, 10mg) , trazodon 150mg , olanzapinę 2.5mg i preagablinę 1x75 mg . Te 3 ostatni leki biorą jakoś od roku. Ostatnio miałem dużo nerwów i doktor stwierdziła ,że doda mi tą paroksetynę. Tak się zastanawiam, który lek mnie tak zamula. Jak wstane rano wezmę paroksetynę to nie wiem jak się nazywam, nie mam pamięci i słabo kontaktuje ,ale jakoś o 20-22 czuję się dużo lepiej. Spada steżenie jakiś leków bo ja własnie o 23 biorę : pregabę, trazodon i zolafren. Co z tej kombinacji tak wyłącza mi mózg ? czy ta olanzapina w dawce 2.5mg czy trittico. W sobotę dzwonię do doktorki i mówię ,że coś trzeba wywalić bo długo tak nie pociągne na upośledzeniu umysłowym. Myślę nad takimi opcjami np. Sama olanza 5mg i do tego ewentualnie 150 pregaby 2x dziennie ewentualnie trazodon 150 noc i paroksetyna 10mg rano i tyle. Sam już nie wiem. Pogubiłem się jakich leków ja potrzebuje. Może ktoś coś doradzi ?

[miś wesołek]

Typowo sobie wmawiasz. Za Twoimi objawami stoi lęk.

[piotrs]

nie znam sie powiedz np że olanzapina zlafren 5 mg / d na noc o 20 np
ścina będziesz dobrze spał ale apetyt wiekszy
nie wiem jak z resztą leków