Korzyści z zachorowania

[Walet Pikowy]

Witam
Uważam,że to,że zachorowałem w trudnym wieku mojego dojrzewania było największym szczęściem ponieważ nie narobiłem głupot w młodości.Stany chorobowe wzbogacały moje nastoletnie czasy i odrywały od problemów codziennych,szarej rzeczywistości.Inni byli smutni,a ja żyłem w psychozie w niesamowitym nastroju,beztrosko,nie przejmując się innymi ludzmi,mając niezłe dochody jak na swój młody wiek i ogólnie miałem wszystko ps1 ,ps2,szybko dosyć swój komputer,a w domu nie przelewało się,a ja w psychozie nie byłem grozny szedłem tylko sobie zakupy zrobić.

Pozdro generał Tup

[Digital]

Również pozdrawiam serdecznie!

[Walet Pikowy]

Taki żart na 1 kwietnia:)

[einsam]

Renta.

[Catastrophique]

Co nie moze zabic - wzmocni. Nie kazdego jednak, niestety.

[wowo]

Korzyści poniżej zera.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro

[cezary123]

Korzyści poniżej zera.

To po co chorujecie?

[Walet Pikowy]

hehe

[Piotrek007]

.

[jimmibrown]

Na moich dolegliwościach raczej nikt nie skorzystał. Lubiłem pomagać innym a w chorobie nie byłem w stanie nikomu nieść suksesywnej pomocy. Mało tego byłem nie małym ciężarem dla najbliższych.
Nie mówiąć już o tym, że moje piekło wstąpienie nie było dla mnie komfortowe. Absolutnie nikomu tego nie życzę.

[Piotrek007]

.