rodzina-stalking i alimenty a renta
Moderator: moderatorzy
-
- bywalec
- Posty: 481
- Rejestracja: ndz sty 09, 2022 1:28 am
rodzina-stalking i alimenty a renta
Przesłanki do ustanowienia renty dla mojej osoby od byłego męża bądź obniżenia alimentów na dziecko:
1. 2011.r. na prośbę męża zamiast iść do pracy przyjęto mnie do szpitala psychiatrycznego.
2. 2012r. Straciłam pracę, bo nie potrafiłam się pozbierać po lekach jakie mi zaoferowano w szpitalu
3. Na moją prośbę rozwód w trybie natychmiastowym nie mogłam znieść takiego poniżenia
4. Alimenty przydzielono podczas gdy byłam bez pracy ale na bezrobotnym moja sytuacja mieszkaniowa jaki finansowa się do tej pory nie lepiej ustabilizowała (alimenty przydzielone podczas rozwodu na jednym posiedzeniu)
5. Na skutek leczenia na prośbę męża który mnie zdradzał. Nie potrafiłam się zająć dzieckiem, pracą myśleć pozytywnie rozwiązać dylemat zdrady i wrócić do pracy.
6. Do tej pory nie mam nawet przyjaciół jestem odgradzana od normalnych ludzi i nie mam pozytywnych aspektów życia tak jak ma mój mąż samochód podróżowanie po krajach ciepłych na wakacje wyjścia na siłownie/basen, przyjaciół, którzy by mogli wesprzeć pocieszyć.
7. Tak jakby stalker opowiada o mnie jakieś ploty które mnie mają na celu wyniszczyć doprowadzić do osamotnienia i ewentualnie myśli samobójczych.
8. Mam za sobą ok 3 do 4 prób samobójczych w tym tylko przy dwóch pierwszych byłam hospitalizowana.
9. Nie mam dobrych kontaktów z dzieckiem. Kontakt jest sporadyczny przez on-line ewentualnie 2 razy do roku w domu rodziców moich na parę godzin.
10. gdy uzbieram oszczędności często wydaje je na dziecko na lepsze ciuchy czy inne paczki zagraniczne.
11. Żyję z podstawowej renty i pomocy rodziców moich, z którymi i tak nie mam dobrych relacji czyt. rozprawa sądowa z 2016 IIC. Nadal podtrzymuję moje przesłanki o samodzielnym życiu i możliwości rozwijania się.
12. Nikt tak naprawdę o mnie nie dba o moje interesy o moje dobre samopoczucie. Przecież to ja jestem osoba poszkodowaną. To ja wiele starań do związku poczyniłam, za co też zostałam ukarana.
13. Ostatnio się dowiedziałam że jeszcze były mąż chciał mi podwyższyć alimenty.
-były mąż ma żonę nową, ma życie, a ja nie, ja żyje w sferze negatywów, on w pełnym wymiarze chyba bajki.
Jeszcze on pomaga swojej siostrze finansując ją (robiąc z niej damę) z moich alimentów pewnie po części.
No i co ja powinnam zrobić?
Jak uważacie da radę w sądzie po tylu latach rozwodu ubiegać się od niego o alimenty dla siebie?
- Bym się czuła trochę nie tak dla mojego dziecka.:/ - ale obniżyć alimenty to chyba już bardziej racjonalne.??
Jakieś propozycje rozwiązania dylematu??
z góry dzięki za wszelkie odp.
1. 2011.r. na prośbę męża zamiast iść do pracy przyjęto mnie do szpitala psychiatrycznego.
2. 2012r. Straciłam pracę, bo nie potrafiłam się pozbierać po lekach jakie mi zaoferowano w szpitalu
3. Na moją prośbę rozwód w trybie natychmiastowym nie mogłam znieść takiego poniżenia
4. Alimenty przydzielono podczas gdy byłam bez pracy ale na bezrobotnym moja sytuacja mieszkaniowa jaki finansowa się do tej pory nie lepiej ustabilizowała (alimenty przydzielone podczas rozwodu na jednym posiedzeniu)
5. Na skutek leczenia na prośbę męża który mnie zdradzał. Nie potrafiłam się zająć dzieckiem, pracą myśleć pozytywnie rozwiązać dylemat zdrady i wrócić do pracy.
6. Do tej pory nie mam nawet przyjaciół jestem odgradzana od normalnych ludzi i nie mam pozytywnych aspektów życia tak jak ma mój mąż samochód podróżowanie po krajach ciepłych na wakacje wyjścia na siłownie/basen, przyjaciół, którzy by mogli wesprzeć pocieszyć.
7. Tak jakby stalker opowiada o mnie jakieś ploty które mnie mają na celu wyniszczyć doprowadzić do osamotnienia i ewentualnie myśli samobójczych.
8. Mam za sobą ok 3 do 4 prób samobójczych w tym tylko przy dwóch pierwszych byłam hospitalizowana.
9. Nie mam dobrych kontaktów z dzieckiem. Kontakt jest sporadyczny przez on-line ewentualnie 2 razy do roku w domu rodziców moich na parę godzin.
10. gdy uzbieram oszczędności często wydaje je na dziecko na lepsze ciuchy czy inne paczki zagraniczne.
11. Żyję z podstawowej renty i pomocy rodziców moich, z którymi i tak nie mam dobrych relacji czyt. rozprawa sądowa z 2016 IIC. Nadal podtrzymuję moje przesłanki o samodzielnym życiu i możliwości rozwijania się.
12. Nikt tak naprawdę o mnie nie dba o moje interesy o moje dobre samopoczucie. Przecież to ja jestem osoba poszkodowaną. To ja wiele starań do związku poczyniłam, za co też zostałam ukarana.
13. Ostatnio się dowiedziałam że jeszcze były mąż chciał mi podwyższyć alimenty.
-były mąż ma żonę nową, ma życie, a ja nie, ja żyje w sferze negatywów, on w pełnym wymiarze chyba bajki.
Jeszcze on pomaga swojej siostrze finansując ją (robiąc z niej damę) z moich alimentów pewnie po części.
No i co ja powinnam zrobić?
Jak uważacie da radę w sądzie po tylu latach rozwodu ubiegać się od niego o alimenty dla siebie?
- Bym się czuła trochę nie tak dla mojego dziecka.:/ - ale obniżyć alimenty to chyba już bardziej racjonalne.??
Jakieś propozycje rozwiązania dylematu??
z góry dzięki za wszelkie odp.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 26682
- Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
- płeć: mężczyzna
Re: rodzina-stalking i alimenty a renta
Milusia12, z tego co zrozumiałem, to Twój były mąż odebrał Wasze dziecko i Ty masz płacić na nie?
Przesłanką do obniżenia wysokości obowiązku alimentacyjnego może być fakt, że on zawarł nowy związek i wzbogacił się.
Jeszcze lepszym pomysłem - sama zawrzyj nowy związek, najlepiej z kimś z potomstwem i zgłoś do sądu, że teraz masz wydatki na nową rodzinę.
Przesłanką do obniżenia wysokości obowiązku alimentacyjnego może być fakt, że on zawarł nowy związek i wzbogacił się.
Jeszcze lepszym pomysłem - sama zawrzyj nowy związek, najlepiej z kimś z potomstwem i zgłoś do sądu, że teraz masz wydatki na nową rodzinę.
-
- bywalec
- Posty: 481
- Rejestracja: ndz sty 09, 2022 1:28 am
Re: rodzina-stalking i alimenty a renta
Cezary ale mnie taką histeryczkę to już nikt nie zechce. Po co komu dodatkowe kłótnie i temu podobne problemy.
Ja wymagam dużo czułości a takie czasy nieczułe.
W sumie jeśli chodzi o dziecko to ja po prostu nie byłam w pewnym momencie w stanie się nim zająć. Po prostu byłam w takim stanie że myślałam tylko o ucieczce. Do rozwodu doszło na moje żądanie ale za obopólną zgodą tak samo z dzieckiem - miało zostać tam gdzie lepiej.
Ja wymagam dużo czułości a takie czasy nieczułe.
W sumie jeśli chodzi o dziecko to ja po prostu nie byłam w pewnym momencie w stanie się nim zająć. Po prostu byłam w takim stanie że myślałam tylko o ucieczce. Do rozwodu doszło na moje żądanie ale za obopólną zgodą tak samo z dzieckiem - miało zostać tam gdzie lepiej.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 26682
- Rejestracja: pn paź 10, 2011 9:47 pm
- płeć: mężczyzna
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2068
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 11:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: rodzina-stalking i alimenty a renta
idz po porady darmowe gdzies do prawnikow gdzie funkcjonuja
zaloz portal randkowy moze kogos poznasz badoo fotka albo sympatia
do prawnika z urzedu zeby cześciej sie widziec z dzieckiem
sa zasilki jeszcze z mopsu
np zasilek OKRESOWY czy stały
zaloz portal randkowy moze kogos poznasz badoo fotka albo sympatia
do prawnika z urzedu zeby cześciej sie widziec z dzieckiem
sa zasilki jeszcze z mopsu
np zasilek OKRESOWY czy stały
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 10:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: rodzina-stalking i alimenty a renta
tak, ale musi mieć odpowiednio ustawioną pozycję wyjściową.