Autoagresja u przyjaciółki
Moderator: moderatorzy
-
- bywalec
- Posty: 755
- Rejestracja: pt lut 10, 2017 7:08 pm
- płeć: mężczyzna
Autoagresja u przyjaciółki
Witam, mam taki problem. Moja przyjaciółka wyznała mi jakiś czas temu, że robi sobie krzywdę, niestety sytuacja sie ostatnio nasiliła. Rani sie w zakrytych miejscach, ostatnio mi powiedziała, że brakuje już jej miejsca do zadawania ran na ciele. Próbowałem ją namówić na pomoc u specjalistów, ale ona nie chce o niczym takim słyszeć. Mówi, że się już poddała. Nie wiem co robić... ona mieszka ode mnie 200 km. Wiem, że ma jakiś problem z mamą w domu, jej mama jest chyba chora psychicznie i sie nie leczy. Do tego ta dziewczyna, moja przyjaciółka strasznie mało je... po max. 500 kalorii na dzień. A po jedzeniu zawsze mówi, że chętnie by to zwymiotowała. Ona ma 16 lat, ja 26. Jestem jedyną osobą, której wyznała prawdę. Nikt inny nie wie, że coś jej dolega. Czytałem, że pomocna, w takich przypadkach, może być psychoanaliza, ale ona nie chce o niczym takim słyszeć. Nawet nie chce z rodzicami o tym rozmawiać. Doradźcie, jak jej pomóc i o czym z nią rozmawiać. Dziękuję.
-
- zaufany użytkownik
- Posty: 234
- Rejestracja: wt sty 08, 2019 7:15 pm
- Status: student
- płeć: mężczyzna
- Gadu-Gadu: używam skype'a
Re: Autoagresja u przyjaciółki
psychoanaliza to pseudonauka
Re: Autoagresja u przyjaciółki
Dzwoń na telefon zaufania, albo niech ona zadzwoni dopóki nie jest za późno.
-
- bywalec
- Posty: 100
- Rejestracja: czw mar 08, 2018 10:37 pm
- płeć: mężczyzna