Byłem wczoraj na komisariacie .
Żadnej kolejki nie było .
Pamietam że jak mi prokurator kazał się tam meldować co tydzien po tym jak podpaliłem szpital to była taka sytuacja że jakaś baba darła ryja że jej się z rowerem coś stało .
Policjant ją próbował spławić , interesanci za nią mieli do niej pretensje że się naprawdę ważnych spraw z jej powodu nie da załatwić .
Przyjmował mnie jakiś nowy który zatrudnić się musiał kiedy byłem w czubowie bo go nie kojarzę .
Chodziaż z drugiej strony ja mam słabą pamięc do twarzy .
Na chwilę obecną to pamiętam tylko jedną twarz .
On był spokojny , grzeczny .
Nie to co ci co mnie przewozili jak zostałem oskarżony o podpalenie auta i przyjechali do mnie o pogróżki sms-owe do psycholożki .
Ci z kolei byli butni , cyniczni .
Pamiętam że jak mnie wprowadzali w tylne drzwi komisariatu to się zapytali czy byłem tu już kiedyś , czy mi się podoba . Bo w tamtym starym na Prokocimiu to tynk odpada od ścian . Z tego byli dumni .
Wymamrotałem coś że ładny .
A co miałem powiedzieć ?
- ,, Słowa są ulotne niczym wiatr więc lepiej bedzię jeżeli opinie o waszym przybytku będą wam osadzeni zostawiać na piśmie . Połózcie przy wejsciu Księgę Gosci wtedy bedziecie mogli poczytać jak również pochwalić się przed kolegami z innych posterunków w Polsce następującymi wpisami :
SIĘ MA ! Tu Rychu z Krowodrzy . Muszę wam powiedzieć że w swoim życiu odwiedziłem już różne ośrodki penitencjarne na terenie Polski od Wadowic po Jarosław ale tak dobrze urżądzonego komisariatu jak ten to jeszcze nie spotkałem . Obsługa kulturalna , można się dogadać po Ukrainsku i Romsku , towarzystwo z celi niebanalne , catering świeży . Ten komisariat z czytym sumieniem będę polecał moim znajomym i wracać tu będę z przyjemnośćią . ''
Pozdrowienia do wiezienia .
Moderator: moderatorzy
- PuszkinKochajacyLayle
- bywalec
- Posty: 662
- Rejestracja: czw cze 29, 2023 3:21 am
- płeć: mężczyzna
Re: Pozdrowienia do wiezienia .
Musisz być dodą? 'PuszkinKochajacyLayle pisze: ↑ndz lis 26, 2023 10:06 am Byłem wczoraj na komisariacie .
Żadnej kolejki nie było .
Pamietam że jak mi prokurator kazał się tam meldować co tydzien po tym jak podpaliłem szpital to była taka sytuacja że jakaś baba darła ryja że jej się z rowerem coś stało .
Policjant ją próbował spławić , interesanci za nią mieli do niej pretensje że się naprawdę ważnych spraw z jej powodu nie da załatwić .
Przyjmował mnie jakiś nowy który zatrudnić się musiał kiedy byłem w czubowie bo go nie kojarzę .
Chodziaż z drugiej strony ja mam słabą pamięc do twarzy .
Na chwilę obecną to pamiętam tylko jedną twarz .
On był spokojny , grzeczny .
Nie to co ci co mnie przewozili jak zostałem oskarżony o podpalenie auta i przyjechali do mnie o pogróżki sms-owe do psycholożki .
Ci z kolei byli butni , cyniczni .
Pamiętam że jak mnie wprowadzali w tylne drzwi komisariatu to się zapytali czy byłem tu już kiedyś , czy mi się podoba . Bo w tamtym starym na Prokocimiu to tynk odpada od ścian . Z tego byli dumni .
Wymamrotałem coś że ładny .
A co miałem powiedzieć ?
- ,, Słowa są ulotne niczym wiatr więc lepiej bedzię jeżeli opinie o waszym przybytku będą wam osadzeni zostawiać na piśmie . Połózcie przy wejsciu Księgę Gosci wtedy bedziecie mogli poczytać jak również pochwalić się przed kolegami z innych posterunków w Polsce następującymi wpisami :
SIĘ MA ! Tu Rychu z Krowodrzy . Muszę wam powiedzieć że w swoim życiu odwiedziłem już różne ośrodki penitencjarne na terenie Polski od Wadowic po Jarosław ale tak dobrze urżądzonego komisariatu jak ten to jeszcze nie spotkałem . Obsługa kulturalna , można się dogadać po Ukrainsku i Romsku , towarzystwo z celi niebanalne , catering świeży . Ten komisariat z czytym sumieniem będę polecał moim znajomym i wracać tu będę z przyjemnośćią . ''
Albo iną dupciom z iq mensa?
Serio jest dominikańska rwguła że jak podoba ci się dziewczyna to ty jej także.
Ale my dominikanie jej nie sprawdzamy.
streszcze podreczniki i książki i publikacje słowami którymi antoni kępiński rozpoczyna książke pt. Schizofrenia:
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.
Dla tych co czują więcej i więcej wiedzą.