czy schizofrenia to troll, którego wystarczy ignorować żeby być zdrowym i nie słyszeć myśli w głowie?

[8-r48iT]

Przeprowadzam ekeryment.Wypiełem wirtualną maszyne żeby słyszeć myśli w głowie żeby sprawdzić czy da się z tym żyć albo tego pozbyć. Moja rfleksja i podsumowanie:

1)kiedy koncetruje się intelekutlanie na rozmowie albo zajęciu nic nie słyszę.
2) myśli się potęgują kiedy jest cisza a ja zastanawiam się czy jeszcze je slysze w myslach.
3) redukcja napięcia pomaga
4) ostatni i nawjażniejszy podpunkt. myśli należy ignorować i w uwczas same sie wyciszą i znikną.
5) brać leki - tylko nie przedawkować ale trzeba się zalekować. leki jednak nie zawsze pomagają

Kiedy zacząłem ignorować myśli poczułem wielką ulgę.

myśli słysze bo ktoś ma telefon telepatyczny, jak się go zniszczy ja to już zrobiłem, to zosatanie tylko echo myśli. jednaktak zrobiłem ale ktoś go odtworzył. jest jeszcze jeden pilot. to jest granat. dlategonie można go niszczyć bo to bomba atomowa. może go jedynie rozladować tak żęby nie mógł działać.

GŁOSY znaczy MYŚLI w uwczasz się wyciszą.

[Niemamnie]

Nie troll a trolle, to jest głęboka warstwa głosów, ta grupa głosów jest najbardziej uciążliwa, ale wystarczy zmienić pasmo i są inne grupy głosów. W dawnych czasach te trolle były demonami, ale teraz są trollami.
Ta bomba atomowa jest zwana niezapominajką, jak pozbędziesz się lęków i ją zdetonujesz to masz szanse na wyciszenie głosów, ale kosztem całego mózgu, wpadniesz w dołek.
Staraj się ignorować i nie rozdrażniać, walka nic nie da, ponieważ ciężko ją prowadzić w szpitalu gdzie ludzie chcą być chorzy i nie dążą do zdrowia.
A i staraj się pisać jak najmniej w necie ponieważ to co piszesz wpływa na głosy, ja to wyłączyłem u siebie.

[Matthew Kent]

Dzień Dobry. Od kilku lat choruje na schizofrenie i chciałbym podzielić się z wami moimi doświadczeniami na temat choroby i pozwolić wam uwierzyć że jeśli będziecie cierpli , oteoczeni miłością i wiarą w lepsze to napewno się uda tylko trzeba chcieć i być wytrwałym
[youtube][/youtube]

[danielek]

Jakby te mysli byłe nasze to nic z nami nie będzie hehe

[hvp2]

Nie za bardzo wiem co to znaczy "dogadać się z głosami", bo nigdy głosów nie miałem.

Ale co do urojeń, przynajmniej części z nich, to zaobserwowałem że chory umysł próbuje nadawać znaczenie rzeczom, które obiektywnie są bez znaczenia, albo ich znaczenie polega na tym, że one po prostu są.

Np. myśli w głowie zaczynają mieć znaczenie dopiero wtedy, kiedy Właściciel tej głowy im to znaczenie nada. No jest temat do dużego namysłu jakie znaczenie nadawać myślom w swojej głowie... Jakim kluczem się posługiwać, by wzmacniać w sobie te dobre myśli i neutralizować w sobie te złe myśli...