Kwetiapina zwykła a ta o wolnym uwalnianiu

[Gorylcio]

Są jakieś benefity stosowania kwetiapiny o przedłużonym działaniu? Obecnie biorę zwykłą kwetiapinę na noc, ale jestem ciekaw czy ta o przedłużonym działaniu działa lepiej np. na nastrój czy sen.

[Schibi]

Bralem zwykla i zle sie po niej czulem, juz po kilku dniach wiem czy dany lek jest dla mnie czy nie. Ale o przedluzonym uwalnianiu nie bralem takze nie pomoge.

[pycioslawa]

Jest mniej agresywna, nie atakuje na raz. Spi sie po niej dluzej, bo dluzej sie uwalnia.

[kotek]

Obecnie biorę i kwetiapinę zwykłą, i tę o przedłużonym uwalnianiu (po 50 mg każdej, więc nie są to zbyt duże dawki). Z reguły spędzam w łóżku naprawdę dużo czasu (ok. 12 godzin). Tak duża ilość czasu spędzanego w łóżku nie podobała się mojej psychoterapeutce, która chciała, abym ograniczył spanie do zaledwie 8 godzin na dobę. Na przykład wczoraj położyłem się ok. 19, zasnąłem może około 90 minut później, przebudziłem się po 6 rano dzisiaj, byłem aktywny przez około 1,5 godziny może i znowu usnąłem na około 2 godziny, po czym już na dobre się przebudziłem. Tak więc znowu około pół doby w łóżku. Może ten lek został mi przepisany na sen? Wcześniej brałem olanzapinę przez ponad 2,5 roku. Wtedy często zasypiałem naprawdę późno (np. po drugiej w nocy).

[Petruccio]

Tak jak pisze pycioslawa. Po zwykłej kwetiapinie szybciej zetnie, bo po przyjęciu dawki szybko osiągamy maksymalne stężenie we krwi, ale też szybciej ono spadnie i wtedy teoretycznie szybciej się wybudzimy, niż przy wersji o przedłużonym uwalnianiu.

[HJ451KFG]

Kwetiapina o przedłużonym uwalnianiu, działa dłużej i mniej intensywnie. Raczej powinna, ze względu na wolniejsze uwalnianie dobrze wpływać na długość snu przy czym wchłonie się po dłuższym czasie. Bardziej też powinna ustabilizować nastrój i ogólnie skutki uboczne powinny być mniej nasilone przed zaśnięciem, przy założeniu, że zwykle występują (np. suchość w ustach).

[rafka]

lepsza zwykła bo XR strasznie mnie muliła.

[Amannn]

Działają podobnie jedna bierze się dwa a druga raz na dobę.

[falling up]

zastrzyki nawet bez lekowe to najlepsza forma terapii. ponieważ to jest taki ból który musisz nie pokonać tylko przeżyć.

po czymś takim jesteś zdrowy. dlaczego? bo schizofrenia to gorączka a to ból. po zastrzyku nie możliwe żebyś miał taki słąby ból jak gorączka.

[jaca310]

Ja biorę 2 razy dziennie: 600mg xr oraz 200mg xr. Zdecydowanie lepsza jest o przedłużonym działaniu. Objaw uboczny to jedynie suchość w ustach

[Pamal]

Tak, ja brałam dawno temu raz dziennie zwykłą i odniosłam wrażenie, że działała tylko pół dnia. Dostałam strasznej psychozy.

[piotrs]

nie wiem mogę się wypowiedzieć o zolafrenie brałem zwykly i
sfift który się rozpuszczał w jamie ustnej a to to samo
no niby o przeddłużonym działaniu działa dłużej