Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Moderator: moderatorzy
Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
według mnie przeciwieństwa się nie przyciągają bo do siebie nie pasują
inne gusta, inne poczucie humoru, inne poglądy czy religia
trzeba się docierać latami a i tak nie wiadomo czy po latach ludzie upodobnią się do siebie
a podobieństwa są kompatybilne
jakbym miał mieć dziewczynę , to taką jak ja
a jak z tym jest u was?
inne gusta, inne poczucie humoru, inne poglądy czy religia
trzeba się docierać latami a i tak nie wiadomo czy po latach ludzie upodobnią się do siebie
a podobieństwa są kompatybilne
jakbym miał mieć dziewczynę , to taką jak ja
a jak z tym jest u was?
- Bright Angel
- zaufany użytkownik
- Posty: 5435
- Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Należy wyznawać podstawowe i ważne dla nas wartości te same, a reszta oczywiście najlepiej jakby była różna. Nikt by nie chciał chyba żenić się samemu ze sobą.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
ja mam też zaburzenie osobowości
i pasowałbym do takiej z tym samym zaburzeniem
cytuję w skrócie;
i pasowałbym do takiej z tym samym zaburzeniem
cytuję w skrócie;
Osobę z lękliwym (unikającym) zaburzeniem osobowości charakteryzuje trwające latami zahamowanie w kontaktach z innymi ludźmi, zarówno osobistych, jak i zawodowych. Doświadczają one ponadto poczucia nieprzystosowania, wydają się sobie nieatrakcyjne i gorsze od innych. Łączy się z tym nadmierne wyczulenie na ewentualną krytykę i obawa odrzucenia lub zawstydzenia.
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
On- nie za ładny, nie za brzydki. Ona- nie za ładna, nie za brzydka ;-) ;-)
Jestem zaborcza i zazdrosna, więc ktoś, kto spoko luz potrafi się na to godzić i przechodzić na tym do porządku dziennego, albo na swój sposób walczyć o mnie, nie widząc w tej cesze czegoś toksycznego, tylko ludzkiego... ;-) Nie no, musi myć emocjonalna nić, czy ona wynika z przeciwieństw czy podobieństw, hm. Dla mnie kluczowy jest dobór w odniesieniu do temperamentu: jako wariatka z taką klasyczną ciepłą kluchą nie potrafiłabym być, ale z drugiej strony- jako osoba, która robi dużo rzeczy w swojej kolejności i w swoim tempie, nie mogłabym być z kimś, kto by wywierał na mnie presje. Moje małżeństwo rozpadło się w dużej mierze dlatego, że lubiłam otwarte formy, jeżeli chodzi o aranżacje wnętrz, a chora z zazdrości o syna teściowa złote wykończenia i biedermeierowski styl. Ja lubiłam swobodny dobór mebli, ona gotowe zestawy i komplety. On był neutralny, ale ona zwyciężyła.
Jestem zaborcza i zazdrosna, więc ktoś, kto spoko luz potrafi się na to godzić i przechodzić na tym do porządku dziennego, albo na swój sposób walczyć o mnie, nie widząc w tej cesze czegoś toksycznego, tylko ludzkiego... ;-) Nie no, musi myć emocjonalna nić, czy ona wynika z przeciwieństw czy podobieństw, hm. Dla mnie kluczowy jest dobór w odniesieniu do temperamentu: jako wariatka z taką klasyczną ciepłą kluchą nie potrafiłabym być, ale z drugiej strony- jako osoba, która robi dużo rzeczy w swojej kolejności i w swoim tempie, nie mogłabym być z kimś, kto by wywierał na mnie presje. Moje małżeństwo rozpadło się w dużej mierze dlatego, że lubiłam otwarte formy, jeżeli chodzi o aranżacje wnętrz, a chora z zazdrości o syna teściowa złote wykończenia i biedermeierowski styl. Ja lubiłam swobodny dobór mebli, ona gotowe zestawy i komplety. On był neutralny, ale ona zwyciężyła.
- Józef80
- zaufany użytkownik
- Posty: 1211
- Rejestracja: ndz wrz 26, 2021 10:31 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Moim zdaniem, zależy jakie przeciwieństwa. Nie wszystkie się odpychają i nie wszystkie przyciągają.
Jak jest naprawdę, to się czuję. Jak czujesz że to jest to i czujesz że jest się w tym szczęśliwym, to znaczy że tak jest. A jak nie czuje się tego czegoś, to żadne "doszlifowanie" tego nie zmieni.
Jak jest naprawdę, to się czuję. Jak czujesz że to jest to i czujesz że jest się w tym szczęśliwym, to znaczy że tak jest. A jak nie czuje się tego czegoś, to żadne "doszlifowanie" tego nie zmieni.
Czemu ty się, zła godzino,
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś - a więc musisz minąć.
(Wisława Szymborska)
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Niezgodność charakterów to prawie najczęstsza przyczyna rozwodów.
Wystarczy, żeby nierówno wprząc w jarzmo osoby o różnym temperamencie, poziomie wiedzy, siły czy sposobach reagowania z rzeczywistością i już awantura.
Sądzę, że głębokie podobieństwa osobowości dają pewne zrozumienie nawet bez słów, takie wspólne sekrety życia i może to być niesamowicie romantyczne. Czasem oboje spotykają się w dziwnych okolicznościach bez umówienia wcześniejszego, bo po prostu oboje niezależnie od siebie tak czuli, że chcą to coś przeżyć czy zrobić, wyciągają rękę po tę samą książkę w księgarni, odzywają się jednocześnie tym samym słowem w pewnych sytuacjach, wpadają na ten sam pomysł itd.
Wystarczy, żeby nierówno wprząc w jarzmo osoby o różnym temperamencie, poziomie wiedzy, siły czy sposobach reagowania z rzeczywistością i już awantura.
Sądzę, że głębokie podobieństwa osobowości dają pewne zrozumienie nawet bez słów, takie wspólne sekrety życia i może to być niesamowicie romantyczne. Czasem oboje spotykają się w dziwnych okolicznościach bez umówienia wcześniejszego, bo po prostu oboje niezależnie od siebie tak czuli, że chcą to coś przeżyć czy zrobić, wyciągają rękę po tę samą książkę w księgarni, odzywają się jednocześnie tym samym słowem w pewnych sytuacjach, wpadają na ten sam pomysł itd.
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Kiedyś szedłem z dziewczyną na spacer, a ona w pewnym momencie pyta mnie podekscytowana:
-Widzisz to samo co ja?
Ile ja się namęczyłem, żeby błyskawicznie w tamtym momencie odkryć o co jej chodziło. Krajobraz był szeroki i głęboki i wszystkiego było pełno widać.
Okazało się, że zobaczyła kilka małych sarenek w oddali na łące pod lasem.
Udało się, trafiłem, dziewczyna zadowolona była.
-Widzisz to samo co ja?
Ile ja się namęczyłem, żeby błyskawicznie w tamtym momencie odkryć o co jej chodziło. Krajobraz był szeroki i głęboki i wszystkiego było pełno widać.
Okazało się, że zobaczyła kilka małych sarenek w oddali na łące pod lasem.
Udało się, trafiłem, dziewczyna zadowolona była.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Cool story, bro'.
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
- Chwast
- zaufany użytkownik
- Posty: 1186
- Rejestracja: ndz kwie 24, 2016 5:20 pm
- Status: Mój kotunio filemon
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Twój Friendzone
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Podobienstwo i przeciwienstwo w jednym. Na wzor odbicia w lustrze
blablabla
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Jestem do nikogo nie podobny i ze wszystkimi się zgadzam.
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Jeszcze bym dodał, że warto unikać obłudy i zakłamania, udawania, w poznawaniu się wzajemnym.
Być może te najbardziej intymne i niepowtarzalne wartości, które się chce odfiltrować na początku, i wyjść na przeciętnego ugładzonego osobnika, staną się najtrwalszym spoiwem łączącym dwie osoby. Jeżeli natrafimy na kogoś, kto też ma takie niepowtarzalne sekrety.
Przykładowo ktoś udaje, że lubi chodzić na mecz piłki nożnej, bo dziewucha jest zapalonym kibicem. I udaje tylko po to, żeby być z nią, i męczy się tylko. Prosta droga do dramatu i rozwodu.
Ktoś chowa pewne książki z półek, przed zaproszeniem dziewczyny do domu, żeby się nie zraziła czymś nietypowym, jakimiś poglądami kontrowersyjnymi, politycznymi, religią, ateizmem czy czymś i brnie w obłudę. Chowa diagnozę psychiatryczną, czy leki na cukrzycę.
I później rozczarowania na własne życzenie.
Trzeba być sobą, aż do najbardziej intymnych rzeczywistości.
A może właśnie ona właśnie też ma coś z tym wspólnego i fascynuje się na przykład sztuką a nie boksem?
Być może te najbardziej intymne i niepowtarzalne wartości, które się chce odfiltrować na początku, i wyjść na przeciętnego ugładzonego osobnika, staną się najtrwalszym spoiwem łączącym dwie osoby. Jeżeli natrafimy na kogoś, kto też ma takie niepowtarzalne sekrety.
Przykładowo ktoś udaje, że lubi chodzić na mecz piłki nożnej, bo dziewucha jest zapalonym kibicem. I udaje tylko po to, żeby być z nią, i męczy się tylko. Prosta droga do dramatu i rozwodu.
Ktoś chowa pewne książki z półek, przed zaproszeniem dziewczyny do domu, żeby się nie zraziła czymś nietypowym, jakimiś poglądami kontrowersyjnymi, politycznymi, religią, ateizmem czy czymś i brnie w obłudę. Chowa diagnozę psychiatryczną, czy leki na cukrzycę.
I później rozczarowania na własne życzenie.
Trzeba być sobą, aż do najbardziej intymnych rzeczywistości.
A może właśnie ona właśnie też ma coś z tym wspólnego i fascynuje się na przykład sztuką a nie boksem?
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
No przecież nie należy chwalić się diagnoza F...
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Straciłem kiedyś piękną przyjaźń z dziewczyną bardzo podobną do mnie, z którą mógłbym przejść przez życie rozumiejąc się bez słów, odczytując wręcz wzajemnie zamiary i marzenia, zanim zostały wypowiedziane.
Dlaczego?
Bo zabrnąłem w fikcyjny obraz siebie w zalotach do niej i później wiadomość o mojej diagnozie i problemach była już nie do ujawnienia. I tak i tak skończyłoby się trzęsieniem ziemi i upadkiem. Wolałem zrezygnować z dalszej relacji niż poniewczasie wyznać, że z moim kryształowym obrazem miłego chłopaka jest trochę inaczej niż się wydawało.
Lepiej od razu karty na stół, zanim zacznie się coś, coś narodzi, coś zacznie rosnąć w przyjaznym świetle dnia i później nagle gwałtownie zamrze.
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18461
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
No tak, Ef to wyrok matrymonialnie nieraz..
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
- Dobro
- zaufany użytkownik
- Posty: 18461
- Rejestracja: pt lut 17, 2023 4:23 pm
- Status: Karuṇā करुणा
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: bla bla
- Lokalizacja: Brak
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Bywa i tak.. Oby się powodziło.
Niech wszyscy będą szczęśliwi
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
Niech wszyscy będą zdrowi
Niech wszyscy dostrzegają dobro
Oby nikt już nie cierpiał
- falling up
- bywalec
- Posty: 503
- Rejestracja: wt sie 31, 2021 3:03 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
ona chce bad boya.
każdy czerwony napój ma barwinik=witamine "Ha"
*
prefix.
*
prefix.
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
To znaczy, że podobieństwa się przyciągają
Podobno kruk krukowi oka nie wydziobie, a wrona wronie łba nie urwie, czy coś w tym rodzaju.
Podobno kruk krukowi oka nie wydziobie, a wrona wronie łba nie urwie, czy coś w tym rodzaju.
-
- bywalec
- Posty: 1839
- Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
- Status: Stara szkoła
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Genewa
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Tak jak tylko puści bąka to proszę o rozwód i to ja zrywam.
Re: Podobieństwa czy przeciwieństwa się przyciągają?
Gorzej jak usiądzie na głowie i udusi pośladkami jak pewna baba z Rosji.