Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Moderator: moderatorzy

Tomlk
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 01, 2018 12:43 am
płeć: mężczyzna

Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: Tomlk »

Witam.
Mam taki problem, brałem 10 mg olzapiny i 225 mg venlaflaksyny. Lekarz powiedział że olzapina nie jest najlepsza na objawy negatywne wiec dał mi abilify. Zeszlem z olzapiny z 10 mg na 5 mg i zaczołem brac 7.5 mg abilify. Jest taki problem ze czasami jak o czyms mysle smiesznym to sie na chwile usmiecham i to wyglada idiotycznie, zawsze tak mialem ale potrafilem to opanowac a teraz nie umiem. Czy to jest po abilify czy po zejsciu z olzapiny? Teraz lekarz calkowiecie mi odstawil olzapine i biore 15 mg abilify natomiast venlaflaksyny biore 150 mg bo tez z niej schodze z powodu zaburzen seksualnych.

Drugie pytanie czy po dwuch dniach od odstawienia olzapiny moga sie pojawic z powrotem objawy negatywne czy jednak objawy negatywne moga wrocic dopiero po kilku lub kilkunastu dniach? Odkad odstawilem ta olzapine a biore 15 abilify to jestem troche oslabiony i nie odczuwam tak intensywnie emocji oraz duzo waznych rzeczy jest mi obojetnych. Dodam ze jak bralem 7.5 mg abilify i 5 mg olzapiny to widzialem poprawe na objawy negatywne.
Awatar użytkownika
hvp2
zaufany użytkownik
Posty: 11093
Rejestracja: ndz lis 04, 2007 2:14 am
płeć: mężczyzna

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: hvp2 »

Tomlk pisze: czw lis 01, 2018 1:06 am Jest taki problem ze czasami jak o czyms mysle smiesznym to sie na chwile usmiecham i to wyglada idiotycznie, zawsze tak mialem ale potrafilem to opanowac a teraz nie umiem. Czy to jest po abilify czy po zejsciu z olzapiny?
Problemem jest że uważasz za idiotyczne, że się uśmiechasz, gdy pomyślisz o czymś śmiesznym :!: Wg mnie to temat do omówienia z psychologiem :!: :!:
Bo np.ja również się uśmiecham, gdy sobie pomyślę o czymś śmiesznym i w ogóle tego nie uważam za jakiś problem, choćbym nawet tak się uśmiechał idąc w ulicznym tłumie. Co w ogóle za pomysł, ze człowiek nie może sam do siebie się uśmiechnąć :?: :?: :?: :?:
Tomlk
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 01, 2018 12:43 am
płeć: mężczyzna

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: Tomlk »

No wiesz u mnie to jest nagminne a to juz wyglada delikatnie mowiac nienaturalnie...
Awatar użytkownika
wurm
zaufany użytkownik
Posty: 261
Rejestracja: ndz maja 08, 2016 6:38 pm
płeć: mężczyzna

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: wurm »

Też tak miałem spoko może to początek drogi z czasem przejdzie trochę czasu musi minąć i leki musisz dostać podtrzymujace
I'm just the man in the middle
Of a complicated plan.
No one to show me the light.
Tomlk
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 01, 2018 12:43 am
płeć: mężczyzna

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: Tomlk »

Powaznie? Czy to po odstawieniu olzapiny? Leki powinny dzialac juz po kilku tygodniach a u mnie dopiero w tedy wlasnie sie to zaczelo, chyba ze to po tym abilify tak mam, mozliwe to jest?
Tomlk
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 01, 2018 12:43 am
płeć: mężczyzna

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: Tomlk »

Czy znacie jakis lek który dziala tak jak olzapina przeciwpsychotycznie i aktywizuje tak jak abilify oraz ma tak nie duzo skutkow ubocznyc?
Zmieniłem olzapine na abilify i na objawy negatywne pomogło ale znowu mam lek przed ludzmi i wydaje mi sie ze jak o czyms mysle to boje sie ze tak jakbym mowil to w jakims towarzystwie, oczywiscie wiem ze nikt nie slyszy moich mysli ale to jest tak nie przyjemne ze czasami wole nie myslec. Nigdy takich objawow nie mialem ani zadnych psychotycznych wiec nie wiem po czym to jest?

W szpitalu mi stwierdzono shizofrenie paranoidalna ale lekarka mi powiedziala ze musi mi wpisac ze to mam zeby miec refundacje NFZ na leczenie bo inaczej to bym mial krotszą refundacje. Cos mi mowili ze mam objawy negatywne nie wiem czy mi wmawiali czy nie bo ja mowilem im ze ich oskarze o falszerstwo ale wydaje mi sie ze mam te objawy negatywne chociaz psychoterapeuta mi powiedzial ze nie mam zadnej zhizofreni ani objawow negatywnych wiec juz nie wiem co mam. Od dziecinstwa lecze sie na nerwice natrectw.
Tomlk
zarejestrowany użytkownik
Posty: 10
Rejestracja: czw lis 01, 2018 12:43 am
płeć: mężczyzna

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: Tomlk »

Czy znacie jakis lek który dziala tak jak olzapina przeciwpsychotycznie i aktywizuje tak jak abilify oraz ma tak nie duzo skutkow ubocznyc?
Zmieniłem olzapine na abilify i na objawy negatywne pomogło ale znowu mam lek przed ludzmi i wydaje mi sie ze jak o czyms mysle to boje sie ze tak jakbym mowil to w jakims towarzystwie, oczywiscie wiem ze nikt nie slyszy moich mysli ale to jest tak nie przyjemne ze czasami wole nie myslec. Nigdy takich objawow nie mialem ani zadnych psychotycznych wiec nie wiem po czym to jest?

W szpitalu mi stwierdzono shizofrenie paranoidalna ale lekarka mi powiedziala ze musi mi wpisac ze to mam zeby miec refundacje NFZ na leczenie bo inaczej to bym mial krotszą refundacje. Cos mi mowili ze mam objawy negatywne nie wiem czy mi wmawiali czy nie bo ja mowilem im ze ich oskarze o falszerstwo ale wydaje mi sie ze mam te objawy negatywne chociaz psychoterapeuta mi powiedzial ze nie mam zadnej zhizofreni ani objawow negatywnych wiec juz nie wiem co mam. Od dziecinstwa lecze sie na nerwice natrectw.
Miś Uszatek
zaufany użytkownik
Posty: 2852
Rejestracja: pt maja 16, 2008 4:05 pm
płeć: mężczyzna
Gadu-Gadu: 72943962

Re: Dwa pytania odnosnie abilify i olzapiny?

Post autor: Miś Uszatek »

Ciężko dopasować taki lek bo widzisz albo rybka albo pipka. Stare leki klasyczne są bardzo dobre na objawy psychotyczne natomiast te atypowe aktywizują. Trudno naprawde doradzić... Może solian?(byle nie w za dużej dawce) działa bardzo dobrze na objawy psychotyczne i zarazem aktywizuje. Ewentualnie słyszałem dużo dobrego o kwetiapinie, ale sam go nie polecam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „neuroleptyki”