Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
Moderator: moderatorzy
-
- zarejestrowany użytkownik
- Posty: 20
- Rejestracja: czw kwie 23, 2020 10:36 am
- płeć: mężczyzna
Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
jakie macie doświadczenia z opuszczaniem partnera podczas epizodu??
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
mnie dziewczyna rzucila jak bylem w gorszym stanie doszlo do klotni nie wiedzialem ze choruje, rozstalismy sie nawet nie chciala wysluchac tego ze jestem chory.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
może to ta sama ....
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
Tak,to ta sama.Mnie też rzuciła jak trafiłem do szpitala.Podobno teraz jest starą zgorzkniałą singielką
Bóg patrzy nic nie mówi,pewnie żałuje po co stworzył ludzi.
- Catastrophique
- bywalec
- Posty: 17079
- Rejestracja: pt maja 24, 2013 7:49 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: Wawa <3
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
Agnieszka? No tak...
Tik tak tik tak | "To boldly go where no one has gone before"
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
Nie Agnieszka, Zdzisia Brzęczyszczykiewicz.
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
tak Zdzisława Bolesława Bronisława co miała kota Stanisława
- Słonecznik1
- bywalec
- Posty: 7105
- Rejestracja: czw sie 16, 2012 9:13 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
jej matka Kunegunda Roża von thun per hipopotausen .Wredny hipopotam
- pycioslawa
- moderator
- Posty: 3376
- Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
- Status: twój najgorszy koszmar
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
Mnie rzucil partner wtedy, kiedy mialam silne urojenia z nim powiazane. Sadzilam, ze jest innym czlowiekiem, niz naprawde byl... A on nie poradzil sobie z choroba, raz za duzo narozrabialam. Z poczatku kilka nieprzespanych nocy i silne leki przeciwlekowe, ale potem dosyc szybko przeszlo jak poznalam blizej mojego obecnego, tez schizofrenika i tez z tego forum, hyhy.
viewtopic.php?t=40441nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Re: Rozstania z partnerem/partnerką podczas epizodu?
Nie warto być z takimi ludźmi