Długoterminowe skutki leków

informacje naukowe, medyczne

Moderator: moderatorzy

Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Radzę Wam korzystać z życia póki czas.
Po 25 latach brania leków, tarczyca mi nie odrośnie a lewa komora serca nie zmniejszy. Ciężko tak funkcjonować, może nie u wszystkich będzie tak samo, ale..przyszłości nie znamy, póki ma się siłę i energię trzeba żyć.
Awatar użytkownika
Ciri
bywalec
Posty: 264
Rejestracja: śr lut 23, 2022 6:58 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Ciri »

Jeśli mogę zapytać - jaki lek brałaś najdłużej?

Ja w związku z przyjmowaną od kilku lat olanzapiną obawiam się cukrzycy :(
Awatar użytkownika
Schibi
zaufany użytkownik
Posty: 1367
Rejestracja: śr lip 05, 2017 4:20 pm
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Schibi »

Każdy lek ma skutki uboczne... trzeba się z tym liczyć...
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3635
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: pawel534 »

Pamal pisze: pt mar 15, 2024 5:28 pm Radzę Wam korzystać z życia póki czas.
Po 25 latach brania leków, tarczyca mi nie odrośnie a lewa komora serca nie zmniejszy. Ciężko tak funkcjonować, może nie u wszystkich będzie tak samo, ale..przyszłości nie znamy, póki ma się siłę i energię trzeba żyć.
Ty jesteś wierząca jak kojarzę. Bóg ma moc uzdrowić człowieka z każdej choroby, nawet dać nową tarczycę. Spróbuj może pójść na mszę z modlitwą o uzdrowienie lub przyjmij sakrament namaszczenia chorych. Jest w Warszawie kościół protestancki gdzie słyszałem świadectwo człowieka uzdrowionego ze schizofrenii. Ja staram się trzymać Kościoła Katolickiego więc nie wiem czy podawać dokładnie który to kościół. Jest taki katolicki ewangelista Witek Wilk. On opowiadał o cudach jak Bóg zabrał człowiekowi metalowe śruby z kręgosłupa i uzdrowił kręgosłup.

Albo napiszę co to za kościół. To Kościół Mocy. Moim zdaniem oni błądzą w swoich naukach ale jeśli ktoś chce iść do nich po uzdrowienie to na własną odpowiedzialność. Mają swoje nagrania i transmisje na youtube.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Ciri pisze: pt mar 15, 2024 7:54 pm Jeśli mogę zapytać - jaki lek brałaś najdłużej?

Ja w związku z przyjmowaną od kilku lat olanzapiną obawiam się cukrzycy :(
Olanzapinę ok 8 lat ale w dawce 5mg
Serdolect 14 lat
Rispolept kilka lat
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

pawel534 pisze: pt mar 15, 2024 8:22 pm
Pamal pisze: pt mar 15, 2024 5:28 pm Radzę Wam korzystać z życia póki czas.
Po 25 latach brania leków, tarczyca mi nie odrośnie a lewa komora serca nie zmniejszy. Ciężko tak funkcjonować, może nie u wszystkich będzie tak samo, ale..przyszłości nie znamy, póki ma się siłę i energię trzeba żyć.
Ty jesteś wierząca jak kojarzę. Bóg ma moc uzdrowić człowieka z każdej choroby, nawet dać nową tarczycę. Spróbuj może pójść na mszę z modlitwą o uzdrowienie lub przyjmij sakrament namaszczenia chorych. Jest w Warszawie kościół protestancki gdzie słyszałem świadectwo człowieka uzdrowionego ze schizofrenii. Ja staram się trzymać Kościoła Katolickiego więc nie wiem czy podawać dokładnie który to kościół. Jest taki katolicki ewangelista Witek Wilk. On opowiadał o cudach jak Bóg zabrał człowiekowi metalowe śruby z kręgosłupa i uzdrowił kręgosłup.

Albo napiszę co to za kościół. To Kościół Mocy. Moim zdaniem oni błądzą w swoich naukach ale jeśli ktoś chce iść do nich po uzdrowienie to na własną odpowiedzialność. Mają swoje nagrania i transmisje na youtube.
Tarczyca jeszcze jest, tylko mała. Endokrynolog powiedziała, że nie odrośnie.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Ciri pisze: pt mar 15, 2024 7:54 pm Jeśli mogę zapytać - jaki lek brałaś najdłużej?

Ja w związku z przyjmowaną od kilku lat olanzapiną obawiam się cukrzycy :(
Od 2016 zażywam 1500mg metforminy o powolnym uwalnianiu, wcześniej na olanzapinie zwykłą metforminę przed obiadem i dużo spacerowałam.
Javelin
bywalec
Posty: 581
Rejestracja: pn wrz 27, 2021 1:12 pm
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Javelin »

Pamal pisze: pt mar 15, 2024 8:42 pm Od 2016 zażywam 1500mg metforminy o powolnym uwalnianiu, wcześniej na olanzapinie zwykłą metforminę przed obiadem i dużo spacerowałam.
Javelin
bywalec
Posty: 581
Rejestracja: pn wrz 27, 2021 1:12 pm
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Javelin »

Sam byłem na olanzie, nabawiłem się cukrzycy od tego gówna. Teraz jestem na keto, żadnych śladów cukrzycy, nie biorę leków cukrzycowych. HBA1C 5,1. Oczywiście olanze zamieniłem na xeplion.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Javelin pisze: pt mar 15, 2024 9:34 pm
Pamal pisze: pt mar 15, 2024 8:42 pm Od 2016 zażywam 1500mg metforminy o powolnym uwalnianiu, wcześniej na olanzapinie zwykłą metforminę przed obiadem i dużo spacerowałam.
Dzięki, zakupiłam B12 w zalecanej przez nich postaci tylko ciągle zapominam zażyć, jutro nie zapomnę.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Javelin pisze: pt mar 15, 2024 9:40 pm Sam byłem na olanzie, nabawiłem się cukrzycy od tego gówna. Teraz jestem na keto, żadnych śladów cukrzycy, nie biorę leków cukrzycowych. HBA1C 5,1. Oczywiście olanze zamieniłem na xeplion.
To paliperydon? Czym różni się od risperydonu?
Javelin
bywalec
Posty: 581
Rejestracja: pn wrz 27, 2021 1:12 pm
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Javelin »

Pamal pisze: pt mar 15, 2024 10:37 pm
Javelin pisze: pt mar 15, 2024 9:40 pm Sam byłem na olanzie, nabawiłem się cukrzycy od tego gówna. Teraz jestem na keto, żadnych śladów cukrzycy, nie biorę leków cukrzycowych. HBA1C 5,1. Oczywiście olanze zamieniłem na xeplion.
To paliperydon? Czym różni się od risperydonu?
Nie wiem, to jest zastrzyk raz na 4 tygodnie. U mnie zdziałał cuda. Funkcjonuje na nim normalnie przy minimalnej dawce. Dodatkowo odkąd przeszedłem na keto (dzięki czemu mogłem zmniejszyć dawkę) uregulowałem sobie sen. Skończyła się moja bezsenność.
Javelin
bywalec
Posty: 581
Rejestracja: pn wrz 27, 2021 1:12 pm
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Javelin »

Brałem Trevicta (zastrzyk raz na 12 tygodni) ta sama substancja czynna ale wróciłem do Xeplion bo na tamtym trójglicerydy mi skoczyły do góry.
Awatar użytkownika
piotrs
zaufany użytkownik
Posty: 2136
Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: piotrs »

Pamal pisze: pt mar 15, 2024 5:28 pm Radzę Wam korzystać z życia póki czas.
Po 25 latach brania leków, tarczyca mi nie odrośnie a lewa komora serca nie zmniejszy. Ciężko tak funkcjonować, może nie u wszystkich będzie tak samo, ale..przyszłości nie znamy, póki ma się siłę i energię trzeba żyć.
pamal lady pani kobieto ale leki trzeba brać mus bez psychoz
ja po 14 latach brania leków mam podwyższonuy cukier słabszy wzrok
ALE LEKI BEDĘ BRAŁ DO MOJEGO SAMEGO KOŃCA
nie chce kolejnej psychozy po prostu szybciej zasnę
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

piotrs pisze: sob mar 16, 2024 5:53 am
Pamal pisze: pt mar 15, 2024 5:28 pm Radzę Wam korzystać z życia póki czas.
Po 25 latach brania leków, tarczyca mi nie odrośnie a lewa komora serca nie zmniejszy. Ciężko tak funkcjonować, może nie u wszystkich będzie tak samo, ale..przyszłości nie znamy, póki ma się siłę i energię trzeba żyć.
pamal lady pani kobieto ale leki trzeba brać mus bez psychoz
ja po 14 latach brania leków mam podwyższonuy cukier słabszy wzrok
ALE LEKI BEDĘ BRAŁ DO MOJEGO SAMEGO KOŃCA
nie chce kolejnej psychozy po prostu szybciej zasnę
Oczywiście leki trzeba brać.
Ale póki się ma siłę np jeździć na wycieczki tak rozumiem korzystanie z życia.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Wzięłam B12 jeszcze dokupię B complex, bo B1 podobno ważna dla serca.
W wypisie mam zalecone Bcomplex.
Tylko tu powstaje problem stonogi (którą nogą ruszyć), bo wiele preparatów na rynku.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Witaminę C jakoś łatwiej dostarczyć z pożywieniem.
B to chyba mięso albo strączki i pełne ziarna. Nie pamiętam czy traci pod wpływem temperatury.
Awatar użytkownika
Trener
bywalec
Posty: 398
Rejestracja: ndz wrz 25, 2022 2:16 am
Status: F41.2
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Michałów

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Trener »

Serdolect ci zepsuł serce
Ukryta zawartość
To forum wymaga zarejestrowania i zalogowania się, aby zobaczyć ukrytą zawartość.
Pamal
zaufany użytkownik
Posty: 9970
Rejestracja: sob gru 29, 2007 11:07 pm

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: Pamal »

Trener pisze: sob mar 16, 2024 9:11 pm Serdolect ci zepsuł serce
Chyba tak. Pytanie czy mogłam coś zrobić żeby temu zapobiec np bardziej uważać na wagę, więcej chodzić.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10824
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Długoterminowe skutki leków

Post autor: hvp2 »

Biorę neuroleptyki od 33 lat i somatycznie jestem zdrowy! Nawet nie przytyłem!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „wiedza o schizofrenii”