Zerowe libido

risperidon

Moderator: moderatorzy

Dingo
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: śr gru 05, 2018 1:46 pm
płeć: mężczyzna

Zerowe libido

Post autor: Dingo »

Hejka,
Biorę od tygodnia rispolept, po nieudanej probie z fluanxolem (masakryczne akatyzje). Wszystko super ale mam zerowe libido ;_; testosteron w normie i to wysokiej. Czy tak musi być? :(
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10804
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: hvp2 »

A prolaktyna??
Dingo
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: śr gru 05, 2018 1:46 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: Dingo »

Jestem transseksualny i nie posiadam żadnych gonad, testosteron mam z zastrzyków, gadałem o prolaktynę z endokrynolog i ona mi krzywdy nie zrobi, nie ma sensu leczyć wyniku.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10804
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: hvp2 »

Dingo pisze: pn gru 17, 2018 12:22 am Jestem transseksualny i nie posiadam żadnych gonad, testosteron mam z zastrzyków, gadałem o prolaktynę z endokrynolog i ona mi krzywdy nie zrobi, nie ma sensu leczyć wyniku.
Czyli masz ciało kobiety, a psychicznie jesteś mężczyzną :?:
Dingo
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: śr gru 05, 2018 1:46 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: Dingo »

Tak, aczkolwiek jestem już po usunięciu nadprogramowych narządów więc jak mówiłem prolaktyna mi nic nie zrobi :) wydaje mi się że sam rispo zabija libido :(
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 10804
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: hvp2 »

Być może libido by się pojawiło gdybyś zakochał się w osobie płci przeciwnej, konkretnej osobie!!! To jedyne , co mi przychodzi do głowy...

Gdyż... najsilniejszym afrodyzjakiem jest właśnie miłość

PS. Neuroleptyki generalnie libido unicestwiają
Awatar użytkownika
pawel534
zaufany użytkownik
Posty: 3635
Rejestracja: sob lut 18, 2012 11:32 am
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: pawel534 »

Ja nie wierzę w coś takiego jak umysł mężczyzny zamknięty w ciele kobiety dlatego uważam że operacja nie jest rozwiązaniem. Moim zdaniem trzeba walczyć o poczucie się kobietą, poznać może przyczyny dlaczego tak nie jest, myślę że pomógł by może psycholog, terapia, na pewno modlitwa. Nie wiem może jakieś przeżycia z przeszłości, dzieciństwa spowodowały że nie czujesz się kobietą. Po prostu nie wierzę że Bóg mógł się pomylić stwarzając mężczyznę w ciele kobiety.
Dingo
zarejestrowany użytkownik
Posty: 21
Rejestracja: śr gru 05, 2018 1:46 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: Dingo »

Bóg nie ma nic do tego, to kwestia hormonów w życiu płodowym. Zresztą nie z tym problemem przyszedłem na to forum. W transseksualizm nie trzeba wierzyć, on poprosić jest.
dawo1604996
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: sob mar 23, 2019 8:08 pm
Status: Student
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: dawo1604996 »

Moje libido tez cholernie ucierpiało przez rispolept :/
markus88
bywalec
Posty: 45
Rejestracja: czw wrz 03, 2020 8:01 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: markus88 »

a wróciło do sprzed formy jak odstawiłeś lek ?
Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Zerowe libido

Post autor: pycioslawa »

markus88 pisze: czw lis 12, 2020 4:23 pm a wróciło do sprzed formy jak odstawiłeś lek ?
Czy Twoim jedynym zmartwieniem w obliczu psychozy jest libido? Zazdroszczę problemów. Odpowiem tak - mi wróciło po odstawieniu tych leków, w tym rispo, które libido mi blokowały. Więc bez zmartwień.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
Bright Angel
zaufany użytkownik
Posty: 5432
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:40 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: Bright Angel »

Może Markus nie ma poważniejszych zmartwień. A strefa seksualna jest ważna w życiu każdego normalnego mężczyzny. Jest częścią zdrowia psychicznego.
Just remember that death is not the end. Heaven or hell? The choice is Yours.
Awatar użytkownika
pycioslawa
moderator
moderator
Posty: 3376
Rejestracja: pt cze 12, 2020 11:55 pm
Status: twój najgorszy koszmar

Re: Zerowe libido

Post autor: pycioslawa »

Bright Angel pisze: czw lis 12, 2020 7:39 pm Może Markus nie ma poważniejszych zmartwień. A strefa seksualna jest ważna w życiu każdego normalnego mężczyzny. Jest częścią zdrowia psychicznego.
Nie ma czegoś takiego jak nienormalność. Strefa seksualna jest ważna póki w ogóle występuje, a przy zerowym libido jej nie ma.
nie dyskutuj z debilem - wpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem
viewtopic.php?t=40441
Wątek Zażalenia na pycioslawę. Chcesz coś dodać? Wbijaj śmiało.
Awatar użytkownika
kotek
zaufany użytkownik
Posty: 3965
Rejestracja: ndz lip 26, 2015 1:57 pm
płeć: mężczyzna

Re: Zerowe libido

Post autor: kotek »

Ja chciałbym mieć zawsze zerowe libido i brak pociągu romantycznego... Żeby w ogóle nie chciało mi się mieć partnerki.

Religie abrahamowe są często wrogie pociągowi płciowemu.

Dla mnie libido jest dodatkowym ciężarem życiowym.
ODPOWIEDZ

Wróć do „rispolept”