Ktoś doradzi?

[Catastrophique]

A moze to raczej mało śmieszne - to byłby prawdziwy dramat.
Choć jednak nie sądze aby ktokolwiek potraktowal Was powaznie xD.

[Meduzola]

Gdzie byłeś, jak cię nie było? W innym temacie/ wątku się dowartościowywałeś... A nie wiesz, że nie tańczy się z jedną dupą na kilku weselach?

[Catastrophique]

Tu nie ma żadnej "dupy". Brakuje Tobie/Wam do tego naprawdę bardzo dużo ,.

[Meduzola]

A moze to raczej mało śmieszne - to byłby prawdziwy dramat. Choć jednak nie sądze aby ktokolwiek potraktowal Was powaznie xD

Są dwa toki rozumowania. Dedukcja i jej przeciwieństwo indukcja. No więc, ty tak od ogółu do szczegółu czy od szczegółu do ogółu? Bo u ciebie nigdy nie wiadomo, na czym bazują twoje wypowiedzi, jakiś infantylizm.

[Meduzola]

Tu nie ma żadnej "dupy". Brakuje Tobie/Wam do tego naprawdę bardzo dużo ,.

Idź spać, bo piszesz nielogicznie.

[pingui]

Dla mnie Catastrophique to osoba zakuta w rycerską zbroję pędząca 23O km/ h. "Nas ne dogonyat" śpiewały kiedyś dwie Rosjanki dla celów marketingowych udające lesbijki.

Genialne porównanie, nietuzinkowe. Jestem pod wrażeniem.

[pingui]

A moze to raczej mało śmieszne - to byłby prawdziwy dramat.
Choć jednak nie sądze aby ktokolwiek potraktowal Was powaznie xD.

Niestety ale dramatem to jesteś Ty i całe Twoje bardzo smutne życie, stwierdzam to z przykrością bo jak by nie było jesteś cząstką tego forum oraz jednym z nas. Wiem, że tym się nie przejmujesz, jesteś szczelnie owinięty chemiczną kurtyną lecz pamiętaj, kiedyś opadnie i wtedy zapłaczesz rzewnymi łzami. Gdy mija znieczulenie ból bywa nie do wytrzymania. Mądrze robią ci co przynajmniej jednym okiem zerkają za owej kurtyny na świat.

[Meduzola]

(...) Genialne porównanie, nietuzinkowe. (...)

Może i ma w realu samochód, ale w tym przedstawieniu ja tego zakutego w rycerską zbroję osobnika pędzącego z tą prędkością nie widzę w samochodzie, ale na wrotkach przez autostradę. Metaliczne smugi i strugi wzdłuż i po bokach. Nie wiem, czy ma hełm, ale najlepiej byłoby mu dać okulary pilota, żeby choć trochę zobaczyć jego mimikę. Ta niezłomność i hardość na pierwszym planie. (No czyli trzebaby było pokazać to w spowolnionym tempie.)

[kanapkaaaaa]

Czesc. Jestem po wizycie u mojej doktorki.
Ufam jej, w końcu zna mnie od samego początku choroby.
Powiedziałam jej o tych urojeniach. Powiedziała otwarcie, że to nie możliwe, żeby każdy mnie znał. Ciesze się, że to usłyszałam. Leków mi nie zmieniła. Powiedziała, że taka choroba, ale krytycyzm mam zachowany, więc nie jest tak źle.
Na zakończenie powiedziała głowa do góry.

[Dobro]

To fajnie Kanapko trzymaj się tam

[Catastrophique]

Zjadłbym Kanapeczkę.

[Catastrophique]

[kanapkaaaaa]

To fajnie Kanapko trzymaj się tam

Dzięki serdeczne. Tobie też zdrówka

[FreshEscape]

Ja jebe catastofik !!! Za najmniej przydatną rzecz w życiu uważasz kanapkeee, jednoczenie kompletnie nic o nie nie wiedząc. I ty chłopie szkalujesz cezarego. Ze na babach sie nie zna ??? Nie chce nić mówić bo z każdym kolejnym dniem obawiam sie ze ktoś na tym forum, strzeli kolejnego gola. To chyba jak witasz, nowego uczesnika. To mu raczej nie mówisz że jest najmniej znaczącą rzeczą !!!

[kanapkaaaaa]

Ja jebe catastofik !!! Za najmniej przydatną rzecz w życiu uważasz kanapkeee, jednoczenie kompletnie nic o nie nie wiedząc. I ty chłopie szkalujesz cezarego. Ze na babach sie nie zna ??? Nie chce nić mówić bo z każdym kolejnym dniem obawiam sie ze ktoś na tym forum, strzeli kolejnego gola. To chyba jak witasz, nowego uczesnika. To mu raczej nie mówisz że jest najmniej znaczącą rzeczą !!!

Generujesz u mnie lęki.
Kiedyś miałam takiego znajomego, który mówił coś tylko po to żeby wywołać czyjąś reakcje, w jego mniemaniu prawidłową. Bo jeśli robisz coś specjalnie, to znaczy że masz już na to jakiś plan.
A ja lubię jak wszystko się toczy swoim torem.
Tylko kto się teraz będzie przejmował tym co ja lubię

[FreshEscape]

Kiedyś miałam takiego znajomego, który mówił coś tylko po to żeby wywołać czyjąś reakcje, w jego mniemaniu prawidłową.

Nie interesuje mnie ani twoja reakcja ani jego !!! Pisze co uważam. A Twoje lęki moim zdaniem są spowodowane tym ze nie pisze bezpośrenio do ciebie i o tobie. Ale wybacz, jestem już tu tyle że dopuki ktoś soe konkretnie nie przedstawi i konkretnie nie zacznie pisać, to raczej mam ograniczone zaufanie...

[kanapkaaaaa]

Kiedyś miałam takiego znajomego, który mówił coś tylko po to żeby wywołać czyjąś reakcje, w jego mniemaniu prawidłową.

Nie interesuje mnie ani twoja reakcja ani jego !!! Pisze co uważam. A Twoje lęki moim zdaniem są spowodowane tym ze nie pisze bezpośrenio do ciebie i o tobie. Ale wybacz, jestem już tu tyle że dopuki ktoś soe konkretnie nie przedstawi i konkretnie nie zacznie pisać, to raczej mam ograniczone zaufanie...

No, teraz zdecydowanie lepiej

[pingui]

A ja lubię jak wszystko się toczy swoim torem.
Tylko kto się teraz będzie przejmował tym co ja lubię

To wiesz, że jesteś w mniejszości? Laski kochają dwuznaczności, umizgi, niepewność, flirty wieczne zdobywanie aż do finału Dziś takiej prostolinijności bardzo brakuje na świecie. Celebruj więc to w sobie bo jest to coś wyjątkowego i obecnie rzadko spotykanego, a przy tym wcale nie mniej cenionego niż sztuka dobrego flirtu. Zazwyczaj jak czegoś jest mało to jest to w cenie.

[spring_]

A moze to raczej mało śmieszne - to byłby prawdziwy dramat.
Choć jednak nie sądze aby ktokolwiek potraktowal Was powaznie xD.

Najbardziej opiniotwórcze forum w internecie. W naszą chorobę wierzą tak jak papież polak umiera idąc do okna pobłogosławic. Tak samo jak uwierzyć że ktoś zasłabł bo byl w żabce i umarł z przemęczenia

[spring_]

A ja lubię jak wszystko się toczy swoim torem.
Tylko kto się teraz będzie przejmował tym co ja lubię

To wiesz, że jesteś w mniejszości? Laski kochają dwuznaczności, umizgi, niepewność, flirty wieczne zdobywanie aż do finału Dziś takiej prostolinijności bardzo brakuje na świecie. Celebruj więc to w sobie bo jest to coś wyjątkowego i obecnie rzadko spotykanego, a przy tym wcale nie mniej cenionego niż sztuka dobrego flirtu. Zazwyczaj jak czegoś jest mało to jest to w cenie.

Wszystko to fikcja literacka. Ja nie rozumiem. Jak można dać się tak zmemować. Co ci siedzi? Tyłek push upy? Uśmiech?