Przyładowanie lekami
Moderator: moderatorzy
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Przyładowanie lekami
Cześć
Czy wy też mieliście taką sytuacje że przylutowano wam lekami? W sensie że za dużo? Bo ja tak do tej pory miałem ale lekarka (po szpitalu) przyjrzała się i postanowiła o jeden lek zmniejszyć. Brałem 5 leków teraz biore 4. I troche mi ulżyło. Bo do tej pory psioczyłem na pernazyne, a okazało się że to wcale nie taki zły lek.Moge mieć tylko pretensje do samego siebie oraz do lekarzy ze szpitala że mi tyle przyładowali.
Czy wy też mieliście taką sytuacje że przylutowano wam lekami? W sensie że za dużo? Bo ja tak do tej pory miałem ale lekarka (po szpitalu) przyjrzała się i postanowiła o jeden lek zmniejszyć. Brałem 5 leków teraz biore 4. I troche mi ulżyło. Bo do tej pory psioczyłem na pernazyne, a okazało się że to wcale nie taki zły lek.Moge mieć tylko pretensje do samego siebie oraz do lekarzy ze szpitala że mi tyle przyładowali.
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Przyładowanie lekami
.
Ostatnio zmieniony sob sie 03, 2019 10:25 am przez Piotrek007, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
- Piotrek007
- zaufany użytkownik
- Posty: 2889
- Rejestracja: wt paź 21, 2014 12:48 pm
- płeć: mężczyzna
Re: Przyładowanie lekami
.
Ostatnio zmieniony sob sie 03, 2019 10:24 am przez Piotrek007, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie mów mi jak mam żyć
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
Bo ja dobrze wiem jak i co
Nie pomoże mi już nic
Jak nie pomogę sam sobie."
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Przyładowanie lekami
Dodam tylko że lekiem który pani doktor mi odstawiła był lorafen,(brałem 2x1mg) i to też nie tak od razu tylko narazie jeden miligram. Brałem benzo 21 lat...
Re: Przyładowanie lekami
Lorafen jem jak skitelse 5 mg codziennie ,dodatkowo clopixol 30 mg , rispolept 9 mg ,akineton 2 razy po jednej , propranolol 3 razy dzinnie , nie dawno sam odstawiłam kwetaplex 600 mg , magnez , d3 , multiwutamine i inne , lekarka powiedziała że powinienem położyć się do szpitala to mi poda Klozapol z haloperidolem , a jak to nie pomoże do jego klozapolu dorzuci zabiegi elektrowstrzasowe i to nie jest żart! , już miałem 7 zabiegów Ew .
Chciałbym też jak nie którzy brać 30 mg Abilifay , ale bym wtedy narzekał na skutki uboczne.
Chciałbym też jak nie którzy brać 30 mg Abilifay , ale bym wtedy narzekał na skutki uboczne.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5316
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Przyładowanie lekami
Jak to czytam to aż nie mogę uwierzyć jak lekarzom w Polsce łatwo przychodzi podawanie takich leków od których i słoń by się przewrócił. Z mojej strony mogę doradzić aby dobrać jak najszybciej lek w odpowiedniej dawce i zacząć pracować nad sobą. Na początku może być wyższa dawka leku jednak w późniejszym czasie lekarz musi zejść do dawki podstawowej (minimum) i na tej dawce trzeba pozostać. Zawsze można też zmienić lekarza i trzeba to niestety robić bo nie wszyscy to odpowiedni ludzie na zajmowanym stanowisku. PozdrawiamStasiek pisze: ↑pt lip 26, 2019 11:03 pm Lorafen jem jak skitelse 5 mg codziennie ,dodatkowo clopixol 30 mg , rispolept 9 mg ,akineton 2 razy po jednej , propranolol 3 razy dzinnie , nie dawno sam odstawiłam kwetaplex 600 mg , magnez , d3 , multiwutamine i inne , lekarka powiedziała że powinienem położyć się do szpitala to mi poda Klozapol z haloperidolem , a jak to nie pomoże do jego klozapolu dorzuci zabiegi elektrowstrzasowe i to nie jest żart! , już miałem 7 zabiegów Ew .
Chciałbym też jak nie którzy brać 30 mg Abilifay , ale bym wtedy narzekał na skutki uboczne.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Przyładowanie lekami
Lekarze bardzo lubią przedobrzyć ale z drugiej strony jak przychodzi do nich pacjent i błaga o pomoc? Ja się zgadzam z wowo ,na początku powinno się brać wyższe dawki ale po pewnym czasie zejść się powinno do dawki terapeutycznej,czy jak to nazwać, podstawowej.Stasiek pisze: ↑pt lip 26, 2019 11:03 pm Lorafen jem jak skitelse 5 mg codziennie ,dodatkowo clopixol 30 mg , rispolept 9 mg ,akineton 2 razy po jednej , propranolol 3 razy dzinnie , nie dawno sam odstawiłam kwetaplex 600 mg , magnez , d3 , multiwutamine i inne , lekarka powiedziała że powinienem położyć się do szpitala to mi poda Klozapol z haloperidolem , a jak to nie pomoże do jego klozapolu dorzuci zabiegi elektrowstrzasowe i to nie jest żart! , już miałem 7 zabiegów Ew .
Chciałbym też jak nie którzy brać 30 mg Abilifay , ale bym wtedy narzekał na skutki uboczne.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Przyładowanie lekami
Chorujemy na chorobę której konwencjonalna terapia nie naprawi, lekarze dla świętego spokoju dorzucają leków aby pacjent narzekał na leki a nie na ich kompetencje.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Przyładowanie lekami
Może kiedyś powstanie naprawde skuteczny lek. Pewnie nie za mojego żywota...
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Przyładowanie lekami
Wyleczenie choroby jest nieprawidłowym modelem biznesowym.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- wowo
- zaufany użytkownik
- Posty: 5316
- Rejestracja: wt maja 28, 2019 9:30 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 9697465
Re: Przyładowanie lekami
W UK jest inne podejście do leczenia, pacjent musi coś dać z siebie a leków nie ładują w dużych dawkach. Leczę się tu i mi pomogli czyli można.
- Niemamnie
- zaufany użytkownik
- Posty: 15558
- Rejestracja: pn lip 30, 2018 8:52 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Czarnych Dziur, z Pustek Kul, z Lasu gdzie nie ma Czasu
Re: Przyładowanie lekami
Na cywilizowanym świecie unika się więcej niż jednego neuroleptyku na raz, w Polsce dwa to norma.
Rzadko są dwa, ale pierwsze próbuje się dobrać jeden.
Rzadko są dwa, ale pierwsze próbuje się dobrać jeden.
Wiele osób mających władzę nad światem nie ma władzy nad życiem. A ci którzy mają władzę nad życiem nie mają władzy nad światem. Gdzie tu sprawiedliwość.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12114
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Przyładowanie lekami
Tak mi się wydaje,bo niby są statystyki,że chorzy na schizofrenie żyją 20 lat mniej.To mi się wydaje,że to dotyczy ludzi co dużo leków biorą,mają skutki uboczne w innych chorobach i wiadomo Ci co biorą więcej leków,to w życiu prawie sportu nie uprawiają.
Taki modelowy przypadek chorego kanapa,leki 3 dziennie i sen Ewentualnie rozrywka to tv.
Taki modelowy przypadek chorego kanapa,leki 3 dziennie i sen Ewentualnie rozrywka to tv.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Przyładowanie lekami
Ja się jeszcze wziąłem za perazyne. To jest dopiero gówno. Jak można coś takiego przepisywać? Męczyli mnie 3 miesiące na perazyne. Ale dość. Byłem warzywem ale koniec z tym. Chce żyć. Cieszyć się. Wychodzić na dwór do ludzi. A nie jak zombie.
- Walet Pikowy
- zaufany użytkownik
- Posty: 12114
- Rejestracja: wt kwie 12, 2011 2:37 am
- płeć: mężczyzna
Re: Przyładowanie lekami
A masz z kim się spotkać?Wiele chorych nie ma nawet znajomych.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Przyładowanie lekami
Pewnie że mam, tylko zaniedbałem ich tylko troche, przez szpital, chorobe i perazyne. Ale nawet jak byłem w szpitalu to zaprzyjażniłem się z jedną osobą, ale spotkać się z nią będzie trudno(bo to kobieta) bo to mężatka i ma 6 sioro dzieci. I nie chce tam nic rozwalać. Ale piszemy do siebie na facebooku.
- piotrs
- zaufany użytkownik
- Posty: 2136
- Rejestracja: sob paź 08, 2016 10:41 am
- Lokalizacja: Koronka Do Bożego Miłosierdzia
Re: Przyładowanie lekami
ja jak dostalem w szpitalu 1200 mg na dobe solianu
to mnie powalalo normalnie nikt nie zrozumie tego cierpienia
a nie bylem nigdy na szczescie lekoporny wystarczalo mi 400 mg
psychiatrzy lecza czesto na za duzych dawkach chorzy odstawiaja leki i dochodzi do tragenii
na mniejszyk mozliwych mozna jakos jeszcze dac rade
to mnie powalalo normalnie nikt nie zrozumie tego cierpienia
a nie bylem nigdy na szczescie lekoporny wystarczalo mi 400 mg
psychiatrzy lecza czesto na za duzych dawkach chorzy odstawiaja leki i dochodzi do tragenii
na mniejszyk mozliwych mozna jakos jeszcze dac rade
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 2852
- Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: 72943962
Re: Przyładowanie lekami
Ja rozumiem twoje cierpienie bo sam w 2002 roku(w ramach testów) też brałem 1200 mg solianu przez prawie 5 miesięcy. Teraz po tylu latach pani ordynator mówi mi że oni się uczyli solianu, czyli k*rwa byłem królikiem doświadczalnym!!! A jak mówiłem jej żeby troche zmniejszyli dawke to mówili wtedy w 2002 roku że solian nie ma żadnych skutków ubocznych. Taką mamy psychiatrie w Polsce...
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 353
- Rejestracja: pt sie 25, 2006 4:38 pm
- płeć: mężczyzna
- Lokalizacja: z Polski
Re: Przyładowanie lekami
W ogóle ciekawie to funkcjonuje w Polsce. Ja leżałem w pasach tydzień z wyłączoną świadomością. Budzę się, a tu kroplówka przypięta do stopy. Budzę się znowu a tu hostię mam na języku i ksiądz mi plecie żebym ją połknął, choć z przekonania jestem ateistą. Cyrk na kółkach. W jednym szpitalu na wejściu dawka max, w drugim szpitalu na wejściu dawka min, w trzecim wchodzisz na wagę, żeby dobrali lek. A co ma wspólnego waga ciała z dawkowaniem. Przecież mózg nie jest większy czy mniejszy u tęższego czy lżejszego.
Re: Przyładowanie lekami
Ja przyładowanie lekami odczuwałem przez jakieś 8 lat leczenia. Obecnie zrobiło mi się, że żaden neuroleptyk mnie nie rozwala. Obecnie biorę olanzapinę i w żaden sposób mnie nie otumania.