Nałóg
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
Ten dział dotyczy tylko związków seksualności ze schizofrenią lub ogólniej chorobą. O zdrowej seksualności proszę pisać w tematach dowolnych.
-
TriumfalnaTurkawka
- zaufany użytkownik
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob gru 16, 2017 10:21 am
- płeć: mężczyzna
Nałóg
P
Ostatnio zmieniony wt paź 31, 2023 5:51 pm przez TriumfalnaTurkawka, łącznie zmieniany 1 raz.
Z każdą przeciwnoscia mozna wygrac.
-
FreshEscape
- bywalec
- Posty: 1530
- Rejestracja: pn mar 23, 2020 11:07 am
- płeć: mężczyzna
Re: Nałóg
Jak to masturbancja przez ojca ?! 
Ojciec cie podniecał jak był pijany i waliłeś do niego ? Uczył cie masturbancji jak sie napił...Róznie to można odbierać..
Jak np. uwalniałeś negatywne emocje masturbancją, to jest to uzaleznienie behawioralne i jak każde uzaleznienie trzeba je tak traktować. I leczyć. Uzależnienie nie jest problemem jeśli przez nie nie robisz krzywdy sobie i innym. Jak łączysz to z grzechem, to raczej jakaś paranoiczna obsesja. Kwestia też że jak np. robisz to 5-10 i wiecej razy dziennie, no to terapia nic nie da, tylko konkretne leki psycho. Jak zastępujesz sobie tym zycie seksualne i robisz to kilka razy w tygodniu, to raczej nie można mówić o jakimś uzaleznieniu.
Dużo piszesz, zadając pytania, nigdy nie opisujac sytuacji, w żaden spsób, twoje teamty to numer jeden wsród tematów bez odpowiedzi. Moge sobie zgadywać, zgadywać o co ci chodzi... troche jak dla mnie skupianie na sobie uwagi próbujesz wywołac..
Ojciec cie podniecał jak był pijany i waliłeś do niego ? Uczył cie masturbancji jak sie napił...Róznie to można odbierać..Jak np. uwalniałeś negatywne emocje masturbancją, to jest to uzaleznienie behawioralne i jak każde uzaleznienie trzeba je tak traktować. I leczyć. Uzależnienie nie jest problemem jeśli przez nie nie robisz krzywdy sobie i innym. Jak łączysz to z grzechem, to raczej jakaś paranoiczna obsesja. Kwestia też że jak np. robisz to 5-10 i wiecej razy dziennie, no to terapia nic nie da, tylko konkretne leki psycho. Jak zastępujesz sobie tym zycie seksualne i robisz to kilka razy w tygodniu, to raczej nie można mówić o jakimś uzaleznieniu.
Dużo piszesz, zadając pytania, nigdy nie opisujac sytuacji, w żaden spsób, twoje teamty to numer jeden wsród tematów bez odpowiedzi. Moge sobie zgadywać, zgadywać o co ci chodzi... troche jak dla mnie skupianie na sobie uwagi próbujesz wywołac..
-
TriumfalnaTurkawka
- zaufany użytkownik
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob gru 16, 2017 10:21 am
- płeć: mężczyzna
Re: Nałóg
Przez traumy mam wpada sie w nalogi tak czytalem w ksiazkach psychologicznych
Z każdą przeciwnoscia mozna wygrac.
-
Catastrophigłupek
- bywalec
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz gru 10, 2023 1:08 pm
- Status: Upośledzony
Re: Nałóg
TriumfalnaTurkawka pisze: ↑pn paź 30, 2023 5:56 am Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta Mój gey 100% Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta Mój gey 100%
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym. |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum
-
Catastrophigłupek
- bywalec
- Posty: 537
- Rejestracja: ndz gru 10, 2023 1:08 pm
- Status: Upośledzony
Re: Nałóg
FreshEscape pisze: ↑pn paź 30, 2023 7:16 am Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta Mój gey 100% Mój gey 100% Januszek K. Ciągnie druta Mój gey 100%
Życie jest przygodą dla odważnych albo niczym. |"I do not fear for You are with me" | Semper in altum
