Mieszam z olanzapiną jak bozia - doktór przykazał. Efekt? Schudłem 6 kilo!!!! Zdając sobie sprawę z tego, że jest to niezdrowe połączenie, dochodzę jednak do wniosku - cztery takie seanse kilkudniowe na amfie i wracam do swojej wagi sprzed olanzapiny, po której to przybrałem 26 kilo w rok... co było też niezdrowe, może nawet bardziej szkodliwa taka otyłość (o kwestiach atrakcyjności fizycznej, estetycznych nie wspominając, bo jest to oczywista oczywistość) niż 4 amfetaminowo - neuroleptyczne włajaże. Jak się nie przekręcę, to w końcu będę z powrotem szczupły i będę przykładowo ... wchodził choćby w swoje ubrania!
