Forum - Schizofrenia

2mg rysperydonu to mój wybawca. Niestety po nim mam hiperprolaktymię (brak okresu, mlekotok, pewnie coś jeszcze). Czy ktoś się orientuje w lekach, które obniżają poziom prolaktyny? Teoretycznie arypiprazol 30mg miał tak działać, ale nie działa... Może jest coś jeszcze?

Są leki które tylko obniżają prolaktynę, swoją drogą brałem wszystkie trzy. Rispolept, po którym mialem właśnie hiperprolaktynemię, później środek na zbicie prolaktyny a teraz abilify i sobie go chwalę, nie zmieniam a mam, 30mg.

Dostałam kwetiapinę o przedłużonym uwalnianiu 150/300mg. Mam nadzieję, że zadziała na mnie podobnie dobrze jak rysperydon. Jestem zawiedziona, że w moim przypadku arypiprazol nie obniżał poziomu prolaktyny... Jeśli jednak kwetiapina nie zadziała, to z uporem będę błagać moją panią prowadzącą, żeby dała mi z powrotem rysperydon i tym razem jakieś inne środki obniżające prolaktynę.