Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Moderator: moderatorzy
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: sob gru 09, 2023 3:22 pm
- płeć: mężczyzna
Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Witam wszystkich. Jestem tu nowy i bardzo potrzebuje pomocy. Mój szalony braciszek uwziął się na mnie i złożył mi sprawę w sądzie okręgowym w Warszawie o moje ubezwłasnowolnienie całkowite. Złożył wniosek w którym moim zdaniem mocno nakłamał. Jako dowód na to że wymagam ubezwłasnowolnienia podłączył sprawę sprzed roku z sądu rejonowego w którym to byłem podany jako uczestnik rzekomej awantury którą miałem wszcząć w moim rodzinnym domu. Mojego brata przy tym zdarzeniu nie było. Chciałbym tu zaznaczyć że żadnej awantury nie wszcząłem. Doszło jedynie do kłótni ponieważ chciałem niezwłocznie opuścić dom mojego ojca a on nie chciał mi otworzyć furtki. Generalnie zagroziłem mu tylko wezwaniem policji. Nie było żadnych gróźb karalnych ani przemocy. Wtedy w sądzie rejonowym nie miałem szans na obronę. Nie pozwolono mi w ogóle odnieść się do zarzutów stawianych we wniosku. Mój brat kłamał nie tylko w tym miejscu. Twierdził również że funkcjonowałem i funkcjonuję dzięki pomocy rodziny co jest nieprawdą. Wtedy rok temu akurat nie pracowałem, ale przez tyle lat w okresie od 2007 roku, który podaje brat byłem w większości zatrudniony na umowę o pracę i samodzielnie utrzymywałem się i zaspokajałem swoje potrzeby życiowe. Pomoc rodziny była raczej okazjonalna. W momentach kiedy nie miałem pracy. Niewielkie pożyczki i darowizny. W szczególności pomoc mojego brata była w ogóle zerowa w porównaniu z innymi członkami rodziny. Teraz brat powołuje się na postanowienie sądu które zapadło w tamtej sprawie gdzie zostałem skazany na przymusowe leczenie z art 29 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. Po opuszczeniu zakładu brat złożył wniosek o ubezwłasnowolnienie. Mimo że w ogóle z nim nie mieszkam i swoje gospodarstwo domowe prowadzę zupełnie samodzielnie. Pracuje również na umowę o pracę w agencji ochrony. W sprawie byłem już raz przesłuchany przez sąd w obecności biegłych sądowych dwóch Na sali był obecny prokurator jako uczestnik. Pojawił się także mój brat.
Ponieważ nigdy w życiu nie miałem podobnej sprawy zastanawiam się jakie działania w szczegółach mogę podjąć aby obalić kłamstwa, które mój brat opisał w uzasadnieniu wniosku. Np o rzekomym moim funkcjonowaniu dzięki pomocy rodziny. Na tę chwilę złożyłem jeden wniosek do którego podłączyłem swoje umowy o prace i zlecenie jako dowody w sprawie. Sąd na rozprawie postanowił o zebraniu całej mojej dokumentacji ze wszystkich placówek gdzie byłem leczony i przesłaniu do analizy przez biegłych, Ich opinia ma być jednym z dowodów w sprawie, być może nawet kluczowym. Zastanawiam się w jaki sposób mogę sobie pomóc. Może składać ksera paragonów wszystkich umów o pracę, rachunków za wynajem.... Boję się aby nie powtórzyła się sytuacja z sądu rejonowego.
Ponieważ nigdy w życiu nie miałem podobnej sprawy zastanawiam się jakie działania w szczegółach mogę podjąć aby obalić kłamstwa, które mój brat opisał w uzasadnieniu wniosku. Np o rzekomym moim funkcjonowaniu dzięki pomocy rodziny. Na tę chwilę złożyłem jeden wniosek do którego podłączyłem swoje umowy o prace i zlecenie jako dowody w sprawie. Sąd na rozprawie postanowił o zebraniu całej mojej dokumentacji ze wszystkich placówek gdzie byłem leczony i przesłaniu do analizy przez biegłych, Ich opinia ma być jednym z dowodów w sprawie, być może nawet kluczowym. Zastanawiam się w jaki sposób mogę sobie pomóc. Może składać ksera paragonów wszystkich umów o pracę, rachunków za wynajem.... Boję się aby nie powtórzyła się sytuacja z sądu rejonowego.
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
wydaje mi sie ze potrzebujesz chyba najbardziej pozytywnego orzeczenia o obecnym stanie zdrowia...nie piszesz czy teraz sie leczysz
- FreshEscape
- bywalec
- Posty: 1530
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
- płeć: mężczyzna
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
No i czym sie przejmujesz... Jak cie ubezwłasnowolni, weżmie cięzar, a dosłownie często jest krzyż na ramie i pętla na szyje. Dla takiej osoby... Będzie ci musiał dupcie wycierać... A jak przyjdzie kuroator i powie ze masz brudny rów, to wina będzie brata....hahahah takie polskie realia
- karuna
- zaufany użytkownik
- Posty: 18356
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Poszkodowany, jak pracujesz i jesteś samodzielny to nie wierzę, żeby mógł ktoś cię ubezwłasnowolnić.
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Napisz: konstytucja.
poszkodowany8 pisze: ↑sob gru 09, 2023 4:01 pm Witam wszystkich. Jestem tu nowy i bardzo potrzebuje pomocy. Mój szalony braciszek uwziął się na mnie i złożył mi sprawę w sądzie okręgowym w Warszawie o moje ubezwłasnowolnienie całkowite. Złożył wniosek w którym moim zdaniem mocno nakłamał. Jako dowód na to że wymagam ubezwłasnowolnienia podłączył sprawę sprzed roku z sądu rejonowego w którym to byłem podany jako uczestnik rzekomej awantury którą miałem wszcząć w moim rodzinnym domu. Mojego brata przy tym zdarzeniu nie było. Chciałbym tu zaznaczyć że żadnej awantury nie wszcząłem. Doszło jedynie do kłótni ponieważ chciałem niezwłocznie opuścić dom mojego ojca a on nie chciał mi otworzyć furtki. Generalnie zagroziłem mu tylko wezwaniem policji. Nie było żadnych gróźb karalnych ani przemocy. Wtedy w sądzie rejonowym nie miałem szans na obronę. Nie pozwolono mi w ogóle odnieść się do zarzutów stawianych we wniosku. Mój brat kłamał nie tylko w tym miejscu. Twierdził również że funkcjonowałem i funkcjonuję dzięki pomocy rodziny co jest nieprawdą. Wtedy rok temu akurat nie pracowałem, ale przez tyle lat w okresie od 2007 roku, który podaje brat byłem w większości zatrudniony na umowę o pracę i samodzielnie utrzymywałem się i zaspokajałem swoje potrzeby życiowe. Pomoc rodziny była raczej okazjonalna. W momentach kiedy nie miałem pracy. Niewielkie pożyczki i darowizny. W szczególności pomoc mojego brata była w ogóle zerowa w porównaniu z innymi członkami rodziny. Teraz brat powołuje się na postanowienie sądu które zapadło w tamtej sprawie gdzie zostałem skazany na przymusowe leczenie z art 29 ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. Po opuszczeniu zakładu brat złożył wniosek o ubezwłasnowolnienie. Mimo że w ogóle z nim nie mieszkam i swoje gospodarstwo domowe prowadzę zupełnie samodzielnie. Pracuje również na umowę o pracę w agencji ochrony. W sprawie byłem już raz przesłuchany przez sąd w obecności biegłych sądowych dwóch Na sali był obecny prokurator jako uczestnik. Pojawił się także mój brat.
Ponieważ nigdy w życiu nie miałem podobnej sprawy zastanawiam się jakie działania w szczegółach mogę podjąć aby obalić kłamstwa, które mój brat opisał w uzasadnieniu wniosku. Np o rzekomym moim funkcjonowaniu dzięki pomocy rodziny. Na tę chwilę złożyłem jeden wniosek do którego podłączyłem swoje umowy o prace i zlecenie jako dowody w sprawie. Sąd na rozprawie postanowił o zebraniu całej mojej dokumentacji ze wszystkich placówek gdzie byłem leczony i przesłaniu do analizy przez biegłych, Ich opinia ma być jednym z dowodów w sprawie, być może nawet kluczowym. Zastanawiam się w jaki sposób mogę sobie pomóc. Może składać ksera paragonów wszystkich umów o pracę, rachunków za wynajem.... Boję się aby nie powtórzyła się sytuacja z sądu rejonowego.
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Heh w pierwszym odruchu chciałem napisać to co freshescape. Pracowałeś, więc jest jakiś argument o samodzielności. Ale jeśli przegrasz w sądzie zrób się roszczeniowy wobec brata. Zrezygnuj z pracy by nie mógł brać od ciebie pieniędzy i każde olanie opieki nad tobą zgłaszaj gdzie tylko możliwe.
- FreshEscape
- bywalec
- Posty: 1530
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
- płeć: mężczyzna
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Gościu ! Ja to pisałem dla jaj.. Kto by sie tak zachowywał jak ty piszesz.. I to wobec brata.. Chyba tylko ktoś chory..
Ogólnie ubezwłasnowolnienie NIE JEST SRODKIEM KARNY A POMOCOWYM. Zarówno dla rodziny jak i dla chorego. Prawda jest taka, ze jak będzie ubezwłasnowolniony, czy rodzina czy brat. Bedzie go mogła wysłać na turnus do zamknietego jednym telefonem na pogtowie. I tak do usrania, póki sie nie zmieni, zacznie leczyć. W gre po jakimś czasie wchodzi stały pobyt z kasy MOPSSu w DPS-ie....
Ogólnie ubezwłasnowolnienie NIE JEST SRODKIEM KARNY A POMOCOWYM. Zarówno dla rodziny jak i dla chorego. Prawda jest taka, ze jak będzie ubezwłasnowolniony, czy rodzina czy brat. Bedzie go mogła wysłać na turnus do zamknietego jednym telefonem na pogtowie. I tak do usrania, póki sie nie zmieni, zacznie leczyć. W gre po jakimś czasie wchodzi stały pobyt z kasy MOPSSu w DPS-ie....
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Oshacaope.FreshEscape pisze: ↑ndz gru 10, 2023 3:15 pm Gościu ! Ja to pisałem dla jaj.. Kto by sie tak zachowywał jak ty piszesz.. I to wobec brata.. Chyba tylko ktoś chory..
Ogólnie ubezwłasnowolnienie NIE JEST SRODKIEM KARNY A POMOCOWYM. Zarówno dla rodziny jak i dla chorego. Prawda jest taka, ze jak będzie ubezwłasnowolniony, czy rodzina czy brat. Bedzie go mogła wysłać na turnus do zamknietego jednym telefonem na pogtowie. I tak do usrania, póki sie nie zmieni, zacznie leczyć. W gre po jakimś czasie wchodzi stały pobyt z kasy MOPSSu w DPS-ie....
<skrecz Fresh srecz>
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
-
- bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: pn lis 07, 2022 11:24 am
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Bez adwokata możesz sobie nie poradzić. Ubezwłasnowolninie stosuje siè tylko i wyłącznie w przypadku łamania prawa przez kogoś. Polska ma obowiązek zniesienia ubezwłasnowolnienia na terenie Polski według orzeczenia europejskiego trybunału sprawiedliwości
-
- bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: pn lis 07, 2022 11:24 am
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Powiedz że w przedmiotowej sprawie to twój ojciec łamał prawo wobec ciebie a nie ty łamałeś prawo. Nawet gdyby to wystąpiło byłoby to wtedy doprowadzenie ciebie do czegoś. Gdyby co pamiętaj o odwołaniu masz bodajże 2 tygodnie na złożenie odwołania wtedy weź sobie adwokata i tyle. Jak wygrasz to adwokat pójdzie na ich koszt.
Ostatnio zmieniony pn gru 11, 2023 1:38 am przez TomekTeamGłosy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- bywalec
- Posty: 153
- Rejestracja: pn lis 07, 2022 11:24 am
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Jak KO zacznie rządzić to napisz do Tuska i mu przypomnij że Polska ma obowiązek znieść ubezwłasnowolnienie na podstawie wyroku TSUE.
Ubezwłasnowolnienie to jest komunistyczna przeszłość. W państwie prawa nie istnieje. Masz odpowiadać tylko przed prawem za złamanie prawa i na tym koniec.
Ubezwłasnowolnienie to jest komunistyczna przeszłość. W państwie prawa nie istnieje. Masz odpowiadać tylko przed prawem za złamanie prawa i na tym koniec.
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 26
- Rejestracja: sob gru 09, 2023 3:22 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Chciałbym jeszcze nadmienić, że obecnie nie przyjmuję żadnych leków. Ostatnio jak mnie zabrano na przymusowe leczenie w czerwcu zapisano mi xeplion, Taki zastrzyk o przedłużonym uwalnianiu który się aplikuje raz na cztery tygodnie według zalecenia Pani lekarz prowadzącej lekarz rezydent. Jak podano mi przymusowo ów zastrzyk pod koniec sierpnia tak nie brałem już więcej żadnej dawki leków i nie chodziłem w ogóle do psychiatry aż do chwili obecnej, Generalnie czuję się dobrze i nie mam żadnych z objawów wymienionych w ICD-10 (urojenia, omamy itp). Normalnie chodzę do pracy i samodzielnie prowadzę swoje gospodarstwo domowe. Na przesłuchaniu biegli kładli bardzo duży nacisk na fakt że nie przyjmuję leków. Psycholog (jeden z biegłych) prawie na mnie nakrzyczał z tego powodu. Mam pytanie. Czy non stop przyjmowanie leków psychiatrycznych jest konieczne z punktu widzenia prawa i czy na tej podstawie można kogoś ubezwłasnowolnić?
Również z powodu zaciągniętego kredytu który już został w całości spłacony (tylko i wyłącznie przeze mnie) mój standard mieszkaniowy mocno się obniżył. Na posesji gdzie mieszkam stoi budynek gospodarczy (stodoła) w której zamieszkałem po tym jak moje plany budowy domu z powodów finansowych nie mogły zostać zrealizowane. Nie mam tam stałego podłączenia do sieci wodociągowej. Jest natomiast podłączony prąd. Mój brat również ten fakt wniósł do uzasadnienia wniosku, Ja zorganizowałem sobie trzy zbiorniki i łącznej objętości 600 litrów, w których gromadzę deszczówkę. Gdy tego zabraknie to uzupełniam od sąsiadów. W tym robię sobie pranie i używam do higieny. Natomiast wodę pitną biorę od sąsiadów i ze sklepu. Mój brat jednak przedstawił to zupełnie inaczej twierdząc że w ogóle nie mam dostępu do wody i że nie jestem w stanie zaspokajać swoich potrzeb życiowych. Czy te warunki socjalne mogą wpłynąć na decyzję o ubezwłasnowolnieniu? Chciałbym też nadmienić że kiedyś prosiłem brata oraz inne rodzeństwo aby mnie u siebie zakwaterowali ale każdy mi odmawiał, Jedyni którzy chcieli mnie przyjąć to moi rodzice, którzy mieszkają na podlasiu. Ja nie chcę tam mieszkać z dwóch powodów, Mój ojciec to zwykły tyran i awanturnik. Całe życie marzyłem o tym żeby wyrwać się z jego domu. po drugie nie mógłbym tam pracować bo to region gdzie jest bardzo ciężko znaleźć pracę. Tak też zeznałem w sądzie.
Również z powodu zaciągniętego kredytu który już został w całości spłacony (tylko i wyłącznie przeze mnie) mój standard mieszkaniowy mocno się obniżył. Na posesji gdzie mieszkam stoi budynek gospodarczy (stodoła) w której zamieszkałem po tym jak moje plany budowy domu z powodów finansowych nie mogły zostać zrealizowane. Nie mam tam stałego podłączenia do sieci wodociągowej. Jest natomiast podłączony prąd. Mój brat również ten fakt wniósł do uzasadnienia wniosku, Ja zorganizowałem sobie trzy zbiorniki i łącznej objętości 600 litrów, w których gromadzę deszczówkę. Gdy tego zabraknie to uzupełniam od sąsiadów. W tym robię sobie pranie i używam do higieny. Natomiast wodę pitną biorę od sąsiadów i ze sklepu. Mój brat jednak przedstawił to zupełnie inaczej twierdząc że w ogóle nie mam dostępu do wody i że nie jestem w stanie zaspokajać swoich potrzeb życiowych. Czy te warunki socjalne mogą wpłynąć na decyzję o ubezwłasnowolnieniu? Chciałbym też nadmienić że kiedyś prosiłem brata oraz inne rodzeństwo aby mnie u siebie zakwaterowali ale każdy mi odmawiał, Jedyni którzy chcieli mnie przyjąć to moi rodzice, którzy mieszkają na podlasiu. Ja nie chcę tam mieszkać z dwóch powodów, Mój ojciec to zwykły tyran i awanturnik. Całe życie marzyłem o tym żeby wyrwać się z jego domu. po drugie nie mógłbym tam pracować bo to region gdzie jest bardzo ciężko znaleźć pracę. Tak też zeznałem w sądzie.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2141
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
nie można tak kogoś ubeswłasnowolnić
nie wiem chyba ze nie poczytalny zagraza sobie lub komuś życie
weż adwokata
jak pracujesz albo z urzedu niech ci dadzą
mów ze bierzesz jakieś małe dawki leków lepiej to
nie wiem chyba ze nie poczytalny zagraza sobie lub komuś życie
weż adwokata
jak pracujesz albo z urzedu niech ci dadzą
mów ze bierzesz jakieś małe dawki leków lepiej to
- Catastrophigłupek
- bywalec
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz gru 10, 2023 1:08 pm
- Status: Upośledzony
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta
Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta
Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta
Mój gey 100%
Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta
Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta
Mój gey 100%
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym. |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Żyjesz w stodole, pijesz deszczówkę, nie bierzesz leków (a pewnie jestes zdiagnozowany).
No czego oni chcą od Ciebie?
No czego oni chcą od Ciebie?
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Dikladnie! Bed dobrego prawnika ani rusz chlopie
- FreshEscape
- bywalec
- Posty: 1530
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
- płeć: mężczyzna
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Może taka sugestia komuś nie w temacie "z dupy" Ale specyfika poslkiej psychiatri do dziś taka, ze pacjent idący do lekarza, jak opiekun czy ktoś z rodziny chce rozmawiac, to każe wyjśc, bo łona, Pani, chce z pacjentem tylko rozmawiaćm, psychotrerapia, gdzie leczy sie innych nie sibie, tak samo dzinne, gdzie nikt sie nie leczy, a tylko chodzi, zeby poczuć ze taki jaki jest to ok...
O co mi chodzi, gość pracując, mieszka w stodole tylko z prądem.. Z tą pracą, jak chłopa ktoś zna to wie ze to jest moment, ze jeszcze chwile temu wyszedł z zamkniętego...
Błagam, nie róbmy tu otwrtych oddziałów, Polskich, patologicznych, które nie leczą, gdzie jak sie prychodzi ze skierowaniem a Poniedziałek, to sie od środy uczestniczy, a wiekszośc, bo o 12.00 Jest obiad tam chodzi i mieszkają sami. Taka terapia, zeby se pochodzic..
Dla mnie sam nik, gościa, poszkodany, to czerowana flaga. Już mu na wstępie nie wierze w co pisze. A tak jak mówie, ubezwłasnowolnienie to nie środek karny !!! tylko POMOCOWY !!! Dla wszystkich !!!
O co mi chodzi, gość pracując, mieszka w stodole tylko z prądem.. Z tą pracą, jak chłopa ktoś zna to wie ze to jest moment, ze jeszcze chwile temu wyszedł z zamkniętego...
Błagam, nie róbmy tu otwrtych oddziałów, Polskich, patologicznych, które nie leczą, gdzie jak sie prychodzi ze skierowaniem a Poniedziałek, to sie od środy uczestniczy, a wiekszośc, bo o 12.00 Jest obiad tam chodzi i mieszkają sami. Taka terapia, zeby se pochodzic..
Dla mnie sam nik, gościa, poszkodany, to czerowana flaga. Już mu na wstępie nie wierze w co pisze. A tak jak mówie, ubezwłasnowolnienie to nie środek karny !!! tylko POMOCOWY !!! Dla wszystkich !!!
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Troche przegina z ta stodola to fakt
Re: Brat chce mnie ubezwlasnowolnić calkowicie, POMOCY!!!
Jak pracuje to czemu sobie pokoju nie wynajmnie czy kawalerki, takie warunki mieszkalne to zakrawa na ulomnosc jakas psychiczna