"Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Moderator: moderatorzy
"Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Książka do pobrania legalnie i za darmo ze strony Wydawnictwa UJ
https://wuj.pl/ksiazka/umacnianie-i-zdr ... rty-dostep
https://wuj.pl/ksiazka/umacnianie-i-zdr ... rty-dostep
Ostatnio zmieniony ndz kwie 09, 2023 10:57 pm przez Pamal, łącznie zmieniany 2 razy.
Re: "Umacnianie i zdrowienie"
Pamal, autor książki to ten Cechnicki psychiatra z Krakowa, który wypowiadał się w filmiku o schizofrenii?
"CIEPŁO LECZY
Andrzej Cechnicki, psychiatra: Chorzy psychicznie często podzielają stereotypy na temat swojej choroby. To się nazywa samopiętnowaniem, które wpędza w milczenie i pogłębia samotność cierpienia
ATARZYNA KUBISIOWSKA: Ilu Polaków dotyka choroba psychiczna?
ANDRZEJ CECHNICKI: Około miliona, w tym 400 tysięcy cierpi na schizofrenię. Najczęściej nie wiemy, co przeżywają w swoim wewnętrznym świecie. Są dla nas niewidoczni, choć codziennie spotykamy ich w naszym najbliższym otoczeniu: w pracy, w sklepie, na uczelni, w kościele."
https://www.tygodnikpowszechny.pl/cieplo-leczy-18304
"CIEPŁO LECZY
Andrzej Cechnicki, psychiatra: Chorzy psychicznie często podzielają stereotypy na temat swojej choroby. To się nazywa samopiętnowaniem, które wpędza w milczenie i pogłębia samotność cierpienia
ATARZYNA KUBISIOWSKA: Ilu Polaków dotyka choroba psychiczna?
ANDRZEJ CECHNICKI: Około miliona, w tym 400 tysięcy cierpi na schizofrenię. Najczęściej nie wiemy, co przeżywają w swoim wewnętrznym świecie. Są dla nas niewidoczni, choć codziennie spotykamy ich w naszym najbliższym otoczeniu: w pracy, w sklepie, na uczelni, w kościele."
https://www.tygodnikpowszechny.pl/cieplo-leczy-18304
Re: "Umacnianie i zdrowienie"
Przejrzałem spis treści i wygląda zachęcająco. Trzeba przeczytać.
"Dorota Dużyk-Wypich
CZY BYCIE INNYM JEST NORMALNE?
CZY NASZA INNOŚĆ MOŻE BYĆ ZDROWA?
"Kiedy mamy głęboką depresję, zagrażamy samym sobie. Inność staje się
brzemieniem, którego nie potrafi my już unieść i jedynym „wyzwoleniem”
wydaje się samobójstwo. W naszym widzeniu siebie jesteśmy gorsi, a nawet
najgorsi, zasługujemy na potępienie. A kiedy przechodzimy okres manii,
jesteśmy bardzo męczący dla otoczenia. Przechodzimy jak burza, wprowadzamy zamęt i niepokój, przeszkadzamy.
Trudno wytrzymać z człowiekiem,
który pędząc przez życie, wciąga innych do tego szaleńczego pędu, pragnie
„uszczęśliwić” znajomych na siłę, wytykając im ich błędy, pokazując „prawdę”, która wyzwala, a tak naprawdę głęboko rani. Zaczepiamy ludzi na ulicy,
burząc ich spokój".
Andrzej Cechnicki, Agnieszka Sowa
TRZEBA OTWIERAĆ DRZWI
"Agnieszka Sowa: Opublikowaliśmy w „Polityce” wstrząsający reportaż
młodej dziewczyny chorującej psychicznie, która opisała swoje doświadczenia z kilku szpitali. Wciąż jest jak w słynnym Locie nad kukułczym
gniazdem. Co Pan na to?
Andrzej Cechnicki: To, że nasi pacjenci mają odwagę pisać o swoich złych
doświadczeniach z leczenia, to światełko w tunelu. Głosy, które powinny
przebić się do opinii publicznej, żeby wiedza na temat tego, jak jest źle w psychiatrii, stała się powszechna. Dla dobra pacjentów: nie straszmy szpitalem,bo to ważne miejsce. Ale musimy żądać, żeby się zmienił na ludzki, rodzinny,
mały, żeby każdy dyrektor szpitala znał swojego pacjenta z imienia i nazwiska. Ja się solidaryzuję z autorką reportażu i podzielam jej opinię, że ciągle jeszcze spotykamy w polskiej psychiatrii bezduszność personelu, koszmarne
warunki, leczenie często ograniczone jest tylko do farmakoterapii, brak bliskiej współpracy z rodziną, edukacji. A przecież my lekarze, na co dzień, na wszystkich wykładach, sympozjach i kongresach mówimy, że trzeba inaczej
kształtować ten proces leczenia. Żeby nie był dłużej oparty na izolacji, stygmatyzacji, traumie i lęku przed przyszłością. Mówimy jeszcze więcej: trzeba w naszych pacjentach umacniać nadzieję na wyzdrowienie, stwarzać warunki, w których będą mogli pracować, żyć we względnym poczuciu bezpieczeństwa oraz musimy pomagać także rodzinom pacjentów – edukować je, czynić
z nich sojuszników i dzięki tym kompetencjom i wiedzy pobudzać motywację chorych do zdrowienia. Nie tylko pokonywanie objawów jest ważne, nie
tylko leczenie farmakologiczne. Ważne są przyjaźnie, związki, relacje, życie
w rodzinie, role społeczne i zawodowe, praca, pokonywanie samotności,
wreszcie nasz, lekarzy, stosunek do tych osób – to jest nie mniej ważne".
"Umacnianie i zdrowienie. Dać nadzieję" pod redakcją Andrzeja Cechnickiego i Anny Liberadzkiej
"Dorota Dużyk-Wypich
CZY BYCIE INNYM JEST NORMALNE?
CZY NASZA INNOŚĆ MOŻE BYĆ ZDROWA?
"Kiedy mamy głęboką depresję, zagrażamy samym sobie. Inność staje się
brzemieniem, którego nie potrafi my już unieść i jedynym „wyzwoleniem”
wydaje się samobójstwo. W naszym widzeniu siebie jesteśmy gorsi, a nawet
najgorsi, zasługujemy na potępienie. A kiedy przechodzimy okres manii,
jesteśmy bardzo męczący dla otoczenia. Przechodzimy jak burza, wprowadzamy zamęt i niepokój, przeszkadzamy.
Trudno wytrzymać z człowiekiem,
który pędząc przez życie, wciąga innych do tego szaleńczego pędu, pragnie
„uszczęśliwić” znajomych na siłę, wytykając im ich błędy, pokazując „prawdę”, która wyzwala, a tak naprawdę głęboko rani. Zaczepiamy ludzi na ulicy,
burząc ich spokój".
Andrzej Cechnicki, Agnieszka Sowa
TRZEBA OTWIERAĆ DRZWI
"Agnieszka Sowa: Opublikowaliśmy w „Polityce” wstrząsający reportaż
młodej dziewczyny chorującej psychicznie, która opisała swoje doświadczenia z kilku szpitali. Wciąż jest jak w słynnym Locie nad kukułczym
gniazdem. Co Pan na to?
Andrzej Cechnicki: To, że nasi pacjenci mają odwagę pisać o swoich złych
doświadczeniach z leczenia, to światełko w tunelu. Głosy, które powinny
przebić się do opinii publicznej, żeby wiedza na temat tego, jak jest źle w psychiatrii, stała się powszechna. Dla dobra pacjentów: nie straszmy szpitalem,bo to ważne miejsce. Ale musimy żądać, żeby się zmienił na ludzki, rodzinny,
mały, żeby każdy dyrektor szpitala znał swojego pacjenta z imienia i nazwiska. Ja się solidaryzuję z autorką reportażu i podzielam jej opinię, że ciągle jeszcze spotykamy w polskiej psychiatrii bezduszność personelu, koszmarne
warunki, leczenie często ograniczone jest tylko do farmakoterapii, brak bliskiej współpracy z rodziną, edukacji. A przecież my lekarze, na co dzień, na wszystkich wykładach, sympozjach i kongresach mówimy, że trzeba inaczej
kształtować ten proces leczenia. Żeby nie był dłużej oparty na izolacji, stygmatyzacji, traumie i lęku przed przyszłością. Mówimy jeszcze więcej: trzeba w naszych pacjentach umacniać nadzieję na wyzdrowienie, stwarzać warunki, w których będą mogli pracować, żyć we względnym poczuciu bezpieczeństwa oraz musimy pomagać także rodzinom pacjentów – edukować je, czynić
z nich sojuszników i dzięki tym kompetencjom i wiedzy pobudzać motywację chorych do zdrowienia. Nie tylko pokonywanie objawów jest ważne, nie
tylko leczenie farmakologiczne. Ważne są przyjaźnie, związki, relacje, życie
w rodzinie, role społeczne i zawodowe, praca, pokonywanie samotności,
wreszcie nasz, lekarzy, stosunek do tych osób – to jest nie mniej ważne".
"Umacnianie i zdrowienie. Dać nadzieję" pod redakcją Andrzeja Cechnickiego i Anny Liberadzkiej
Re: "Umacnianie i zdrowienie"
Januszek w maniicezary123 pisze: ↑pn kwie 03, 2023 11:41 am Trudno wytrzymać z człowiekiem,
który pędząc przez życie, wciąga innych do tego szaleńczego pędu, pragnie
„uszczęśliwić” znajomych na siłę, wytykając im ich błędy, pokazując „prawdę”, która wyzwala, a tak naprawdę głęboko rani. Zaczepiamy ludzi na ulicy,
burząc ich spokój".
"Umacnianie i zdrowienie. Dać nadzieję" pod redakcją Andrzeja Cechnickiego i Anny Liberadzkiej
Re: "Umacnianie i zdrowienie"
Tak, Cechnicki.
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Książka wydaje się być ciekawa i interesująca. Pamal coś więcej o tej książce? Jeżeli ją przeczytałaś to napisz czy są w niej zawarte osoby, które wyzdrowiały z chorób psychicznych. Pozdrawiam.
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Są te dwa znane przykłady wyzdrowienia psychiatra i psycholog, ale dalej ktoś pisze, żeby nie załamywać się, że nam TAK się nie udało. Mądre wypowiedzi ludzi którzy przeszli terapię i kontrolują chorobę. Warto moim zdaniem przeczytać.
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Odnajduję swoje przeżycia w tych opowieściach.
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
O UKRYWANIU swoich urojeń że wstydu lub ze strachu przed leczeniem, o mówienie o tematach zastępczych na terapii, o nie byciu sobą przed zachorowaniem (nie realizowaniu prawdziwych pragnień), o wyrażaniu uczuć tylko w stanie psychotycznym.
Wszystko to znam ale nie umiałabym tak ładnie opisać.
Wszystko to znam ale nie umiałabym tak ładnie opisać.
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Jeśli chodzi o te osoby co wyzdrowiały to pewnie masz na myśli doktora Daniela Fishera oraz norweską psycholog Arnhild Lauveng. To faktycznie dwa dość głośne przypadki osób, które pokonały schizofrenię czyli da się Pamal.
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Pamal o widzisz przypomniałaś mi też o Joanne Greenberg, która kiedyś dostała identyczna diagnozę co ja schizofrenia niezróżnicowana i również już dawno z niej wyszła. Nawet 1 dzień temu Beata Pawlikowska znana osobowość wrzuciła godzinny wywiad z nią na kanał na yt odnośnie schizofrenii, polecam zobacz sobie jak u ciebie ze zdrowiem Pamal?
Re: "Umacnianie i zdrowienie" - do pobrania legalnie i za darmo
Tak, istnieją ludzie, którzy wyzdrowieli.
Nie przepadam za p. Pawlikowską.
Nie przepadam za p. Pawlikowską.