Problemy z matką

relacje rodzinne i ogólnie interpersonalne

Moderator: moderatorzy

Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Problemy z matką

Post autor: pycioslawa »

Trickster pisze: pn sie 17, 2020 10:35 am Nudny wątek i tyle
No wlasnie nie jest nudny, jest urozmaicony. xd Hahahahah.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Digital »

Łukasz Dębogost Tesla pisze: ndz sie 16, 2020 7:14 pm Na tygodniu byłem u rodziny na wsi i co matka z babcią zaczęły: robić mi wodę z mózgu, że Pycia to zła dziewczyna.
Matka chciała mnie też wczoraj wyciągnąć na rodzinnego grilla u tej rodziny, nie zgodziłem się, spanikowała ale po chwili jej przeszło.
Ale jeszcze długo zgody nie będzie.
To są wszystko manipulacje i knowania bardzo perfidne. Zastanów się czy jesteś na gotowy. Pępowiny nie zrywa się w jednej chwili. Jeżeli rozpoczniesz wojnę będzie cię to drogo kosztować. Zaczną się chwyty niedozwolone, poniżej pasa. Zacznie się granie na twojej litości i miłości matczynej. Matka zacznie ci umierać na rękach tak byś poczuł się winny, mały i żałosny, i do niej wrócił. A dziewczyna jest zawsze zagrożeniem dla niej. Bo to twój sprzymierzeniec, a jej wróg który otworzy tobie oczy na wiele spraw. Dla niej konkurentka o miłość i serce synusia. Matki bywają niestety wyrachowane, to jest straszne i to jest prawdziwe nieszczęście mieć toksycznego rodzica. Odwrócony krzyż nie jest rozwiązaniem. To jest grzech, a popychając ciebie do grzechu wygrywa, bo odezwie się twoje sumienie i będziesz źle się czuł sam ze sobą. Tu potrzeba tak samo perfidnych i wysublimowanych metod jakie stosuje druga strona. Najważniejsze jednak by nie walczyć lecz się bronić bo to nadal twoja matka. Nawet jeśli wygrasz to możesz przegrać, gdyż po jej śmierci zadręczy cię sumienie, że do tego się przyczyniłeś w sposób jaki ją traktowałeś. Trudne to są sprawy.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: cezary123 »

Trickster pisze: pn sie 17, 2020 10:35 am Jak mu tak źle to nich się wyprowadzi i zamieszka na swoim z daleka od "mamusi" i tyle.
To nie jest takie proste. Kobieta nie może zabrać mężczyźnie całego serca i życia. W sercu prawdziwego mężczyzny powinno znaleźć się miejsce i dla ukochanej i dla rodziny, jak to Karol May pisał. :angelic-cyan:

Ale tam to jakiś biały oszust udawał miłość do Indianki Karii, żeby zdobyć od niej tajemnicę złota ukrytego w górach, więc to raczej fikcja literacka. "Jej dusza była niewinna, zaćmiła ją miłość do białego kłamcy" :mrgreen:


Inna sprawa, że prawda psychologiczna jest taka: Jak się nie dogadujemy z najbliższymi, to jak dogadamy się z innymi ludźmi, nieznajomymi, obcymi, z którymi zwiążemy swój los?
Awatar użytkownika
Hipis
zaufany użytkownik
Posty: 2764
Rejestracja: pt lip 24, 2020 2:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Hipis »

Digital pisze: pn sie 17, 2020 11:43 am
Łukasz Dębogost Tesla pisze: ndz sie 16, 2020 7:14 pm Na tygodniu byłem u rodziny na wsi i co matka z babcią zaczęły: robić mi wodę z mózgu, że Pycia to zła dziewczyna.
Matka chciała mnie też wczoraj wyciągnąć na rodzinnego grilla u tej rodziny, nie zgodziłem się, spanikowała ale po chwili jej przeszło.
Ale jeszcze długo zgody nie będzie.
To są wszystko manipulacje i knowania bardzo perfidne. Zastanów się czy jesteś na gotowy. Pępowiny nie zrywa się w jednej chwili. Jeżeli rozpoczniesz wojnę będzie cię to drogo kosztować. Zaczną się chwyty niedozwolone, poniżej pasa. Zacznie się granie na twojej litości i miłości matczynej. Matka zacznie ci umierać na rękach tak byś poczuł się winny, mały i żałosny, i do niej wrócił. A dziewczyna jest zawsze zagrożeniem dla niej. Bo to twój sprzymierzeniec, a jej wróg który otworzy tobie oczy na wiele spraw. Dla niej konkurentka o miłość i serce synusia. Matki bywają niestety wyrachowane, to jest straszne i to jest prawdziwe nieszczęście mieć toksycznego rodzica. Odwrócony krzyż nie jest rozwiązaniem. To jest grzech, a popychając ciebie do grzechu wygrywa, bo odezwie się twoje sumienie i będziesz źle się czuł sam ze sobą. Tu potrzeba tak samo perfidnych i wysublimowanych metod jakie stosuje druga strona. Najważniejsze jednak by nie walczyć lecz się bronić bo to nadal twoja matka. Nawet jeśli wygrasz to możesz przegrać, gdyż po jej śmierci zadręczy cię sumienie, że do tego się przyczyniłeś w sposób jaki ją traktowałeś. Trudne to są sprawy.
Odciąłem więź emocjonalną z matką, nie poczuję się winny jak sobie sama zaszkodzi.
E ?= m + (*c²)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: cezary123 »

A co z matką Pyciosławy?
Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Problemy z matką

Post autor: pycioslawa »

Nie poznała jeszcze Dębogosta osobiście, ale nie widzi problemu w tym, żebym kogoś tam miała. Nigdy nie miała problemu, zawsze powtarzała, że to mi ma się podobać a nie jej.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
Hipis
zaufany użytkownik
Posty: 2764
Rejestracja: pt lip 24, 2020 2:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Hipis »

Z mamą mam już chłodne ale przyjazne stosunki, odpuściła.
E ?= m + (*c²)
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Digital »

pycioslawa pisze: pn sie 17, 2020 4:20 pm Nie poznała jeszcze Dębogosta osobiście, ale nie widzi problemu w tym, żebym kogoś tam miała. Nigdy nie miała problemu, zawsze powtarzała, że to mi ma się podobać a nie jej.
I to jest zdrowe podejście.
Łukasz Dębogost Tesla pisze: Z mamą mam już chłodne ale przyjazne stosunki, odpuściła.
Nie łudź się. Poczeka aż nadarzy się lepszy moment i dopiero przeprowadzi atak. Nie odpuści, nigdy nie odpuszczają, co najwyżej przyczai się na moment. Albo będzie tak jak chce albo ma nie być wcale.
AcidHouse
bywalec
Posty: 1839
Rejestracja: czw lis 14, 2019 8:45 pm
Status: Stara szkoła
płeć: mężczyzna
Lokalizacja: Genewa

Re: Problemy z matką

Post autor: AcidHouse »

Mama z czasem zaakceptuje Iwonę, tylko musi minąć trochę czasu.
W sumie Twoja mama musi widzieć tak jakby siebie w oczach Iwony, a nie diabła nad łożem.
Wiem wiem ja też kiedyś unosiłem pościel, a nawet pewnej nocy przykleiła się ona do sufitu, bo popuszczałem.
Gdy powiedziałem Ewie o Marioli to stanowczo zabroniła mi stosunku z nią mimo, że pochwaliła mój nos nawiązując później do Jędrzeja.
Oczywiście wszystko wyjaśnię o Ewie, bo Ewa to nie moja mam.
Awatar użytkownika
Hipis
zaufany użytkownik
Posty: 2764
Rejestracja: pt lip 24, 2020 2:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Hipis »

Mama teraz się martwi o moje palenie papierosów i o odwrócony krzyż, związki zeszły na jej drugi plan i jest luzik.
To że wróciłem do palenia było dobrym zagraniem taktycznym.
E ?= m + (*c²)
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: cezary123 »

Odwrócony krzyż zdrowiu nie szkodzi, a palenie tak.
Awatar użytkownika
Hipis
zaufany użytkownik
Posty: 2764
Rejestracja: pt lip 24, 2020 2:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Hipis »

Cóż życie...

--- EDIT 12:34 19.08.2020 ---

A już myślałem że matka odpuściła, ale skupiła się na odwróconym krzyżu a nie ma mnie. Luzik :D
E ?= m + (*c²)
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Digital »

pycioslawa pisze: ndz sie 16, 2020 7:33 pm
Catastrophique pisze: ndz sie 16, 2020 7:25 pm Chodzi mi oczywiscie o nadmiar i nie szanowanie siebie i innych.
Tak, to rozumiem, tutaj masz sporo racji. Z mojej strony to wymaga pracy nad soba. No ale sam mowisz, ze nie jestem zla.
Pewnie, że jesteś dobra. Powiem więcej, taka ładna dziewczyna w dodatku lubiąca seks to prawdziwy skarb jest, oczywiście dla każdego normalnego faceta. I oczywiście nie dla jego matki bynajmniej.
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: cezary123 »

Z tymi dziewczynami lubiącymi seks jest tak, że wprowadzają trochę niepokoju w relacji z partnerem. No bo mężczyzn jest wielu, a lepsze jest wrogiem dobrego.
Mnie już to nie rusza, ale parę lat temu byłbym okropnie zazdrosny. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Digital
zaufany użytkownik
Posty: 3639
Rejestracja: wt sty 22, 2019 5:24 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Digital »

Bzdura, jak dziewczyna jest szczera, lojalna i uczciwa to i wierna. I Pysia zapewne taka jest. Widać też po wszystkim, że ma dobre serce.
Awatar użytkownika
Trickster
bywalec
Posty: 4118
Rejestracja: wt lip 30, 2019 8:03 am
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Trickster »

Digital pisze: czw sie 20, 2020 5:18 pm Bzdura, jak dziewczyna jest szczera, lojalna i uczciwa to i wierna. I Pysia zapewne taka jest. Widać też po wszystkim, że ma dobre serce.
To prawda :)
Aaaah, the chaos god speak clearly now! It is as though a thousand mouths cry out in pain! Chaos has come to judge you! Chaos consume you! Do you hear the voices too?
cezary123
zaufany użytkownik
Posty: 26682
Rejestracja: pn paź 10, 2011 8:47 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: cezary123 »

No to dobrego seksu :)
Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Problemy z matką

Post autor: pycioslawa »

Tylko seksem czlowiek zyje? Dobry bedzie na pewno, ale to nie wszystko. Staram sie dac od siebie jak najwiecej.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
Hipis
zaufany użytkownik
Posty: 2764
Rejestracja: pt lip 24, 2020 2:07 pm
płeć: mężczyzna

Re: Problemy z matką

Post autor: Hipis »

Obrazek

Naprawiłem ten krzyż. xD
E ?= m + (*c²)
Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Problemy z matką

Post autor: pycioslawa »

Czekamy na problemy do mnie. :)
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
ODPOWIEDZ

Wróć do „rodzina i otoczenie”