Dlaczego psychiatrzy z Radomia oglądają chorych, a nie ich badają, bo tylko ufają rodzinie, że ten człowiek jest chory
Moderator: moderatorzy
Dlaczego psychiatrzy z Radomia oglądają chorych, a nie ich badają, bo tylko ufają rodzinie, że ten człowiek jest chory
Ja byłem osiem razy w zakładzie psychiatrycznym, w każdym przypadku powtarzała się sytuacja, byłem oglądany przez psychiatrów, a nie badany, jedynie co ze mną gadali, to rozmowa w gabinecie psychiatry w badaniu wstępnym, tam gadałem, że nie mam żadnych urojeń, nie mam głosów, nic nie podsuwa mi myśli, a oni uznali to u nie chorobą i wypisali na końcu leczenia ze szpitala z chorobą za pomocą wcześniejszego oglądania, na podstawie fałszywych dowodów jakie dostarczyła rodzina im, czyli lekarze to bałwany, jak tak postępują, żadnych błędów nie rozumieją, że tak nie można robić, ale oczywiście gadają, co taki człowiek może mu udowodnić, że ogląda ludzi, a nie ich bada, i myśli, że jest bezkarny, i wszystko mu wolno, nawet dać chorobę człowiekowi zdrowemu, po prostu lekarze z Radomia, to niedouczeni lekarze, którzy nic nie umieją z psychiatrii, tylko powtarza na diagnozie, co rodzina gadała, o twoich rzekomych postępowaniach.