Co zamiast papierosów
Moderator: moderatorzy
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Co zamiast papierosów
Doprowadziłem do tego że palę co pół godziny. Co piętnaście minut, gdy nie mogę poradzić sobie z urojeniami. To już nie jest przyjemność tylko nawyk. Mam desmoxan kupiony więc głód nikotynowy to nie problem. Zresztą nie palę tak często z powodu głodu. Po prostu jest to jakieś zajęcie które przerywa nicnierobienie. Więc co mogę robić zamiast palenia. Jakie zajęcie znaleźć by co pół godziny mieć co robić i sprawić wrażenie że mam jakieś zajęcie.
Re: Co zamiast papierosów
a musisz rzucać?
ja gdyby nie to że teraz faki są drogie to dalej bym palił,.. bo mnie to też odstresowuje
ja gdyby nie to że teraz faki są drogie to dalej bym palił,.. bo mnie to też odstresowuje
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
Nie mam potrzeby całkowicie rzucać. Jest to fajny relaks dla psychiki. Tylko palenie co pół godziny mnie martwi. A teraz mam zwiększone urojenia i potrafię palić co 15 minut. Jak by to było co dwie godziny to bym nie rzucał.
----------------------------------------------------------------
Gdzie te czasy gdy szłem na spacer za miasto z poczuciem że jestem sam. Wtedy papieros był przyjemnością. Teraz mam poczucie że wszyscy wtryniają w moją prywatną przestrzeń i palę by wkurzenie nie przebiło pewnej granicy.
----------------------------------------------------------------
Gdzie te czasy gdy szłem na spacer za miasto z poczuciem że jestem sam. Wtedy papieros był przyjemnością. Teraz mam poczucie że wszyscy wtryniają w moją prywatną przestrzeń i palę by wkurzenie nie przebiło pewnej granicy.
Re: Co zamiast papierosów
Relaks jest złudny, bo wynika on z zaspokojenia głodu nikotynowego. Zestresowany brakiem nikotyny umysł się relaksuje, bo dostaje dawkę nikotyny. Możesz co 15 minut robić np. kilka przysiadów, pompek, a za zaoszczędzoną kasę kupić coś dobrego, zdrowego. Tylko nie słodycze, bo można się uzależnić od cukru, cukier też działa jak używka. Kup sobie np. jakiś dobry sok dokładnie za tą kasę co byś wydał na fajki. Za jedną paczkę, możesz mieć 2 litry pierwszej jakości soku.
Re: Co zamiast papierosów
CBD w rozmaitych postaciach, także w formie e-papierosa, przyjemniejsze od wstrętnych kopciuchów i zarazem lecznicze.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
Coś więcej o tym CBD. Gdzie o tym mogę poczytać. To wszystko jedno jaki produkt kupię? To się pali czy zapieka w ciastkach? Jest z tego chociaż trochę śmiechawki, czy pozostały tylko witaminy.
Re: Co zamiast papierosów
Sole nikotynowe, glo, iqos, tyton do rzucia.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
Dzięki zaciszor za te opcje. Chociaż to nie dla mnie. 20 sekund wdychania to za mało. Jak pisałem samo dostarczenie nikotyny nie jest takie ważne. To z czego najtrudniej zrezygnować to czas poświęcony na palenie. Bo potrafię palić 10 minut jednego papierosa. To jest cały rytuał, który sprawia wrażenie że coś się dzieje. Takie odliczanie czasu.
Re: Co zamiast papierosów
Ja też palę, więc autorytetem nie jestem. Ale mam na komputerze lub/i w notesie (z usztywnianą podkładką z metalową klamrą) taką swoją "to-do-list", w której zapisuję rzeczy do zrobienia, od rzeczy ważnych do różnych "pierdółek": teraz-zaraz-potem, albo za kilka dni... i ją realizuję. Zapisuję też myśli, jakie mi temu towarzyszą, a czasem to jest takie sprawozdanie dla samej siebie. Najistotniejsze rzeczy wpisuję do pamiętnika na komputerze. Jak wykonam daną rzecz, to ją skreślam z listy, odfajkowuję, a nawet zamazuję korektorem (w formie "myszki"). Korzystam z tej listy pisanej spontanicznie (taki przymus wewnętrzny nawet), bo to wypełnia mi czas, i wysiłek fizyczny też jest, bo wiąże się też z pójściem gdzieś i załatwieniem czegoś na mieście lub wykonaniem prac domowych w sensie utrzymania czystości. Rzeczy kreatywne też się znajdą na tej liście...
Ostatnio zmieniony czw sie 19, 2021 2:59 pm przez Meduzola, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Co zamiast papierosów
W tym temacie jest obszernie o tym:klucz żurawi pisze: ↑śr sie 18, 2021 10:14 am Coś więcej o tym CBD. Gdzie o tym mogę poczytać. To wszystko jedno jaki produkt kupię? To się pali czy zapieka w ciastkach? Jest z tego chociaż trochę śmiechawki, czy pozostały tylko witaminy.
viewtopic.php?f=17&t=35167
Obecnie pojawił się nowy produkt sygnowany przez Kombinat Konopny, prawdziwa rewolucja w segmencie olejków cbd - spora butla, trzy razy większa niż normalnie bo aż 30ml znakomitej jakości oleju macerowanego na zimno 5% CBD za jedyne 30zl! Tu link allegro ale można też nabyć na przez oficjalną stronę Kombinatu Konopnego. https://allegro.pl/oferta/olejek-cbd-50 ... 1001550187
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
No, poczytałem o tym. Te wpływanie na uspokojenie jest kuszące i może by pomogło w rzuceniu palenia. Jednak te prawdopodobne konflikty z lekami mnie odstraszają. Znaczy może i bym sprawdził na sobie i może kiedyś sprawdzę. Tylko że nie teraz. Na ten rok mam dosyć eksperymentowania z samymi lekami (dwukrotne zwiększanie dawek do ilości "ty wejź się zastanów" i ostatnie zmniejszanie "skoro na bardzo wysokich dawkach muszę radzić sobie z psychozą to sprawdzę czy niskie dawki nie robią różnicy")
A tak przy okazji, ty Digital chcesz żeby CBD trafiło na listę lekarzy? Jeśli rząd obejmie je patronatem i wpisze na refundację, to 10mg CBD będzie kosztować ile?
Taka zagadka socjalistyczna
A tak przy okazji, ty Digital chcesz żeby CBD trafiło na listę lekarzy? Jeśli rząd obejmie je patronatem i wpisze na refundację, to 10mg CBD będzie kosztować ile?
Taka zagadka socjalistyczna
Re: Co zamiast papierosów
Jest w pełni legalne więc raczej nie musi nigdzie trafiać. Jest też opatentowany lek na bazie czystego 100% cbd, na depresję i epilepsję się go zapisuje ale nie pamiętam nazwy.
Nie namawiam zdecydowanie nie namawiam, nie warto podchodzić do tego zbyt pochopnie. Sam zainteresowałem się tematem dopiero jak skutki uboczne lekarstw mocno dały mi w kość, a co za tym idzie musiałem mieć zredukowane dawkowanie, a nie jest to takie proste jak zażywa się te proszki od przeszło 30 lat.
Dla mnie jest to jedyny ratunek bo mogę zażywać mniej i dobrze się czuć. Pomaga mi też na reumatyczne zapalenie stawów, chroniczny ból, bezsenność, redukuje napięcie mięśniowe moim zdaniem lepiej niż Akineton, działa na lęki prawie tak dobrze jak Pregabalin. Do tego skutecznie poprawia nastrój więc posiada jakies tam działanie antydepresyjne. Jedyny minus to czas działania, w sumie krótko, około 6 godzin.
Nikogo tu nie namawiam, trzeba być bardzo świadomym pacjentem by móc wspierać się ziołami oraz należy mieć wgląd we własną chorobę i odpowiedni stopień krytycyzmu wobec niej i siebie. Poza tym w naszym przypadku taka terapia wyłącznie za zgodą lekarza. Przykładowo koleżanka z Niemiec nie dostała tego leku na bazie CBD bo miała w kartotece skłonność do uzależnień oraz wcześniejsze eksperymenty z ziołem. Z powyższego wynika że to nie dla każdego.
Nie namawiam zdecydowanie nie namawiam, nie warto podchodzić do tego zbyt pochopnie. Sam zainteresowałem się tematem dopiero jak skutki uboczne lekarstw mocno dały mi w kość, a co za tym idzie musiałem mieć zredukowane dawkowanie, a nie jest to takie proste jak zażywa się te proszki od przeszło 30 lat.
Dla mnie jest to jedyny ratunek bo mogę zażywać mniej i dobrze się czuć. Pomaga mi też na reumatyczne zapalenie stawów, chroniczny ból, bezsenność, redukuje napięcie mięśniowe moim zdaniem lepiej niż Akineton, działa na lęki prawie tak dobrze jak Pregabalin. Do tego skutecznie poprawia nastrój więc posiada jakies tam działanie antydepresyjne. Jedyny minus to czas działania, w sumie krótko, około 6 godzin.
Nikogo tu nie namawiam, trzeba być bardzo świadomym pacjentem by móc wspierać się ziołami oraz należy mieć wgląd we własną chorobę i odpowiedni stopień krytycyzmu wobec niej i siebie. Poza tym w naszym przypadku taka terapia wyłącznie za zgodą lekarza. Przykładowo koleżanka z Niemiec nie dostała tego leku na bazie CBD bo miała w kartotece skłonność do uzależnień oraz wcześniejsze eksperymenty z ziołem. Z powyższego wynika że to nie dla każdego.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
To ja jednak spróbuję tych produktów konopnych. Chciałem czekać do wizyty u psychiatry by konsultować. Jednak to dopiero będzie 15-go. A 30zł to niedużo.
Tu pytanie do ciebie Digital. Czym różnią się produkty CBD. A właściwie, czy wiesz co będzie najlepsze na odwykanie od papierosów, a w drugiej kolejności na zmniejszenie stresu. Sprawdzałem sklep internetowy kombinatu konopnego i mają nie tylko olejek, są jeszcze kapsułki z suszu, zioła na koncentrację i na lepszy nastrój.
Tu pytanie do ciebie Digital. Czym różnią się produkty CBD. A właściwie, czy wiesz co będzie najlepsze na odwykanie od papierosów, a w drugiej kolejności na zmniejszenie stresu. Sprawdzałem sklep internetowy kombinatu konopnego i mają nie tylko olejek, są jeszcze kapsułki z suszu, zioła na koncentrację i na lepszy nastrój.
Re: Co zamiast papierosów
Mnie podchodzi w sumie wszystko co mają w ofercie i bardzo dobrze na mnie działa lecz z konopiami jest tak, że to sprawa bardzo indywidualna. Spotkałem się z opiniami, że ludzie źle się po tym czują, skołowani lub boli ich głowa. Inni nie czują zupełnie nic w połączeniu z naszymi lekarstwami które przecież gdzieś tam działają w sumie na te same receptory. Moim zdaniem, jeśli masz wysokie dawki lekarstw i dobrze na nich się czujesz to nie ma co kombinować. Co innego jak lekarstwa mocno tobie szkodzą i masz zalecenia lekarza dotyczące obniżonych dawek w wyniku czego siada samopoczucie, wtedy takowe wsparcie może być moim zdaniem korzystne. Choć zawsze przestrzegam, będąc pod kontrolą lekarza zdecydowanie warto z nim konsultować wprowadzanie wszelkich nowych terapii. Tym bardziej takich co mogą wchodzić w interakcje z lekarstwami.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
Dawki mam w sumie połowę szpitalnej. Nie mam zamiaru opierać leczenia urojeń na CBD. Zmniejszenie palenia papierosów, i stresu to mój cel.
Jeśli to nie różnica jaki produkt dla tych moich celów, to będę patrzył na opakowanie
Potrafiłem dostrzec zwiększenie urojeń gdy zmniejszałem dawki leków, będę widział gdy CBD zastopuje lekarstwa. I w sumie mam 14 dni do rozmowy z psychiatrą. Wystarczająco krótki czas by zastopowanie leków, jeśli wystąpi, nie rozbuchało w psychozę.
Jeśli to nie różnica jaki produkt dla tych moich celów, to będę patrzył na opakowanie
Potrafiłem dostrzec zwiększenie urojeń gdy zmniejszałem dawki leków, będę widział gdy CBD zastopuje lekarstwa. I w sumie mam 14 dni do rozmowy z psychiatrą. Wystarczająco krótki czas by zastopowanie leków, jeśli wystąpi, nie rozbuchało w psychozę.
Re: Co zamiast papierosów
Dokładnie w drugą stronę, nie zastopuje lecz nasila działanie lekarstw przez co mogą być bardziej szkodliwe. Obniżają ich metabolizm w wątrobie przez co lekarstwa mogą kumulować się w organizmie. To dosyć trudny temat, a ja nie jestem ekspertem. Wydaje mi się, że niektóre nasze lekarstwa są wydalane przez nerki więc w wypadku takich ryzyko jest mniejsze.
Ogólnie są to bezpieczne produkty, legalne i dopuszczone do obrotu na zasadzie podobnej do suplementów diety choć nie są na liście produktów spożywczych więc oficjalnie nie jest to żywność. Na listę lekarstw także nie są wpisane więc lekarstwami nie są. Chyba że te na receptę.
Nasz przypadek jest szczególny jeszcze dlatego, iż my podlegamy specjalistycznej kuracji neuroleptykami i tu mogą choć nie muszą pojawić się przeciwskazania, dlatego tak ważna jest w naszym przypadku opinia lekarza specjalisty.
Produkty konopne dobre są w czasie redukcji dawkowania, gdyż ich działanie tak jakby uzupełnia oraz poszerza działanie naszych lekarstw, to taka moja subiektywna ocena. Choć czytając artykuły naukowe też można dojść do podobnych wniosków, mówi się tam o tym tylko innymi słowami oraz niekoniecznie w odniesieniu do naszych lekarstw lecz częściej do lekarstw onkologicznych, powszechnie zwanych chemią. Sporo jest o tym jak doskonałym wsparciem są dla chorych poddawanych chemioterapii polepszając apetyt, poprawiając samopoczucie, redukując stres i depresję, mając spore działanie przeciwbólowe.
Sporo też pisze się o ich działaniu w walce z nałogami, szczególnie alkoholizmem. Nikotynizm jest słabszym nałogiem więc wydaje mi się, że tu tym bardziej mogą być pomocne.
Czytałem, że dzięki nim ludziom udawało się wyjść z bardzo ciężkiego i trudnego w leczeniu uzależnienia od benzo, a nawet opio przeciwbólowych.
Ogólnie są to bezpieczne produkty, legalne i dopuszczone do obrotu na zasadzie podobnej do suplementów diety choć nie są na liście produktów spożywczych więc oficjalnie nie jest to żywność. Na listę lekarstw także nie są wpisane więc lekarstwami nie są. Chyba że te na receptę.
Nasz przypadek jest szczególny jeszcze dlatego, iż my podlegamy specjalistycznej kuracji neuroleptykami i tu mogą choć nie muszą pojawić się przeciwskazania, dlatego tak ważna jest w naszym przypadku opinia lekarza specjalisty.
Produkty konopne dobre są w czasie redukcji dawkowania, gdyż ich działanie tak jakby uzupełnia oraz poszerza działanie naszych lekarstw, to taka moja subiektywna ocena. Choć czytając artykuły naukowe też można dojść do podobnych wniosków, mówi się tam o tym tylko innymi słowami oraz niekoniecznie w odniesieniu do naszych lekarstw lecz częściej do lekarstw onkologicznych, powszechnie zwanych chemią. Sporo jest o tym jak doskonałym wsparciem są dla chorych poddawanych chemioterapii polepszając apetyt, poprawiając samopoczucie, redukując stres i depresję, mając spore działanie przeciwbólowe.
Sporo też pisze się o ich działaniu w walce z nałogami, szczególnie alkoholizmem. Nikotynizm jest słabszym nałogiem więc wydaje mi się, że tu tym bardziej mogą być pomocne.
Czytałem, że dzięki nim ludziom udawało się wyjść z bardzo ciężkiego i trudnego w leczeniu uzależnienia od benzo, a nawet opio przeciwbólowych.
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
.No właśnie. Jak to jest. CBD to bardzo mała dawka. Czy naprawdę wystarczy by zmniejszyć wchłanialność lekarstw? Przecież nawet nie całość trafia do wątroby, tylko jest równomiernie rozłożona w ciele.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
słodziaki z biedronki moze
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
ja nie pale prawie
- klucz żurawi
- zaufany użytkownik
- Posty: 915
- Rejestracja: ndz paź 07, 2018 7:17 am
- płeć: mężczyzna
Re: Co zamiast papierosów
Też chcę napisać nie pale prawie. To mi wystarczy.