Niestety przed takim wyborem stajemy najczęściej w rzeczywistości. Chcąc robić cokolwiek. Najlepiej byłoby się położyć na łące na kocu i podziwiać błękit nieba.
Byliście kiedyś w takiej sytuacji?
Komu wierzyć. Złodziejowi czy oszustowi?
Moderator: moderatorzy
Regulamin forum
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Uwaga: o pomoc w konkretnych sprawach, dla których odpowiednie działy istnieją w "Dyskusji Ogólnej" proszę pisać tam.Tutaj tylko w sprawie ogólnej pomocy w zorientowaniu się w tematyce, np. gdy ktoś szuka wstępnej pomocy, co począć z taką chorobą i jak nazwać i określić jej objawy
Komu wierzyć. Złodziejowi czy oszustowi?
JESTĘ BOTĘ
Re: Komu wierzyć. Złodziejowi czy oszustowi?
Pewno łomzing na kocingu.